Ale gdy jest pełna obsada kategorii,czyli są i eliminacje i finały.
A gdy są tylko finały-jest za mała pula zawodników i się zaczynają robić kłopoty.
A w Santa Susanna w tym roku było niewielu startujących i część startowała także w innych kategoriach,czyli rywalizowali z sobą kilkakrotnie,to już praktycznie wyniki się dublowały na kilku zawodnikach.
I wtedy nasuwa mnie się takie pytanie-po jakie licho robić tyle kategorii?
Nie lepiej jedną porządną i niech wygra najlepszy ?
Najnowsze wieśći-znany Wam Tomasz Danielak zdobył złoty medal na mistrzostwach świata w kategorii classic physique .
Super!!!!
Kto go poznał na naszych treningach-zna teraz aktualnego mistrza świata :)
masti
"Mylony przez niektórych z prof Attilą"
http://www.sfd.pl/Masti_kulturystyczne_życie:plany,opinie,komentarze_-t1122200.html