fsl - Dziennik Treningowy

Rozpadasz się mój drogi, bark do wymiany, kolano boli Panie daj pan spokój

No no - uważaj lepiej, żebym Cię nie wyprzedził w kolejnym górskim maratonie

fsl

No no - uważaj lepiej, żebym Cię nie wyprzedził w kolejnym górskim maratonie

Rowerem chyba

No rowerem to by się udało :)

Wtorek
40km szosowego pedałowania.
Mocna wspinaczka na początku trasy a potem góra/dół. Fajna trasa, mocne tempo, średnia z trasy ~23km/h, i przekroczenie prędkości 57km/h przy ograniczeniu do 40

Środa
5x
500m Easy row ~20 s/m
250m Sprint row 28-31 s/m
250m Recovery row 16-18 s/m

W sumie wyszło 5km zamknięte w 21:10
Całość w jednym ciągu bez przerw.

2k Run

Core
- Ankle Crunch
- Classic Crunch
- Dead Bug

Choć był taki jeden zbieg, że rowerem mogłoby być ciężko zjechać
Reszta trasy do ogarnięcia

czyli jakby fotoradar stał to by pamiątkowe zdjęcie było ;) jak gołębiowi cyknęło to i rowerzyście dałoby radę :)

ale nie ma tablic rejestracyjnych, także na bazie czego podesłaliby zdjęcie? :P

Na podstawie algorytmu rozpoznawania twarzy
No ale miałem kask i oxy

Z tym rozpoznawaniem twarzy to jest teraz boom na aplikacje, która nas postarza - faceapp. Napisana przez rosyjskiego programistę a podczas instalacji dajemy jej dostęp do całej pamięci telefonu Ruskie już wszystko o nas wiedzą

W piątek po pracy wpadło treningowo 44km na szosie
Trasa tam i z powrotem z elementami wspinaczki i zjazdami.
Na prostych równe i mocne tempo, średnia z trasy ~27km/h

FighterX

ale nie ma tablic rejestracyjnych, także na bazie czego podesłaliby zdjęcie? :P

nie podesłaliby ;) było przecież jakoś niedawno zdjęcie gołębia z fotoradaru ;)