jedzenie na nic

[...] specjalnie nie zmieniałam nic w swoich treningach i tym bardziej w diecie, bo zależało mi na sprawdzeniu samego produktu, bo wiadomo, że jakbym nagle ograniczyła radykalnie jedzenie, dorzuciła po 10 km biegu dziennie to nawet i bez tego spalacza coś by się działo. Jednak zdjęcia dodaję tylko takie, bo tylko takimi dysponuję na ten moment. Nie są [...]

Molder to oznacza ze najwyzszy czas na zmiany w diecie , organizm sie juz przyzwyczail i tyle nic na to nie poradzisz , wiem po sobie jakie mialem kiedys problemy z odzywianiem (do dzis mam) przez jedzenie dzien w dzien tego samego i w ten sam sposob;-) Zmieniony przez - Pitt Bull w dniu 2012-02-23 09:53:39

[...] środki wspomagające trawienie. Jednak najpierw szukałabym przyczyn w diecie. Ostatnie, co mi przychodzi do głowy, to stres (mocno wpływa na układ pokarmowy) lub zbyt szybkie jedzenie, niedokładne gryzienie, połykanie powietrza. To powoduje gorsze trawienie i w efekcie wzdęcia. Również wysiłek fizyczny zbyt szybko po jedzeniu lub jedzenie za [...]

[...] mi to pokazuje coraz dosadniej. Jak nie mam spektakularnych spadków to mam ochotę rzucić wszystko w cholerę i wtedy często rzucam w cholerę i żrę. Treningi to nie problem, jedzenie już tak, i nad tym muszę popracować najmocniej- może jakaś medytacja %-). W ogóle jestem jakaś niespokojna... Pod koniec miesiąca zrobię kontrolnie TSH i zobaczymy, [...]

[...] widać cała siłownia znowu dla mnie, ustawiam głośno muzyke i lece. Makro prawie idealne, takie chciałbym mieć, tzn WW troszke mnie i nic wiecej. Waga znowu do góry %-) Ale jedzenie sprawia mi ogromną przyjemność, samopoczucie świetnie, forma powolutku sie poprawia. Musze powolutku wprowadzać interwały. Pewnie na BB diecie forma poprawiała by [...]

[...] i skutki uboczne. Generalnie wszystko w nadmiarze jest szkodliwe. Gainery nie są jakieś toksyczne. Ale potrafią mieć skutki uboczne. Mianowicie nie wszyscy dobrze przyjmują jedzenie w formie płynnej i kończy się to u nich częstymi i mało przyjemnymi wizytami w toalecie. Ale dla większości populacji gainery są ok aby uzupełnić zapotrzebowanie. 3. [...]

Dziękuje wszystkim za miłe słowa. Chyba mogę powiedzieć, że najważniejsza jest systematyczność w chodzeniu na treningi oraz codzienne jedzenie zbilansowanego jedzenia. Czasami, że coś tam czitów pojemy to nic ważne, że po tym wracamy znowu do roboty. Tak myślę co dalej jaki trening i jaka dieta.Może coś podpowiecie .Tak myślę, żeby podbijać [...]

[...] ja zaczynajac w 1 liceum gdy wazylem 105 kg mowili ze nie dosc ze gruby to z miska z zarciem przychodzi w 2 nie mowili nic bo schudlem a w 3 klasie zaczeli mi wyjadac jedzenie :) jak kupisz lepszy ryz to mozesz gotowac caly posilek w 1 garnku ja tak robie :D wrzucasz pokrojonego cycka do garczka gotujesz,po 5-7 minutach dozucasz ryz a po [...]

I ma i nie ma.Samo jedzenie nei ma wplywu na wzrost poza okresem nocnym o czym pisalem wyżej.Jedzenie to tylko skladniki budulcowe i nic wiecej a zeby te skladniki zostały przyswojone i zużyte do wzrostu kości to potrzebny jest wlaśnie hormon wzrostu.Ale faktem jest że jedzenie przed snem węglowodanów hamuje wytwarzanie hormonu wzrostu podczas snu.

Do czystej michy z liczeniem na 100% wracam dopiero od września, przez sierpień chce odpocząć więc nie będę nic liczył - będzie zdrowo, ale też czasami pozwolę sobie na coś słodkiego, czy jedzenie fastfood. Waga tylko 94,7kg, ale po niedzieli pewnie będzie koło 98-99kg :)

Do czystej michy z liczeniem na 100% wracam dopiero od września, przez sierpień chce odpocząć więc nie będę nic liczył - będzie zdrowo, ale też czasami pozwolę sobie na coś słodkiego, czy jedzenie fastfood. Waga tylko 94,7kg, ale po niedzieli pewnie będzie koło 98-99kg :) Juz wiem jak sie to skonczy };-)

[...] ile wytrzymasz na takiej diecie odmawiając sobie wszystkiego co jest w teorii złe? Rok, dwa , trzy? a może jeszcze trzy miesiące i przyjdzie koniec, polecisz w śmieciowe jedzenie, że będziemy Cię szukać dwa tygodnie po knajpach. Ale zrobisz jak chcesz, szanuję Cię za wyniki siłowe, ale nie lubię zmienności Twoich poglądów. Działaj dalej, rób [...]

A nawet boks i generalnie sztuki walk%-) To jest pytanie oczywiście o definicje sportu. Czy chodzi o samą rywalizacje, czy o obiektywne miary. Dla mnie to trochę rozważania niewarte świeczki- bo z jednej strony oceny są bardzo subiektywne w kulturystyce ale z drugiej strony przecież w boksie oceniając walkę na punkty, też można skrajnie [...]

[...] zapału do siadów z wyjątkiem tego maxa to jakoś słabo mi się ćwiczyło, nie wiem może taki dzień. Dzisiejszej nocy byłem zmuszony nocować poza domem co poniosło za sobą: jedzenie od chińczyka, butelke wina, 3 godziny snu. Czuje się słaby. Po pracy jadę za miasto to wypocić, uznaje to jako cheat-meal tak że nic na weekendzie więcej nie [...]

[...] --> ale z nas "koksy" Ja jestem na CKD. Z racji diety jadam sporo oliwy. Miny moich wiecznie odchudzających się koleżanek, które widzą jak sobie polewam jedzenie tłuszczem (wg nich żeby schudnąć nie można jeść absolutnie żarnego tłuszczu, no bo przecież wiadomo że "od tłuszczu się tyje" :P), to po prostu coś co [...]

[...] mam bo mało jem ) i pozniej na bierzni topie resztki smalcu by uzuskać max wyrzeźbienie. Jezeli chodzi o miske to ostatnimi dni staram sie jak moge ale po prostu czasu na jedzenie brak, choć chęci są... dzis w nocy zjadlem poł kilo piersi okolo 1:00, w pracy jak jest okazja to próbuje opierdzielic tą kure i zapić oliwą, zawsze mam pudełka z [...]

Dzisiaj dzień czitowania %-) nie mam wyrzutów sumienia, nawet się cieszę, że nie było to nic słodkiego tylko w miarę czyste jedzenie (poza jedną rzeczą). Na słodkie ochoty nie mam, do zwykłego jedzenia mnie ciągnie. Tak sobie myślę, że pomimo trzymania miski i treningów (pomińmy dzisiejszy czit :-D ) moje ciało nie do końca zmienia się tak jak bym [...]

[...] co doszłam do domu - mój facet musiał mnie prowadzić - tragiczny ból z lewej strony głowy i ból żołądka....każdy ruch powodował ból głowy...nie mialam ochoty na jedzenie - nic nie chciało przejść przez gardlo - troszkę nadgoniłam rozkład ostatnim posiłkiem... Koncowka konkursu a tutaj trening wypadł...beznadziejnie...może jutro [...]

kurna już wiem, to taki film o kolesiu nieudaczniku, któremu tak się nic nie udaje, że nie ma na jedzenie i nawet nie wiem jak to się nazywam bi jak pierwszy raz oglądałem to też od połowy nie wiem dlaczego mi się z misiem skojarzyło

[...] musze przyznac ze to byla dosc droga kuracja=)trwajaca dwa miechy prawie ale efekty byla bardzo przyjemne, miesnie sie fajnei zarysowaly i obwody skoczyly. Niestety to bylo przed wakacjami i w w wkacje byla robota, dupiate jedzenie prawie brak silki i dupa. No nic trzeba ciulac na kolejne tego typu kuracje=) pozdrofka Lukx http://lukx.cnet.pl