fsl - Dziennik Treningowy

Czyli teraz weekend lenistwa czy gdzieś rolkujesz ?

Żadne lenistwo :D dzisiaj wypadł dzień enduro na rowerze... w sumie około 70km w różnym terenie - droga, szuter, las. Sporo wspinaczki ale powrót z górki Kopyta zasłużyły na odpoczynek.
Najbliższy start na rolkach 16.07 na najniebezpieczniejszej i najbardziej wymagającej trasie cyklu Pucharu Kaszub - Bardzo stromy i długi podjazd a w drugą stronę extremalnie szybki zjazd. W zeszłym roku pocisnąłem tam maxa 52km/h a czołówka 69km/h, czas do pobicia 01:08:01... w tym roku planuję pojechać szybciej no i zejść poniżej 1h na tej trasie Jakby co wykupiłem odpowiednie ubezpieczenie





A tu jeszcze jak byście chcieli rzucić okiem zmontowany filmik z Wrotkarskiej Majówki na torze w Poznaniu :)





Zmieniony przez - fsl w dniu 2017-07-01 16:06:00

Świetna impreza umiesz jak te laski na wrotkach między pachołkami ?

rion10

Świetna impreza umiesz jak te laski na wrotkach między pachołkami ?

Slalom to nie moja dziedzina. Podstawowa mijanka słupków bez problemu ale bardziej zaawansowane triki wymagają odpowiedniego setupu podwozia. Krótka szyna - 243mm + kółka ustawione w banana (2 wewnętrzne kółka większe + 2 skrajne mniejsze) Daje to możliwość wykonywania szybkich zwrotów praktycznie w miejscu

Efektownie to wygląda

Niektóre triki są na prawdę niesamowite - wielki szacun dla slalomowców. Ta dziewczyna z filmu to Klaudia Hartmanis - wicemistrzyni świata w tej dyscyplinie. Ogólnie Polska ma bardzo mocną ekipę i wysoko utytułowaną w slalomie na rolkach.

No właśnie ale sport na tyle niszowy, że niestety niewiele osób jest rozpoznawalnych.

To prawda - sport dość niszowy... ale jest postęp, co bardzo mnie cieszy

Niestety dzisiaj nie mam zbyt dobrych wieści... Ogólnie trening mocny - chyba za mocny

EMOM 7'
1x DL
2x Hang Squat Clean
3x Burpee

3 rundy na 70kg, 4 na 75kg

AMRAP 15' Rx 60/40
10x Push Press
15x Pullup
20x Box Jump
1 okrążenie dookoła boxa (chyba około 300m)

Ostatecznie stanąłem na 10 boxach rundy nr 3...

Niestety dzisiaj wysiadła lewa ręka... :'-( Czułem, że coś jest nie tak ale nie odpuściłem i przy drugiej rundzie pierwszy strzał po poderwaniu sztangi z ziemi i rozpoczęciu push pressów a drugi na pullupach... Lewa ręka chwilowo wyłączona z użytku - ciągnący ból od połowy barku, przez biceps aż za łokieć do początku przedramienia. Porolowałem i porozciągałem po treningu a teraz leci żel przeciwbólowy i przeciwzapalny...

Wykrakaliśmy

Spójrz na to z innej strony- zapraszamy do nas na siady, za miesiąc jak raz machniesz rolkami na starcie tak na tym jednym zamachu dojedziesz do mety .

Teraz do zawodów podobno schodzimy z objętości... Tym razem spróbuję nie obić żeber przed startem :D