radosuaf/BLOG/dlaczego bez diety i treningu nie wychodzi :-D

siad robisz dupa do ziemi ?

Zajrzałem, od podsumowania zacząłem.

Dane liczbowe wskazują, że ilość tłuszczu Ci się zmniejszyła, spadków w mięśniach nie zaliczyłeś. Fajnie, bo niekiedy to czytałem, że przy redukcji to i w mięśniach są spadki. Znaczy się... mit obalony, jak widać nie musi tak być.

Na zdjęciach różnice widać o wiele bardziej niż wynikałoby z liczb. Mięśnie stały się wyraźniejsze, chyba szczególnie naramienne. Klatka też na plus.

Może to też kwestia takiego względnie stałego stopnia napięcia mięśni. sylwetka "po" wygląda na bardziej "skondensowaną", "zwartą". O ile po prostu nie przybrałeś takiej bardziej "zwartej" pozycji do zdjęcia. Chociaż pewnie nawet gdybyś chciał "przed" taka przybrać to i tak by to tak nie wyszło.

Różnice widać.

Jeszcze parę stron przejrzałem. Wspominasz o filmach. Fajne.

Jako, że nie jestem na bieżąco to parę pytań.

Widziałeś już "Przez ciemne zwierciadło" ??

Super film, ale ja ogólnie lubię filmy na podstawie opowiadań, czy powieści Filipa K. Dicka. A ten reżyser zrobił jeszcze jeden film podobna techniką: walking life. Jak lubisz takie trochę zakręcone klimaty to polecam także i ten film.

No i zdecydowałeś się na HST ??

Nadal redukcja, czy masa ??
Jak już jeden mit obaliłeś to może i z następnym sobie poradzisz.

Pozdrawiam

bazylka, masz ciężarki w domu?

szary7, jakby to napisać - głębokość mojego przysiadu wyznacza punkt, w którym jeszcze nie gnę kręgosłupa i nie lecę jednocześnie na plecy. Kiedyś robiłem z dupą do ziemi, ale jak zobaczyłem filmik z tego, to sam się przeraziłem - odcinek lędźwiowy od pewnego momentu zaokrąglał mi się równie uroczo jak kobiece biodra . Przy trzymaniu kręgosłupa prostego do samego dołu zaczynam w pewnym momencie tracić równowagę po prostu, a to nie zabawa, jak masz ponad 100kg na plecach, lepiej mi szło z podkładkami pod pięty, ale czytałem, że nie wolno, to robię bez. Myślę, że jest wystarczająco głęboko. Nagrałbym filmiki, ale na siłowni trochę wiocha jednak tak...

tomasz_77, jak widzisz, jestem mocno początkujący, takim jest łatwiej coś dobudować mięśnia i spalić sadełka. Do zdjęć nie było żadnego pozowania - napinek, pompy itp. Chciałem mieć porównanie jak normalnie wyglądam - nie jestem kulturystą, przed nikim nie będę się przecież napinał.
Fajnie, że widać różnicę . A redukcja była z całkiem sporego "Maćka", który też gdzieś jest tutaj w blogu...
"Przez ciemne zwierciadło" zacząłem oglądać, ale byłem wtedy po jakimś kozackim treningu i odpadłem w połowie . Ale zamierzam obejrzeć w najbliższym czasie.
Z HST na razie czekam - nie jestem w stanie zapewnić sobie odpowiedniego progresu w pompkach na poręczach i drążku. A widziałem, że to podstawowe ćwiczenia w planach.
Teraz jestem na masie i zamierzam udowodnić, że da się beztłuszczowo . Dlatego na razie zachowawczo idę na te 2700 kcal, ale chyba będę musiał zwiększyć. Poczekam jeszcze do końca tygodnia.



Historia z dziś :
Jem sobie makaron w pracy (razowy, dość ciemny nawet po ugotowaniu), a koleś do mnie: "Co Ty, surowy makaron wp***dalasz?"

Pozdro.


EDIT: no i diety nie utrzymałem, byłem na maksa głodny, zrobiłem sobie Lean Dessert i właśnie popijam... +130 kcal

Zmieniony przez - radosuaf w dniu 2008-07-18 00:20:31

Jem sobie makaron w pracy (razowy, dość ciemny nawet po ugotowaniu), a koleś do mnie: "Co Ty, surowy makaron wp***dalasz?"
taa albo, znowu trociny wpieprzasz i zagryzasz liściami (owsianka i sałatka)

EDIT: no i diety nie utrzymałem, byłem na maksa głodny, zrobiłem sobie Lean Dessert i właśnie popijam... +130 kcal
dobry był? od tego raczej tłuszczu nie nabierzesz, więc git

Radziu, mam ciężary różne w domu latem nigdy nie chodzę na siłkę, a teraz jeszcze chyba wyciąg dokupie i już nie będe w ogóle chodzić

Dobry, dobry, cynamonowy . Cynamon jest OK . W ogóle jeśli odpowiada Ci skład, polecam produkty BSN - są naprawdę dobre.

Zresztą, Mark mi napisał, że mam wsuwać 3500 kcal .

Zamiast wyciągu klatkę kupuj, klatkę!!! Masz już drążek i poręcze?

Wyciągi to dla dziewczynek

radziu ty jej nie podpuszczaj bo ciezary bazylki maja swoj wlasny pokoj

Odpowiedź Rippetoe z forum:

"The sad fact is that fat women usually are not disciplined enough to train for any length of time (this is why they are fat)"

Dobry, dobry, cynamonowy . Cynamon jest OK . W ogóle jeśli odpowiada Ci skład, polecam produkty BSN - są naprawdę dobre.
chyba tylko bcaa od nich miałam, dzięki spróbuję, bo ostatnio żadne białko mi nie smakuje

Zresztą, Mark mi napisał, że mam wsuwać 3500 kcal .
nareszcie będziesz jadł jak mężczyzna
Zamiast wyciągu klatkę kupuj, klatkę!!! Masz już drążek i poręcze?
klatka się już nie zmieści, ale może rzeczywiście poręcze lepiej, drażek mam, przemyślę to jeszcze, będę wdzięczna za podpowiedzi

radziu ty jej nie podpuszczaj bo ciezary bazylki maja swoj wlasny pokoj
tak tak ja kocham moje ciężarki

Odpowiedź Rippetoe z forum:

"The sad fact is that fat women usually are not disciplined enough to train for any length of time (this is why they are fat)"
aż głupio powiedzieć, że w większości to prawda oprócz dziewczynek z forum ofkors

Magdo, sugerowałbym poręcze . Do tego drążek, stojaki, ławeczka i możecie z Anią baraszkować jak tylko chcecie. No i jeszcze dobra guma na podłogę, żeby móc martwe ciągi ciskać . Jak masz silne plecy, to pewnie ze 120kg bierzesz .

Mark to se może pisać, będę jadł 3000 kcal jak Agatka .

dobra guma na podłogę

jesuu na magdusiowe deski ? ale sobie grabisz