Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Jako, że mam właściwie pełen zakres możliwości co do ćwiczeń, myślę sobie jednak, że warto zmienić plan na FBW.
Chciałbym, żeby to był trening złożony jedynie z kilku ćwiczeń podstawowych. Co myślicie na temat czegoś takiego? Ewentualnie czy mógłby ktoś mi podsunąć jakieś inne możliwości?
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Nie dostałem od razu odpowiedzi, więc wykonałem jeszcze dzisiaj ACT. Dałem sobie na początek lekki ciężar - bałem się że dam za dużo i nie dam rady. I miałem 23 kg na sztandze.
Zamieniłem pompki na wyciskanie i poszło strasznie gładko(dużo łatwiej niż sztangielkami niegdyś). I przysiad jest dużo łatwiejszy jeśli ciężar trzymam na barkach a nie przed klatką.
Także pozytywne zaskoczenie dzisiaj...
Co do FBW - wolałbym progresje stosować z treningu na trening niż z serii ćwiczenia na serie. Po prostu nie chce mi się bawić w ciągłe zmienianie obciążenia na treningu.
Szacuny
4
Napisanych postów
1734
Wiek
36 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
6554
Jedynie czego się czepne to opis tematu.
Nie, że Może kiedyś będę wielki, tylko Napewno będę kiedyś wielki!
Nastawienie to podstawa. Będę wypierał. PowodzeniaPzdr..
Wiesz co, spróbuj szczeknąć, jedno jest pewne;
groźny to ty jesteś, ale tylko przez internet.
jak chcesz
jak uznasz, że dość je wymęczyłeś przy innych ćw to możesz odpuścić
ale ja bym zostawił na koniec trochę dobić izolowanymi małe partie nie zaszkodzi
Czyli robie 12, dokładam ciężaru, robię 10, znowu dokładam, kończę na 8 powtórzeniach.
no
porobisz parę tr to dojdziesz do wprawy
jak nie chcesz francuza to daj właśnie pompki w podporze tyłem
przerwy jak uważasz, po prostu odpocznij, nabierz sił na kolejną serię i jedziesz
przerwy z zegarkiem w ręku tutaj raczej nie mają sensu to nie ma być trening wydolnościowy
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Podoba mi się w tym ACT, że po każdym obwodzie pot leje się ze mnie strumieniem. Nie wiem czy to błędne wrażenie, ale czy przy obwodówce FBW nie jest czymś leciutkim:P?
Chciałbym, żeby mój trening zamykał się w 45 minutach - mam nadzieje, że się zmieszczę w tym czasie. W każdym razie, zaczynam w poniedziałek :)
Zmieniony przez - rossi_ w dniu 2009-09-18 19:08:37
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Chyba masz racje. Przed ACT też myślałem, że będzie leciutko xD
Będzie dobrze! Grunt to progres siłowy, który jest dla mnie teraz istotniejszy niż masa.
Wkleiłem poniedziałek i środę. Trenował będę też w piątek - plan taki sam jak w poniedziałek, tylko drążek zamiast wiosła(musze podciągać się wiecej razy, żeby odnotować jakieś postepy.)
Dzięki za pomoc!
Zmieniony przez - rossi_ w dniu 2009-09-18 19:22:06