Masz pojedyńcze pytanie/pytania ?- reaktywacja 3

a jaki jest Twój staż treningowy- chyba niewielki i dość spore jeszcze rezerwy rozwojowe, łatwe do "wydobycia" skoro trening HST tak wspaniale na Ciebie zadziałał...?

Hmm, jakieś 6 lat będzię :) Myślę, że HST tak na mnie podziałał, gdyż wcześniej rzadko schodziłem poniżej 6 powtórzeń, nie mówiąc już o negatywach. A właśnie cykl na 5 powtórzeniach i negatywach chyba najbardziej na mnie zadziałał.

no tak... inna metoda, myślę, ze te negatywy Ci najwięcej dały ale jest to metoda że tak powiem krotkoterminowa, nie można za długo i trzeba od niej odpocząć jakiś czas by znowu do niej powrócić, zresztą negatywne ruchy to nie tylko domena treningow typu HST, lecz metoda sama w sobie...

Sprawa wygląda tak, że jutro wyjeżdżam do pracy i nie będzie mnie 4 dni... Treningi mam zawsze od poniedziałku do piątku- siłowo w pon., śr. i pt., a czw. i wt. interwały. Wykonuję trening FBW.

Teraz czwartek wyjeżdżam, będzie to mój ostatni trening...
piątek muszę opuścić trening
sobota i niedziela to akurat odpoczynek
W poniedziałek znowu jadę i wracam w czwartek, więc:

Uciekają mi treningi siłowe z piątku, poniedziałku i środy, czyli 3 treningi FBW oraz tylko jeden trening HIIT.

Dodatkowo ciężko będzie mi trzymać michę, ale postaram się w miarę utrzymywać zapotrzebowanie i makro- będzie to jednak z dokładnością do 200kcal...

Co radzicie, potraktować to jako tydzień odpoczynku i regeneracji długotrwałej, której nie robiłem od jakichś 5 miesięcy i nie robić nic? Co wtedy z dietą?

Czy może wykonywać zamiast tego treningi HIIT i ograniczać michę? Jestem aktualnie na bilansie +200kcal, na makro 55%W, 25%B, 20%T i moim celem jest niewielki przyrost masy oraz redukcja na koniec maja.

ja bym potraktował jako odpoczynek i nie robił nic- nie stanie się nic złego a zregenerujesz się troszeczkę; jedz jak możesz, tylko nie głoduj albo nie obżeraj się byle czym- tak na spokojnie bo też nic się nie stanie jeśli takiego stu procentowego reżimu nie utrzymasz przez ten krotki czas...

Nie wpłynie to jakoś na podlanie?

Przez kilka dni ? Już nie popadaj w paranoje.

Gdzieś Thib pisał, że jednym z największych błędów podczas robienia przerwy regeneracyjnej, to ścinanie kcal. Jak bardzo się boisz, to ogranicz węgle na rzecz T.

Ale jesli pracuje fizycznie to w sumie chyba moge zostac na tej podazy wegli, bo wszak urlop to nie jest :).

Pytanie odnośnie łączenia treningu siłowego z hipertroficznym (przedział 8-12 powtórzeń). W poniedziałek robię klatkę typowo na siłę 2 ćwiczenia 5x5, następnie w piątek robię ją czysto hipertroficznie, czyli 3 ćwiczenia 8-12 powtórzeń z progresją ciężaru pomiędzy seriami. Myślicie, że jest sens łączyć w jednym tygodniu trening siłowy i hipertroficzny, czy lepiej by było robić przez dłuższy okres czasu klatkę tylko siłowo? pozdro