Masti -kulturystyczne życie:plany,opinie,komentarze

No to powodxenia na tej obczyźnie

Szajba-jaka tam obczyzna-wszędzie słychać polskie rozmowy,rzucają się w uszy ,po najpopularniejszym polskim wyrazie :).


Niedługo o tym napiszę i będą filmy i zdjęcia -poszukałem sklepu dla kulturystów podjężdżam a tam gość wychodzi i mówi-witamy SFD :)

A ja tak sobie myślę-chyba mam omamy słuchowe :)

Podobnie gdzieś indziej -sklepy resturacje,banki -zawsze sie Polak znajdzie :)

W pracy to samo :)

Wkrótce więcej :)

Co do treningu-tu trenuje trochę inaczej-wczoraj były plecy a dziś,jak zwykle w niedzielę na 9:00 jade zrobić klatę i ramiona.

Jak pisałem - na siłownie mam bliżej niz w Poznaniu-tam było ok 9 km i jazda samochodem miedzy 20 a 40 minut.
Tu mam 2,5 km i jazda rowerem (bo to Holandia w końcu :) ) 8-9 minut :)

Mam służbowy rower ale nie za darmo-place ok 4€/tydzień


Na zdjęciu droga na siłownie i mój służbowy rower :)

Zacny ten czarny rumak, na którym to rozgrzewkę przed siłownią zaliczysz. Fajnie jest tak zmienić sobie otoczenie, wtedy człowieka nie dopada tak monotonia.

Co do czarnego rumaka...:) 3 dni walczyłem z opadającym siodełkiem i na razie dałem za wygraną-może za ciężki jestem czy co?:)

Ale przyjeżdżając na rowerze,można by praktycznie z marszu trenować-bo cały organizm jest już gotowy do wysiłku.


Zmiana otoczenia?

Teraz widzę ,jak bardzo było mnie to potrzebne,bo wciąż to samo jednak nie działa zbyt dobrze na nikogo.



Dziś na treningu nieźle się osłabiłem-już teraz czuję mocno klatę i ramiona a jutro będzie wszystko boleć :)

Na klatkę zrobiłem 5 ćw i każde po 10 serii a na ramiona 4 zestawy super serii po 5-7 serii każda+przedramiona i brzuch i łydka.

Dlaczego tyle serii?
Nie mogę robić żadnej formy wyciskania ani na skosach ani na płaskiej(bo gryfem przecież nie będę tego robił-prawy bark jeszcze dokucza)

Jedynie na tym Hamerze jakoś 20 kg daje radę robić-ruch jest taki w górę i jakoś to omija bolące miejsce.
A reszta to rozpiętki i wyciągi,maszyny.
Brakuje mnie wyciskań-stąd tyle serii by poczuć te ćw w mięśniach.

No teraz wiem gdzie jadę na kolejną Ustawkę

Macek-trzymam za słowo-robię program na początku sierpnia z Pawłem Wodykiem,który tu niedaleko mieszka-zapraszam(jest temat w AKIF)

Przyjeżdzaj z Pauliną-mam dla niej super partnerkę do treningu-Izabell w mc podnosi 200 kg ,przysiada 165 kg i wyciska 100 kg .

Ma jeszcze koleżankę,która też startuje w trójboju-mc robi ok 140 kg-Paulina by powalczyła :)

Ja się tu śmieję bo chłopaki trenują bicepsy różowymi hantlami a dziewczyny ostro szarpią ciężary -świat się odwrócił do góry nogami :)

Jedynie stara oldshoolowa ekipa _ 40 trzyma poziom i robi porządne, sensowne treningi

Dziś bez treningu ale jutro barki i nogi :)poleci z 2,5 godziny co najmniej :)

Jak miałbym taką klatę jak ta pani toteż wyciskałbym więcej niż obecnie potrafię!


Zmieniony przez - ojan w dniu 2018-07-23 21:46:42

A jak byś zobaczył jak robi przysiady i w ilu seriach to byś się jeszcze bardziej zdziwił :)
Jutro wrzucę film a teraz idę spać bo wstaje o 3:30 :0

Na wakacje tu mimo wszystko nie przyjechałem :),no na takie prawie wakacje :)

Bo jest bardzo wesoło )








Zmieniony przez - masti w dniu 2018-07-23 21:57:42

ojan

Jak miałbym taką klatę jak ta pani toteż wyciskałbym więcej niż obecnie potrafię!



Zmieniony przez - ojan w dniu 2018-07-23 21:46:42

Chyba się więcej bawił niż wyciskał

Dziś trening barków i nóg-bark coraz mniej boli wznosy bokiem juz 18 kg robiłem i wyciskałem na suwnicy.Wolna sztanga jeszcze nie robię-bo to jeden niewlaściwy ruch i znów problem wróci.

Dziś odwiedziłem także wspomniany sklep i Michała-nakręciliśmy trochę filmu-jak to jest w kulturystycznym Tilburgu :)

I wrzucam wspomniane przysiady Izabell :