Może push/pull?
Wg mnie przyjemniejszy podział.
Miałem ostatnio podzial na plecy/nogi/bic i klatkę/barki/tric, ale partie współpracujące trenowałem na jednej sesji z różna intensywnością:
A1 klatka ciężko, barki lekko, tric ciężko
A2 klatka lekko, barki ciężko, tric lekko
B1 nogi ciężko, plecy lekko, bic cięzko
B2 nogi lekko, plecy ciężko, bic lekko
push/pull jest o tyle fajny ze dzieląc na zestawy 1 i 2 robisz pull i push ciężko i odpowiednio wrzucasz tam mc i przysiad oraz pull i push lekko, gdzie ćwiczenia i przedziały powtórzeń są inne.
np:
A1 push ciężko
przysiad
wl
PP
dipsy
wspięcia
A2 push lekko
wykroki lub
front squat
wyciskanie sztangielek
wyprosty siedząc
rozpiętki
ściaganie wyciągu (tric)
B1 pull ciężko
mc
drążek
żuraw
high pull
wiosło
uginanie stojąc
B2 pull lekko
uginanie leżąc
ściąganie drążka do klatki
wymach boczny
face pull
uginanie suiedząc w oparciu o ławkę