fsl - Dziennik Treningowy

Środa Dobrze jest wrócić do klasycznych łerkautów

Wiosło
2500m równym tempem, target poniżej 10:00 - klasyk Dzisiaj weszło w 9:26

HSPU
10min to find 3RM deficit HSPU

Udało mi się dobrze rozruszać i dogrzać barki przed treningiem więc całkiem fajnie weszło. Dużo lepiej niż się spodziewałem po tak długiej przerwie.
Kolejno: abmata / +5 pod ręce / +10 pod ręce / -5 / -10 / -15 / -20 / -25 / -30

EMOM 6'
10x STO Rx 60kg

Pierwsze 3 rundy Rx, później musiałem zejść na 50kg.

5RFT TC 15'
30x DU
12x Burpee over Bar
Clean & Jerk 12-10-8-6-4 Rx 40/50/60/70/80

Czasu zabrakło - weszły 4 pełne rundy i 20 dabli

Strict Pullup
4-4-3-3-2-2-1-1

I w ramach boxowej beki i dystansu fotka tablicy Dzielimy boxa z mocną ekipą trójboju, a że zostawiają syf to trzeba było zwrócić uwagę

...... TAM .

hahahaha no tak ;) normalnie była by sroga kara u nas w burpee za pozostawiony bałagan ;) u nas dzisiaj na metconie sporo biegania :)

Czwartunio :)

Deadlift
10 min to find 3RM
100/110/120/130/140
140kg weszło niestety tylko na 2x - czułem już, że ostro mnie łamie a ważna technika Ostatni sprawdzony 1RM 160kg
3RFT
10x T2B
20x Back Extension
30x Air Squat

Jako że jestem wykluczony z pracy ze swingiem na drążku robiłem wysokie wznosy kolan. Zegar nie był odpalony od 0 więc nie złapałem czasu i w trakcie dostałem op****** od Ripley bo w pierwszej rundzie przysiadów nie otwierałem na maxa biodra. Czasem dobrze jak ktoś z boku zwróci uwagę

4TIME
10-9-8-7-6-5-4-3-2-1 Wall Ball
1-2-3-4-5-6-7-8-9-10 Burpee

I tutaj podobnie czasu nie łapałem bo zegar nie był puszczany od 0. Burpee ostro mnie przeorały

Rano ruszam do Rynu !! Może wpadnie jakaś mała fotorelacja okiem kibica, a jeżeli się nie uda to na pewno wrzucę co nieco w formie pisemnej

Ciężkie rozpoczęcie tygodnia po weekendowym dopingowym szaleństwie

Back Squat
6x6 65% 1RM => 85kg

CORE
Every 90s for 6 min
10x T2B
10x V-ups
10x Situps
20s Plank

W pierwszej rundzie zacząłem T2B i zrobiłem te 10 powtórzeń ale bez swingu - tak pół strict od drugiej rundy szły wysokie wznosy kolan. Zestawik solidnie przeorał core.

AMRAP 5'
5x Burpee box jump over high box 75cm
10x KB Goblet Squat
10x KB STO 5L/5P

Znowu grzecznie podzieliłem się boxem, bez marudzenia :) Chyba staje się lepszą wersją siebie Wziąłęm podwójny zestaw kettli Rx 24kg na goblety i 20kg na STO - 24kg jeszcze za dużo na lewy bark. Było ciężko :) Prawie zamknąłem rundę 3.

W moim przypadku do nauki T2B ze swingiem wystarczyły mi dwie rady trenera:

- gdy wracasz ze swingu to staraj patrzec sie cały czas w sufit
- w tym samym czasie pracuj rękoma tak jakbyś chciał złamać drążek w pół.

Od siebie dodam, że na początku warto robić z kopnięciem niż klasyczne scyzoryki.


Zmieniony przez - MicSre w dniu 2018-04-09 21:04:22

v upsy moje znienawidzone ;

MicSre

W moim przypadku do nauki T2B ze swingiem wystarczyły mi dwie rady trenera:

- gdy wracasz ze swingu to staraj patrzec sie cały czas w sufit
- w tym samym czasie pracuj rękoma tak jakbyś chciał złamać drążek w pół.

Od siebie dodam, że na początku warto robić z kopnięciem niż klasyczne scyzoryki.



Zmieniony przez - MicSre w dniu 2018-04-09 21:04:22

Fsl je robił tak wyjątkowo, tylko ze względu na problemy z barkiem .

v upsy moje znienawidzone ;) w połączeniu z hollow to jest zestaw dojeżdżający mnie totalnie mimo że brzuch mam dosyć silny ;) skasuj proszę poprzedni bo nie da się edytować a wcisnął mi się enter ;)

Tak jak Ripley napisała -> wróciłem po kontuzji barku i praca w swingu jest jeszcze dla mnie problemem.