[SPAM] Moja siłownia to nie karuzela fikcji, wchodzę na cykl, dziś podlegam abolicji.

gRRRRRRRRRRubas

Gabryś też nie trzyma i jest

ale nie napisałam też że to moje zdjęcie x)

z jakich gum ta dziara na brzuchu?

a h** wie

a co do diety to ja jej nie trzymam, ale nie trzymam to nie znaczy jem tylko czekoladę, snickersy i colę ja po prostu nie liczę tego gówna, jedynie myślę np w jakiej formie jutro przygotować sobie jajka, bo tu za h** nie mam pomysłu

to jak ja

tylko że ja syfy też jem

ja też jem

ale ty po prostu pomyślałeś jak większość ludzi, że jak mówię "nie trzymam diety" = jem tylko syf, albo w 90% choćby a ja po prostu nie trzymam = nie trzymam się konkretnych założeń BTW bo ich nie mam, ćwiczę dla sprawności, nie dla sylwetki x) sylwetka to się przy okazji robi

ide na jesieni na kicboxing i chce sie motorycznie jak najlepiej przygotować do tego

zresztą widziałeś moje zdjecie na fb chyba to jakimś tam hammerykaninem z 30% bf nie jestem

też wyśle, a co

dobra jakość :/

o, jutro zrobię sobie pankejki z czekoladą i truskawkami na śniadanie
na obiad mam łososia, bo mamuśka kupiła sobie, to ja zjem