jedzenie na nic

[...] wiec nie byloe czasu na nic ;) Teraz juz lezymy, najedzeni u burneiki bylismy na ostatnim treningu kurka taam to sie czulem jak dziecko w placu zabaw :D W sumie później jedzenie, z ciekawszych to wpadly lody :) Tak to standardowo ryz, platki kuku i daktyle suszone :) Ogólnie w każdym posiłku 20g białka 1-4 80g wegla 5g fatu Ostatnie trzy [...]

w jakim okresie ten skok wagi? kurde ja po tym pierwszym starcie naprawdę nie rzuciłem się jakoś na jedzenie ani nic, co prawda trochę pojadlem, ale bez szaleństw, od poniedziałku już sztywno, a waga rośnie z każdym dniem i już shiza w głowie, że na następny start będę ulany %-) wpadlo ponad 4kg juz

Mi się wydaje że obciążenie tym jedzeniem i zamiast siła iść w górę to spadła. Bo jak ucięliśmy to jedzenie na minicut to siła aż poszła lekko do przodu ;p No zobaczymy co będzie dalej. Dzisiaj też cały dzień spiaco około 5:50 tylko spałem... ale myślę że na treningu się obudzę. No nic jakoś przetrwam te ostatnie wygodnie

W sobotę nic nie wyszło tak, jak miało iść Zjadłam bardzo mało, bo po śniadaniu już tylko jedzenie na weselu. Jedzenie było pyszne, ale też nietypowo rozwiązane dzięki czemu zjadłam mniej niż zazwyczaj na weselu. Same pyszności i generalnie zdrowo. Ale na ślub się spóźniliśmy, a przez to, że tak mało jadłam to mnie ścięło na koniec wesela. A miało [...]

Z jedzeniem wczoraj poleciałam... w sumie bardzo świadomie, ale o tym potem. Co do Waszych komentarzy, niby wszystko wiem, Chyba mój mózg w tym momencie wypiera niektóre fakty. Na zasadzie takiej, że jestem osobą na wiecznej diecie, wiecznie robiłam wszystko odchudzone i nic to nie dawało (dużo zdrowego też tuczy :D). I w pewnym momencie [...]

[...] shakeu czy też po 20 min rób jak Ci wygodniej, jeśli przyjdziesz do domu w 20-30 min i od razu wypijesz białko to nie czekaj kolejnych 20-30 min żeby wziąc się za normalne jedzenie - nie ma sensu, jedz od razu a w praktyce najlepiej zrobić tak - od razu po wejściu do szatni kreatyna + Carbo potem prysznic, ochłonięcie, pakowanie i przebieranie [...]

[...] ciała po całości. Do urodzin nie zdążę. Cel niezrealizowany nie przestaje istnieć. Po prostu przesuwam go w czasie, ale tym razem według jakiegoś planu. Jedzenie Jedzenie to jedzenie i nic więcej. Nie musi być smaczne. Nie musi być wyszukane. Ma dawać siłę do treningów i radość do życia. Od grudnia jem LCHF. W listopadzie podjąłem próbę [...]

[...] nie są obowiązkową częścią naszej diety, tylko mogą być dodatkiem, raz na jakiś czas. Kolejny aspekt to CZAS Trzymanie ścisłej diety to strata czasu: gotowanie, zmywanie, jedzenie... Rozumiem, że dana osoba, która to mówi nic nie je? Nie sprząta/zmywa? Nie gotuje? Mój czas przygotowania posiłków na cały dzień czyli ok. 6 posiłków trwa od [...]

[...] pyszną zupę, uzupełniam picie które prawie się skoczyło, kawałek banana, wizyta w wc i w drogę, Jeszcze pod drodze udało się zjeść racucha z jabłkami ;-) Jeśli chodzi o jedzenie na punkcie to w porównaniu do XRuna bardzo ubogo i niewielki wybór. Za to świetna ekipa, bardzo pomocna. Trasa z głównej drogi na przełęcz i później na Lubomir [...]

[...] to się napjerdolić Wiem jak się odzywiałem wcześniej i ile piłem i wiem ile hajsu szło, dałbym głowę że więcej niż teraz. Piwko, pizza, wóda, jakiś kebab, normalne jedzenie w domu, tu jakiś snickers, jakiś soczek, ta, ale dieta jest droga Oczywiście ja mowię na swoim przkładzie, są też przecież tacy co nie jedzą żeby tylko mieć na [...]

[...] rzecz która wydawała mi się abstrakcją mocno się urzeczywistniła. Jakakolwiek potyczka treningowa czy też zwykła życiowa bzdura, gdy zajmowała mi głowę - uciekałem w jedzenie. To nie jest tak, że nie liczyłem ile jadłem... liczyłem, jadłem dużo węglowodanów, a weekendami pizza i inne smakołyki. Siła na treningach była, ale chyba nie do [...]

[...] to potem ciężko w to uwierzyć, bo przecież tak wszyscy robią. Minie dużo czasu zanim nas organizm przyzwyczai się do tego co obecnie się dzieje, czyli przetworzone żarcie, jedzenie na szybko, mało mięsa, większość kalorii z ww prostych. Ludzie mają mało czasu na jedzenie i wolą zjeść batonika i zapić to colą niż zrobić sobie kuraka z warzywami. [...]

[...] się nie będę. Później planuje bez liczenia i bardziej wege. Czytałam ostatnio ciekawą dyskusję między doświadczonymi zawodnikami ultra. Jeden biegacz zapytał, jak ogarnąć jedzenie na takich dystansach, bo niestety u niego pierwsza setka skoczyła się DNFem (czyli nie ukończył). Poza różnymi poradami co jeść i jak często jeść na samym biegu [...]

[...] długi bieg w Lasku. Trochę poczytałam o żywieniu przed treningiem, po a także w trakcie. Stwierdziłam że skoro czekają mnie długie biegi ponad 5h to może warto potrenować jedzenie w trakcie. Do tej pory robiłam spokojne biegi w okolicy 2h z samym piciem. Uważałam że skoro bieg jest spokojny to wcale nie potrzebuje jedzenia w trakcie ;-) Tym [...]

[...] przez to, że nie ograniczamy nic do 0 jest mniejsze prawdopodobieństwo nabawienia się nietolerancji pokarmowych niż w przypadku ograniczania źródeł z których pochodzi jedzenie. Dalej - jest łatwiejsza do życia, bo 90% ludzi jednak to życie ma i nie kręci się ono w okół kulturystyki. Taki ktoś nie będzie miał problemów wyjść ze znajomymi, [...]

[...] już z siłką mieli do czynienia. Mam kumpla co chciał se kupić od razu kreatynę, mimo że nic o niej nie wiedział. Następnie chciał gainera, bo nie chciało mu się najzwyklejszej diety rozpisać. Za gainera można sobie kupić jedzenie na więcej niż miesiąc i da to większe efekty. Tylko, że mało jest teraz osób które zrezygnują z picia dla mięśni.

[...] insuliny, a to powoduje obniżenie poziomu cukru. Wtedy uwalniane są hormony odpowiedzialne za jego podnoszenie, włącznie z kortyzonem. Największy stres dla organizmu, to zjedzenie dużej ilości glukozy. Później uwalniana jest także epinefryna, co sprawia, że stajemy się nerwowi, a która także sprawia, ze mózg zaczyna wołać o cukier, którego ma [...]

[...] i trenować, więc dopiero po tygodniu normalnego funkcjonowania, dane będą bardziej wiarygodne. Ale ja już tak mam, że jak pracuję nad jakimś projektem, to mam blokadę na jedzenie. Na szczęście rzadko. Przez tydzień nawet mi się udawało, ale w drugim popłynęłam... No nic, dosyć piep....nia, trza się brać do roboty. [...]

czyli z tego co piszesz to sie juz wkreciłes w to odzywianie wiec treaz powinno byc z górki nie pojmuje tylko tego jak na treningu mozna miec siłe bez zjedzenia wczensiej posiłku chyba bym nie dał rady dla by chyba był tego taki plus ze juz po tym treningu jedzenie i nic wiecej powodzenia

haha bez obraazy dla autora no ale nic tam konkretnego niema... ciagle tylko obserwuj, oceniaj, testuj... Na takie myki trzeba mnóstwo doświadczenia. Powiem tyle ze jak sobie wylicze wystko ładnie, zaplanuje i zrealizuje (zjem) to efekty murowane a takie jedzenie na oko to toto lotek