Erwinoos - każdy dzień przybliża mnie do sukcesu!

Nie da się czegoś zrobić idealnie technicznie

cocta - gratulacje za znawce

moze jestem głupi ale zerknij na to definicja Mrtwego Ciagu

Stajemy przodem do sztangi, w rozkroku na szerokość barków lub nieco szerszym, nogi lekko ugięte w kolanach, gryf sztangi nad palcami stóp, sztangę chwytamy nachwytem, nieco szerzej niż barki. Klatka wypchnięta ku przodowi, tułów wyprostowany, głowa lekko zadarta do góry. Ćwiczenie polega na unoszeniu sztangi w górę poprzez prostowanie nóg i wyprost tułowia. Ruch kończymy przy pełnym wyproście tułowia-nie odchylamy go do tyłu-grozi to kontuzją. Nie wolno również dopuszczać do tzw. ”kociego grzbietu”, czyli wygięcia pleców w łuk(szczególnie w dolnym odcinku).Powrót do pozycji wyjściowej zaczynamy od lekkiego ugięcia nóg w kolanach, a następnie pochylamy tułów(oczywiście cały czas jest on wyprostowany)robiąc skłon. Nie pochylamy się jednak zbyt nisko. Ruch opuszczania ciężaru wolny i kontrolowany-sztanga nie uderza o podłogę, ale dotyka jej. Dla zwiększenia zakresu ruchu stosuje się podkładki pod nogi
nie pod sztangę???????????????????????
pozdr

Ja słyszałem kilka razy o podkładkach pod nogi:) ale to dla zaawansowanych miało być żeby był dłuższy zakres ruchu i ciężej;)
Dla mnie to logiczne - sztanga niżej = dłuższy ruch = trudniej

Podkładki pod nogi , tez sobie wynalezliscie Przeciez to to samo co buty , co za tym idzie niepoprawna pozycja . To sztanga ma byc wyzej nie wy xD . Nie bede tez twierdzil ze takiego czegos nie ma , moze jest , ale mnie inaczej uczono

Podkładki pod nogi stosuje sie głownie po to, by poprawic dolna czesc martwego ciagu.

sidex - nikt tego nie wymyślił
zobacz tu Atlas ćwiczeń
http://www.kulturystyka.pl/atlas/plecy.asp#16

cocta - sorki za spam

Jest ale to wyglada jakby na garbie robil i plecami ciagal

dostrzegajcie tez pewne roznice...
MC ciagniete z niskiego biodra mocno z nogi to typowa silowka, tam chodzi o ciezar a nie o wczuwanie sie w cokolwiek, z kolei mc na podstawkach jest to bardzo silny bodziec dla prostownikow, jesli nie ugniemy nog wystarczajaco mocno a bedziemy pracowac samym grzbietem - zarezerwowane dla kulturystow, do tego dochodzi stale napiecie miesniowe wynikajace z nie odkladania sztangi na ziemie i na prawde to masakruje glownie prostowniki. Z kolei w wersji silowej podkladki sa uzywane dla poprawy samego oderwania od ziemi - bardzo dobrze sie sprawdzaja.

Antos chyba napisał wszystko

Stosuję podkładki, bo krążki mają za małą średnicę, nawet 20-tki. Ale teraz pyerdole, we wtorek przychodzę z miarką i ustawiam na 25cm.

Ale jestem głodny treningu! We wtorek pieprznę 10kg więcej MC, czuje moc!

chciałem błysnąć jakąś madrą radą co do MC, ale nic nie mogę wymyślić więc napisze że masz fajną koszulkę


Cokta, masz fajną koszulkę