Szybkie newsy ze świata sportów walki

Garry Tonon wyzywa do walki mistrza jego kategorii wagowej
https://www.mmafighting.com/2020/2/24/21145432/garry-tonon-has-nothing-to-lose-calling-out-one-champion-martin-nguyen

pilek

Jakoś specjalnie mnie to nie dziwi. Ciekawy jestem, dlaczego te gangi kiboli tak dobrze działają i nikt nie próbuje ich rozbić.

Dragi to międzynarodowy miliardowy biznes, rzad i służby mają grube udziały. Gdyby tak nie było, gangi zostałyby rozbite już dawno


Zmieniony przez - grind w dniu 2/24/2020 9:52:30 PM

Sama "wojna z narkotykami" to wielki biznes

Gdyby koka była legalna to pewnie byłaby z kilkaset razy tańsza.

Chris Unger/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Chan Sung Jung chce rewanżu z Yairem Rodriguezem, ale teraz skupia się na innej walce

Pod koniec 2018 roku „The Korean Zombie” Chan Sung Jung zmierzył się z Yairem Rodriguezem w jednej z najbardziej pamiętnych walk w historii UFC.

Walka zakończyła się w ostatniej sekundzie, kiedy to Koreańczyk, który wyraźnie prowadził na kartach sędziowskich, został znokautowany łokciem przez Rodrigueza.

Biorąc pod uwagę charakter tej pierwszej walki, wielu fanów MMA chciałoby zobaczyć „El Panterę” i „Koreańskiego Zombie” w walce rewanżowej. W związku z tym, że mistrz dywizji piórkowej Alexander Volkanovski ma prawdopodobnie bronić tytułu w rewanżu z byłym mistrzem Maxem Hollowayem, a czołowi zawodnicy Brian Ortega i Zabit Magomedsharipov podobno będą walczyć ze sobą jeszcze tej wiosny, rewanż między Jungiem a Rodriguezem zdaje się mieć sens.

Rozmawiając ostatnio z MMAJunkie.com, „Koreański Zombie” zwrócił uwagę na możliwość rewanżu z Rodriguezem.

Jego pierwszym priorytetem, jak mówi, jest operacja oka, która powinna trzymać go z dala od rywalizacji do lipca lub sierpnia. Kiedy będzie już gotowy do walki, Jung wydaje się być otwarty na rewanż z Rodriguezem, choć nie jest pewien czy Rodriguez będzie zainteresowany.

Chan Sung Jung

„Pozwólcie mi się upewnić, że mogę z nim znowu walczyć. Walka była świetna, i to był jeden z tych pojedynków, których nigdy nie chciałbym wymazać ze swojej kariery. Ale nie sądzę, żeby Yair chciał ze mną walczyć, bo on już wygrał tę walkę ze mną. Nie widzę też powodu, dla którego miałbym z nim walczyć w tej chwili. Spodziewam się, że w przyszłości znów się z nim spotkam i obiecuję, że będzie to wspaniała walka.”

Najważniejszym celem na liście Koreańczyka jest oczywiście walka z mistrzem Volkanovskim. Jeśli ta walka nie będzie możliwa, to z radością przyjąłby również starcie z Ortegą, z którym miał walczyć już wcześniej, ale do walki nie doszło.

Chan Sung Jung

„Teraz skupiam się na Volkanovskim. Gdyby walka z mistrzem nie doszłaby do skutku, byłbym zainteresowany walką z Ortegą – ale chcę się upewnić. W tej chwili, chcę walczyć z Volkanovskim.”

Fot. twitter.com/atletienglish

UFC planuje organizację gali w Kazachstanie w czerwcu

Ultimate Fighting Championship planuje ekspansje na nowe tereny w związku z czym nieoficjalnie ma zadebiutować w Kazachstanie w czerwcu organizując galę UFC Fight Night.

Jak donosi MMAFighting, celem organizacji jest zestawienie karty walk w dniu 13 czerwca w kraju środkowoazjatyckim. W tej chwili nie wiadomo jeszcze, gdzie dokładnie w którym mieście odbędzie się ta gala. Mówi się, że prawdopodobnie będzie to stolica Nur-Sułtan, dawniej Astana, które posiada 30-tysięczną Astana Arenę.
https://twitter.com/MMAFighting/status/1232455258770558977

Inną możliwą opcją może być Ałmaty, położone 1287 kilometrów na południe od Nur-Sułtana, ale Ałmaty Arena może pomieścić tylko około 12, 000 fanów.

Jedną z rzeczy, na których UFC najmocniej skupiało się w ciągu ostatnich kilku lat, jest rozprzestrzenianie jej zasięgu w każdym zakątku kuli ziemskiej. Chociaż są pewne kraje poza Stanami Zjednoczonymi, które organizacja odwiedza dość regularnie, takie jak Anglia, Kanada, Brazylia i Australia, a to tylko kilka z nich, UFC zawsze stara się przenieść sprawy na jeszcze wyższy poziom.

W tej chwili na liście UFC jest tylko jeden zawodnik z Kazachstanu i został on zakontraktowany dopiero w sierpniu ubiegłego roku. Shavkat Rakhmonov ma zadebiutować w przyszłym miesiącu na gali UFC Fight Night 171 w Londynie, a jeśli wyjdzie z pojedynku z Bartoszem Fabińskim bez szwanku i jako zwycięzca, to być może w czerwcu uda mu się zając ważne miejsce na karcie walk gali w Kazachstanie.

UFC zapowiedziało już, że w ciągu najbliższych miesięcy powróci do Brazylii, Australii, Anglii i Irlandii, ale w związku z tym, że harmonogram na drugi kwartał wygląda już dość konkretnie, możemy spodziewać się kolejnego „nowego” państwa, poza Kazachstanem w którym UFC zorganizuje swoją pierwszą galę.

Wiele się mówi o debiucie UFC we Francji, ale w związku z tym, że legalizacja MMA w tym kraju nieco się przeciąga, pierwsza gala UFC najprawdopodobniej w Paryżu może zaliczyć opóźnienie.

https://www.mmafighting.com/2020/2/29/21139974/colby-covington-challenges-50-cent-to-a-fight-blasts-rosie-odonnell 

Reuters / Mohammed Salem

Rafael dos Anjos jest chętny na pojedynek rewanżowy z Anthonym Pettisem

Były mistrz wagi lekkiej UFC Rafael dos Anjos potwierdził, że jest zainteresowany starciem rewanżowym z innym byłym mistrzem tej dywizji Anthonym Pettisem.

Rafael dos Anjos planuje powrót do Oktagonu po dwóch porażkach z Leonem Edwardsem i Michaelem Chiesa. Brazylijczyk jest w trudnej sytuacji, ponieważ na pięć ostatnich walk wygrał tylko jedną z Kevinem Lee na gali UFC Rochester w maju ubiegłego roku. Wcześniej przegrał dwie walki z Colbym Covingtonem i Kamaru Usmanem. Anthony Pettis również ma za sobą dwie przegrane walki z Nate’em Diazem i Carlosem Diego Ferreira. Ta ostatnia walka była dla Pettisa powrotem do dywizji lekkiej z kategorii półśredniej.

Obydwaj zawodnicy potrzebują wygranej i być może w niedalekiej przyszłości mogą spróbować znowu się ze sobą zmierzyć.

Pewien fan napisał na Twitterze prośbę do UFC i matchmakerów organizacji o zestawienie pojedynku rewanżowego między Rafaelem dos Anjos a Anthonym Pettisem. Brazylijczyk wyraził swoje zainteresowanie odpowiadając krótko – „Wchodzę w to.”
https://twitter.com/RdosAnjosMMA/status/1234604589199974400

Podczas ich pierwszego pojedynku na gali UFC 185 w marcu 2015 roku, dos Anjos jednogłośną decyzją wygrał walkę z Pettisem odbierając mu pas mistrza wagi lekkiej. Niektórzy fani MMA uważają, że ta przegrana Pettisa sprawiła, że jego kariera przyhamowała, ponieważ „Showtime”, od tamtego czasu uzyskał bilans 4-7.

Od czasu ich walki, obydwaj zawodnicy walczyli również o tytuły tymczasowego mistrza w różnych kategoriach wagowych, dos Anjos przegrał z Colbym Covingtonem o tymczasowy tytuł wagi półśredniej, natomiast Pettis został pokonany przez Maxa Hollowaya w walce o tymczasowy tytuł wagi piórkowej.

Chociaż porażka jednego z nich w potencjalnym rewanżu powiększy serię przegranych walk, prawie na pewno byliby skłonni postawić wszystko na szali, aby odnieść zwycięstwo, a to z kolei zapowiadałoby znakomity pojedynek.

Dla dos Anjosa pewnie o to właśnie chodzi w tej walce, ale dla Pettisa będzie ona o tyle ważna, że będzie mógł zrewanżować się człowiekowi, który odebrał mu pas. Podczas gdy ich pierwsza walka rozegrała się w wadze lekkiej, całkiem prawdopodobne jest, że rewanż mógłby się odbyć w limicie wagi półśredniej.

Las Vegas Review-Journal

Dana White o gotowości UFC na zagrożenie związane z rozprzestrzenianiem się koronawirusa

Prezydent UFC Dana White odniósł się do kwestii wciąż rozprzestrzeniającego się po świecie koronawirusa, który sparaliżował już chińską gospodarkę i stwarza zagrożenie dla innych państw.

Dana White uważa, że wybuch epidemii koronawirusa, który obecnie ogarnia już niemal cały świat, jest „poważnym problemem” i zapewnia, że organizacja pracowała sumiennie nad określeniem najlepszego sposobu prowadzenia działalności podczas tego kryzysu zdrowotnego.

Dana White

„Wszyscy walczą z koronawirusem. To zaczęło się jako chiński problem i zmieniło się w problem globalny. Ciekawie będzie zobaczyć, jak to się rozwinie przez resztę tego roku. To nie jest tak naprawdę tylko chiński problem, tylko globalny problem.”

Zapytany o działania, jakie UFC podejmuje w obliczu tego problemu, White powiedział:

Dana White

„Wszyscy powinniśmy mieć plany. To jest poważny problem. Już nad tym pracujemy. Zastanawiamy się, jak to wpłynie na nasz biznes w tym roku i jak zmierzymy się z tym wirusem. Już nad tym pracujemy. Działamy nad tym od półtora miesiąca.”

Chociaż koronawirus nie miał dotychczas żadnego bezpośredniego wpływu na działalność UFC, to z pewnością wpłynął na życie mistrzyni wagi słomkowej Weili Zhang. Zhang, która mieszka w Pekinie, ma w ten weekend walkę w obronie swojego tytułu przed Joanną Jędrzejczyk na gali UFC 248. Wybuch epidemii koronawirusa w jej kraju zmusił ją do przeniesienia obozu treningowego do Tajlandii, a następnie do Abu Zabi, zanim w końcu trafiła do Las Vegas przed galą.

Największa azjatycka organizacja ONE Championship, jedna z głównych konkurentek UFC, również musiała dostosować się do zagrożenia koronawirusem. Organizacja została zmuszona do zamknięcia drzwi przed publicznością podczas ostatniej gali ONE Championship 109: King of the Jungle w Singapurze. Gala była transmitowana, a to wszystko w obliczu obaw związanych z wybuchem epidemii w tym regionie.

Inne ligi sportowe również przygotowywały się do ewentualnych problemów związanych z koronawirusem. Arnold Sports Festival niedawno odwołało swoją imprezę i podobnie dzieje się w innych krajach z innymi wydarzeniami mającymi kategorie imprez masowych, które są zamykane dla publiczności, odwoływane lub przenoszone na inne terminy. Nie jest wykluczone, że podobny los może czekać nadchodzące gale UFC.

Overeem vs Harris na gali UFC on ESPN+ 30 w Portland 11go Kwietnia.

https://www.google.com/amp/s/mmajunkie.usatoday.com/2020/02/ufc-on-espn-plus-30-portland-poster-alistair-overeem-walt-harris/amp





Zmieniony przez - grind w dniu 3/7/2020 12:05:34 AM