Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
2352
Napisanych postów
23627
Wiek
41 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
202737
Karpiu to ćwiczenie co wrzucił Paker jest naprawdę fajne i dobrze działa m.in na środkową cześć m. czworobocznego, jest dosyć trudne technicznie ale skuteczne. Łukasz Kaźmierczak polecał je w swoich filmach.
2:35
3:50
Zmieniony przez - Lasix w dniu 2013-05-12 10:06:38
Szacuny
537
Napisanych postów
15855
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
256574
a jak kuleje cała grubość grzbietu to po co wyodrębniać tylko dół czworoboka? poza tym w tym ćwiczeniu będzie używał kosmetycznych obciążeń, a tym plecom trzeba po prostu impulsu siłowego.
Szacuny
2352
Napisanych postów
23627
Wiek
41 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
202737
a właśnie po to by poprawić ten odcinek, poza tym trening m.grzbietu nie musi składać się tylko z treningu czysto siłowego...jest to bardzo dobre ćwiczenie, które angażuje nie tylko m. czworoboczny...
Szacuny
537
Napisanych postów
15855
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
256574
i Twoim zdaniem - znacząco od tego się poprawi grubość grzbietu, tak? bo moim zdaniem tylko detal, żaden to impuls dla mega poprawy, w dodatku na dobrym cyklu.
Szacuny
12
Napisanych postów
4654
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
95579
szczegolnie jak sie nawali ciezaru i ciagnie sie wszystkim tylko nie plecami.Haney tez polecal zmniejszyc ciezar i wczuc sie w ruch niz rzucać sie jak...
Szacuny
537
Napisanych postów
15855
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
256574
a skąd wniosek, że jak nawalisz ciężaru to już nie pracujesz plecami? czy inna technika czyt. zarzucana od razu powoduje brak zaangażowania grupy docelowej. Grzbiet to nie jest biceps... grzbiet to GRUPA MIĘŚNI, bardzo silnych w dodatku. Zrozumcie w końcu, że technika na małych ciężarach znacząco się różni od tych na dużych, ale nie powoduje to wcale nie docierania do grupy docelowej. Wystarczy skoncentrować się na pracy grzbietu pod dużym ciężarem.
Szacuny
12
Napisanych postów
4654
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
95579
a z tad ze szybciej odczuwam palenie miesniowe w bicepsach i barkach anizeli w najszerszych.A odkad stosuje ciezary w ktorych wykonuje cwiczenie o odpowiedniej technice odczuwam palenie w najszerszych grzbietu,lub w bardziej srodkowych czesciach plecow co jest uzaleznione oczywiscie od cwiczenia,
Szacuny
537
Napisanych postów
15855
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
256574
a to już tylko i wyłącznie Twoja wina, że nie umiesz pracować grzbietem pod dużym ciężarem. I wiosło to nie jest ćwiczenie w którym masz dotrzeć tylko do najszerszych, tylko wejść jeszcze głębiej. Grzbiet to grupa mięśni i trzeba ją respektować jako całość