Szajba - Chasing The White Rabbit

ojan

MaGor był odchudzany na karkówce u Gacy. Pisał, że najbardziej chudł gdy jadł smalec w dużych ilościach.

Sobie trochę pogrzebałem w jego starych dziennikach i .... szczęka mi opadła.

Trening
-orbitrek 2x15min z przerwą 15min rano
-kompleksy Bear Complex 5x7 (30kg) wieczorem
-CLEAN & PRESS KB24 - i za cholerę nie wiem jak zapisać że zrobiłem 2 serie po 10 powtórzeń lewą i prawą ręką
-SWING KB24 15 -jak wyżej - 15 lewą, 15 prawą ręką i mi dechu zabrakło
-orbitrek 15 min

Dieta

ło matko, od samego patrzenia mnie mdli ale skoro pomaga ...

Szajba, a warzywa to jakieś jesz tylko nie wpisujesz czy wpisujesz wszystko?

Zwykle w ciągu dnia zjadam ze dwa kiszone ogórki, ok 250g kapusty czerwonej, jedną średnią cebulę i 250g marchwi lub buraczków. Wartości przybliżone, gdyż zwykle zjadam więce. Trudno się powstrzymać. Oczywiście wszystko na surowo, z dodatkiem octu winnego i oleju rzepakowego. Olej wliczam w bilans.

Ciężki dzień. Ładna pogoda i żona zapędziły mnie do ogrodu w celu usunięcia nadwymiarowych wierzb. W moim wieku wdrapywanie się na 5-7 metrów i ścinanie na tej wysokości pni o średnicy ponad 40 cm zakrawa o szaleństwo
Te parę godzin trochę mnie wymęczyło przed treningiem

Trening
-przysiad ze sztangą z tyłu - 4x5 (49 61 73 85) 1x3 (100) 1x8 (73)
-wyciskanie leżąc - 4x5 (39 49 59 68) 1x3(80) 1x8 (59)
-wiosłowanie sztangą - 4x5 (39 49 59 68) 1x3 (80) 1x8 (59)
-pompki na poręczach 3x8 (10 10 10)
-uginanie ramion ze sztangą 3x8 (38 38 8x38)
-pompki odwrotne 3x 8 (48 48 48)

W przysiadzie 100kg ledwo poszło, mam nadzieję że na kolejnym treningu 5x100kg wejdzie bez problemów. Trzeba będzie zacząć przerwy robić. Dziś zmieściłem się w godzinie, ale na kolejnym już będzie ciężko.

Dieta




Waga jakby stała w miejscu. Na początku stycznie było 85,8, pod koniec stycznia 84,5 dwa dni temu 83,5, a dziś 84
Będę musiał chya trochę więcej się poruszać, albo obciąć ze 200kcal. To pierwsze chyba wydaje się lepszą alternatywą, choćby ze względu na pogodę


Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2015-02-20 21:40:56

Trochę grube te wierzby na takiej wysokości!
Gratuluję odwagi i umiejętności w drwalowaniu.

Grube bo stare. W odziomku mają około 80cm. Nie mierzyłem ich, ale prowadnica 35cm była za krótka :)
Umiejętności trochę w szkole liznąłem i doszlifowałem w lasach.
A odwaga? Odwagę to trzeba mieć żeby do kopalni zejść. Tu najgorsze co mogło mnie spotkać to krótki lot do momentu naciągnięcia amortyzatorów

Zjazd do kopalni to nie wymaga odwagi. To tak jak jazda windą w wieżowcu.
Ścinałem stary orzech i najadłem się wtedy wiele strachu!
(Z drabiny oraz stojąc na konarach)

Ciężki pracowity dzień za mną.
Po kolei mniej więcej tak

Trening
-orbitrek 15min - rano
-siekierezada 1.7kg - pół dnia
-orbitrek 10min - wieczorem
-bear complex 7rund 5 powtórzeń (30 32 35 37 40 42 45) - wieczorem

Dieta

Nudna deszczowa niedziela.

Trening
-orbitrek 30min - rano
-orbitrek 30min - wieczorem

Chyba się za dużo kawy dziś opiłem, bo jeszcze bym z chęcią pokręcił. Cztery kubki kawy, 250ml kubek, 30g kawy naturalnej na kubek.

Dieta

Dziś dzień ascezy. Obciąłem 600kcal z diety, palę tłuszcz i żłopię wodę.