Szajba - Chasing The White Rabbit

Trening

Rozgrzewka - 10 minut

Squat ATG - 72kg - 10x13
Romanian DL - 72kg - 10x13
Squat - CC - 5x40

Rozciąganie - 20 minut

Komentarz do treningu
Sztangi jeszcze nie mam, ale mam kettle, rurę, obroże i dwa krzesła ogrodowe. Trochę ciężko się wstawało z palców, bo krzesła za kilka centymetrów za wysokie, ale się wstawało.Obciążenie nieduże, to i dupą do samego dołu, bez obawy o lekkie podwinięcie ogona, czyli dupskiem 5cm powyżej podłogi.Pod koniec czułem, że sobie plecy popracowały. Ciągi na usztywnionych nogach, sztanga do samej ziemi, tak my maksymalnie rozciągnąć dwójki i poślady. Mniej więcej pod koniec każdej serii, zaczynały równo i uda i przedramiona palić. Przysiady na pusto z piętami na dwu calowej belce, stopy do środka, kolana do siebie. Dwie serie weszły bez problemu, przy kolejnych trzech od 20 repsa już było ciężko.
Jutro mam cały dzień układania gresu na posadzce, to sobie poleżę

_Szajba_

Przysiady na pusto z piętami na dwu calowej belce, stopy do środka, kolana do siebie. Dwie serie weszły bez problemu, przy kolejnych trzech od 20 repsa już było ciężko.

Szajba nie pękaj, when you have to shoot...Shoot! Don't talk

Nie pękam, jakoś daję radę. Muszę u Ojana stołek podpatrzeć, to zamiast przysiadów będę na stołek właził

Dzisiejszy zrzut z movescounta

_Szajba_

Nie pękam, jakoś daję radę.

I tak trzymaj
Tylko bez tego "jakoś"
Ja zawsze jak coś ciężko mi idzie nie mówię "nie mogę" tylko mówię sobie "muszę"

Giaurnemo

_Szajba_

Nie pękam, jakoś daję radę.

I tak trzymaj
Tylko bez tego "jakoś"
Ja zawsze jak coś ciężko mi idzie nie mówię "nie mogę" tylko mówię sobie "muszę"

Jakoś wepchnąłem w siebie po treningu 480g węgli. Nie dlatego, że musiałem, ale dlatego że mogłem
Teraz spać

_Szajba_

stopy do środka, kolana do siebie.

Skąd pomysł na taką rotację? Któryś ze stawów się znudził?

MaGor

_Szajba_

stopy do środka, kolana do siebie.

Skąd pomysł na taką rotację? Któryś ze stawów się znudził?

Myślę, że do wieczora znajdę jakieś uzasadnienie
Oj ciężko, dziś, ciężko.Wyszło mi, że wczoraj w ciągu godziny przerzuciłem na nogach 18720kg, za darmo. I pomyśleć że za młodu jak się chciało dorobić w PGR to przerzucenie 30 ton nawozów sztucznych zajmowało cały dzień. I jeszcze za to nieźle płacili

MaGor

_Szajba_

stopy do środka, kolana do siebie.

Skąd pomysł na taką rotację? Któryś ze stawów się znudził?

Rzucił wyzwanie lampartowi

No i znalazłem uzasadnienie dla przysiadów które tak Maćka zastanawiały
Zwykle gdy robię przysiady, nawet gdy stoję, stopy układają mi się w V. Byc może innym osobom również tak się układają? Nie wiem. Faworyzuję pozycję "spocznij" i nie mam zamiaru z tym walczyć. Przy przysiadch przekłada się to na szerokie rozwieranie kolan i wbijanie się w miednicę. Osoby bardziej obeznane mogłyby powiedzieć, iż "otwieram miednicą", jednak moim zdaniem nic mi się tam nie otwiera, a raczej obraca. Nawet gdy robię przesiad ze złączonymi piętami, stopy i kolana rozłażą mi się na boki i zginając nogi w stawie skokowym mogę sobie swobodnie usiąść na piętach. Wracając do tematu. Jako iż jestem na masie, masie przez duże M, staram się znaleźć i trafić w rejony wcześniej nie eksplorowane treningiem, stąd też pomysł, by bez obciążenia, podkreślę to i pogrubię i powiększę BEZ OBCIĄŻENIA, wykonać ćwiczenie jakim jest przysiad, łącząc stopy razem, czyli stopy do środka równolegle do siebie złączone i kolana do siebie złączone razem by się nie rozchodziły.

Jutro trening góry
Trochę problematyczny, bo nie wiem na jaki zestaw ćwiczeń się zdecydować w wersji 10x10. Coś się wymyśli, albo pójdę na żywioł.

Przysiad ze złączonymi stopami i kolanami to ćwiczenie testowe, pozwalające na określenie maksymalnego zakresu ruchu przy przysiadzie. W tym ćwiczeniu z definicji pojawia się podwijanie ogona, a obserwator musi określić punkt, w którym to się dzieje. Koniec.
Chcesz zrobić ćwiczenie sprawdzające w pełnym zakresie? Chwali się koledze. Czy od tego coś urośnie? A bo ja wiem?

To może joga? Odkrywa takie obszary...