SFD Team: Łukasz Modzelewski i Przemek Górynowicz

BzykuDG

MARIAN 17

Co za cpuny

Mam gościa na silce, oczywiście w ogóle nie wygląda. Bił na luzie 5 centow Heliosa dziennie. W końcu doszedł do tego, że może być przecpany. Dlaczego? Bo nie czuł 5x Tussi + 400mg kofy

miałem okazje go widziec;d

luki dwójka w super formie

Nieee Marian. To gość, który tak o sobie przychodzi i lubi melanże. Oczywiście od pół roku t3 leci w tle

Luki, właśnie widziałem insta. Skala na wadze Ci się zaraz skończy
Ale weź stawaj na wadze bez telefonu, bo kto wie ile on waży

wiktor.grybos

Ja właśnie po wszystkim typu efka/gera etc. mam na drugi dzień zły nastój i brak motywacji do wszystkiego, dlatego pytam.
Teraz ograniczyłem się do 200-300mg kofy ed i samopoczucie jest dużo lepsze

Ja mam to samo, niby trening sa przecudowne na tym ale potem trzeba jakos funkcjonowac a z tym ciezko po tych mozgyebach a pamietam jak pare lat temu sie kupowalo przedtreningowiki z USA i bralo 90mg 1,3D %)

Luki - długo trwała masówka ?

Gratuluję progresu, widać, że ciężka praca popłaca tymbardziej robi to wrażenie, bo zdaje mi się, że na Twoim poziomie jest już ciężej o każdy gram mięsa niż osoby w niższych kat. wagowych, ale być może się mylę.

arnold69

Luki - długo trwała masówka ?

Gratuluję progresu, widać, że ciężka praca popłaca tymbardziej robi to wrażenie, bo zdaje mi się, że na Twoim poziomie jest już ciężej o każdy gram mięsa niż osoby w niższych kat. wagowych, ale być może się mylę.

Nie to żebym się czepiał ale zauważyłem,że w każdy jednym temacie często zadajesz pytania na które odpowiedź padła kilka razy 12tyg. "masy"

Miło, że śledzisz moje poczynania na forum, myślę, że Banan wyciągnie odpowiednie konsekwencje dzięki za odpowiedź, postaram się śledzić uważniej.


Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2017-07-29 13:46:40

Dziś push i zaliczona życiówka w wl

-wyciskanie leżąc
200x3(z pauzami)
180x10(ostatnie 2 powt z pauzami)

-hamer highincline na barki
192,5x7
152,5x14

-wyciskanie wąsko
170x6
150x10

-rozpiętki na maszynie
stos+18kg x15
stos+28kg x8

-wznosy boczne z hantlami stojąc
26x16
34x6

-francuz ze sztangą łamaną zza głowy stojąc
25x50,30

-modlitewnik jednorącz maszyna
100lbs x9
80lbs x10

-młotki stojąc
42x7
34x8

-zwijanie nadgarstków z hantlami
3x25-15 -26kg

-wspięcia na maszynie jednonóż+obunóż
7x30-12

tak kończę ten etap masy 126,5 z rana na czczo po cardio,jeszcze takiej jakości,wymiarów i siły przy takiej wadze nie miałem

Ja póki co w wielki cieniu Lukiego, no ale tutaj to brak słów

Wczoraj off, dzisiaj wleciały barki i dwójki, a trening raczej słaby. Gdzie niegdzie siła na plus, gdzie indziej na minus, chęci zero, pompy też
Jutro najgorzej, bo obwody, a wtorek nogi przed cheatem to już pójdą I od środy odstawka DNP, więc pod koniec tygodnia będą jakieś foty w pozach lub filmik z pozowania. Na razie podesłałem tylko Lukiemu na pw, bo on akurat wie jak wygląda sytuacja na dnp, więc może się odpowiednio odnieść do wyglądu. Za jego radą, od dzisiaj zmieniłem też cardio - zamiast rowerka to bieżnia. Trzeba max oszczędzać nogi, bo to ma być mój atut

Co jeszcze - w tydzień waga w sumie bez zmian, waha się tak 99,5-100kg, ale sylwetka sporo się zmieniła, co nawet Kondziu dzisiaj potwierdził jak pozowałem.
Tymczasem filmik z uginania, żeby coś kolorowo było

Ooo za tydzien xD w koncu bede mogl sprawdzic jak forma bez dnp

Oszczędzaj nogi na wtorek Z manekina do barn'a daleko A tak na poważnie to dobra opcja z tym przejściem na bieżnie Też rowerka unikam, w zasadzie robię go kiedy niemam wyboru.