Szajba - Chasing The White Rabbit

wentylator pozwala pracowac na wyzszej mocy. I o to chodzi.... Ja dostalem nakaz treningu przy wentylatorze... trenowanie bez wentylatora ma jakis sens jesli przygtowujemy sie do startow w bardzo trudnych warunkach (raczej rzadko w naszej strefie klimatycznej). Ja to wyprobuje w lutym.

No właśnie Marcel kupie wentylator i będę jeździł na 20W więcej -) Dlatego kupuje.


Zmieniony przez - pirlo2122 w dniu 2017-11-03 21:01:45

W sumie to nie bardzo rozumiem sens tej dyskusji. Jeśli dzięki użyciu wentylatora mogę mocniej przycisnąć to chyba wychodzi na plus, zważywszy że trening trafia tam gdzie powinien. Celem treningu jest poprawa pracy układu mięśniowego, nerwowego, wydolnościowego, a nie termoregulacji. Zważywszy na to, że w pomieszczeniu w którym trenuję panuje temperatura od 25 do28 stopni C, wentylator jest niezbędny. Do tej pory otwierałem okna i drzwi, niestety temperatura na zewnatrz wieczorami spada do 0-2 stopni i zaczynam parować.

Jeśli o mnie chodzi, to kompletnie nie zrozumiałem idei użycia wentylatora (że to niby taki sztuczny wiatr..).
Ciężko mi ogarnąć Twoje treningi tak w ogóle.. Kettle były prostsze

Kettle są nie tyle prostsze, ile cięższe

Trening
Dziś miała być ławka, ale nie zdążyłem ławki zbudować, więc wykombinowałem że zrobię floor press ze sztangą, niestety nie zmieściłem się pod sztangę więc wziąłem kettle
Poszło mniej więcej tak
Kettlebell Floor Press - 2KB32 - 5x5 (wcześniej kilka serii rozgrzewkowych z 2KB24)
Kettlebell One Arm Swing - KB32 - 5x10 L/P
Kettlebell Push Ups - 3x21
Kettlebell Military Press - 2KB16 - 3x8
naprzemiennie z
Barbell Row - 50kg - 3x12 (wąski podchwyt)

No tak racja szajba dlatego mowilem ze kupuje wentylator to nie byla ironia.

panteon

Szajba, tak jeszcze odnośnie Twoich dolegliwości, to rower chyba tyko pogarsza sprawę.

Hemoroid jest poza zasięgiem siodełka, jeśli o to pytasz Może asekuracyjnie trochę za mocno napieram prostatą na siodło, ale masaż prostaty zły nie jest, szczególnie w tej mojej głuszy .

pirlo2122

No tak racja szajba dlatego mowilem ze kupuje wentylator to nie byla ironia.

Wyniki na pewno poszybują w górę.
Tak sobie w nocy o tym myślałem i doszedłem do wniosku, że zajechanie się w trupa niczego nie uczy. To nie jest dobra metoda treningowa.
Jeszcze w kwestii ustawienia wentylatora. Stawiam go ze dwa metry przed rowerem i uruchamiam nie niewielki zakres obrotów tak tylko by osuszyć skórę i wymienić zużyte powietrze. Większy pęd powietrza jest zbędny, gdyż za mocno schładza i a wentylator generuje spory hałas.

Tymczasem ...
Popedałowane. Jak drobny szczegół, potrafi wiele zmienić. Lekki wiaterek z wiatraka, temperatura 23 stopnie, spocony ale nie zalany potem. Trening wszedł jak złoto. Pominąłem dwie przerwy pomiędzy interwałami i mimo to tętno nie poskoczyło powyżej 160bpm.
Szesnastego października rozpocząłem 6 tygodniowy plan, jutro zakończę czwarty tydzień. Jak się ne będę lenił, 6 tygodni skompresuję do 4

O f*** twoje ftp jest zanizone w tym moemcie o wieeele watow skoro robisz taki trening.

No tak właśnie myślałem, czy go sobie nie podnieść o kilka oczek
Tylko nie wiem czy teraz czy po skończeniu planu, a teraz po prostu lecieć z treningami codziennie.
I o ile podnieść? Szczerze mówiąc nie chce mi się robić testu FTP