SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Szajba - Chasing The White Rabbit

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 722386

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
novyneo
_Szajba_

Tych wykroków z kettlem spróbuję, choć w tym ćwiczeniu zależy mi na jak najwiekszym obciążeniu nogi wykrocznej, by tak jakby zasymulować przysiady ze sztangą. Nie wiem czy daje to jakieśwymierne rezultaty, ale najbadziej czuję je w przywodzicielu. Zakwasy właściwie non stop.

Ja mam tak spięte nogi że nawet jak z podłogi się podnoszę to czuję jak by na 100% pracowały. No i jakoś wyszczuplały mi te nogi coś, albo jak mam takie tylko wrażenie? Z obciążeniem trzymanym przed sobą to się pistolety łatwiej robi, nie ma to tamto, ale też i ciężej, bo jak by nie spojrzał to kilka kilo więcej jest do dźwignięcia.


Spróbowałem i nie żałuję. Ciężko, bo oprócz nóg, cała reszta ciała musi się trochę pomęczyć. Z tego też powodu, mimo że fajne ćwiczenie, nie mogę go wprowadzić do mojego repertuaru, bo treningi ze względu na pracę dzielę na góra/dół - na ile oczywiściet to jest możliwe z kettlami.
W pistoletach, dla mnie oczywiście, najtrudniejszym momentem nie jest początkowa faz wstawania, lecz mniej więcej tak w 2/3 ruchu, także dodatkowe obciążenie w żaden sposób mi nie ułatwia a jedynie utrudnia. Myślę że najpóźniej za miesiąc będę robił z obciążeniem, bo cholernie dobrze mi to wchodzi i w końcu czuję pieczenie mięśni których do tej pory nie czułem.

Ronin78
Co do wypuszczania się na pełne morze - kiedy ląd znika z horyzontu w dolinie fali - trzeba mieć w sobie dużo odwagi i pewności siebie że da się rady powrócić do brzegu na pewno przeżycia gwarantowane.



Trochę tu od siebie dodałeś :) Nie wypływam na morze przy niesprzyjających warunkach. Nie jest łatwo o wywrotkę, ale w razie czego mógłbym liczyć tylko na sprzyjające prądy morskie
Przy wysokiej fali pływam tylko w obrębie wysp i w razie W prędzej czy później woda wyrzuci mnie na jakiś brzeg razem z łodzią.
Odwagę trzeba mieć gdy się niespodziewanie warunki atmosferyczne zmienią. W innych przypadkach bardziej przydaje się rozsądek.

Dzisiejszy trening

Rozgrzewka - 10 minut

Swing - KB24 - 5x40
Swing - 2KB24 - 5x12
Front Squat - 2KB24 - 5x12
Pistol Squat - 5x6
Walkinkg Lunges - 2KB24 - 5x8

Rozciąganie - 20 minu

Swingi bardziej rozgrzewkowo i kondycyjnie. Kolejne ćwiczenia to w sumie najcięższe ćwiczenia na jakie mnie stać. Swingi z dwoma kettlami - przy 11-12 powtórzeniu ciężko już nogi wyprostować i spiąć. Przy frontach wydłużyłem przerwę do 2 minut, bo nie mogłem oddechu złapać. Pierwsza i druga seria bez problemu, przy kolejnych pod koniec serii walka o oddech i wydźwignięcie kettli do góry. Pistolety w sumie najłatwiej wchodzą, choć przy 6 powtórzeniu czuć że za mało miesca pod skórą dla krwi. Przy wykrokach od 14 do 16 kroku to już walka o wyprostowanie nogi. Tu już na czas przerwy muszę usiąść

Wczoraj się trochę pomierzyłemby mieć jakąś skalę porównania. Wcześniej mierzyłem się bez napinki, ale nie sposób później określić czy przy następnym pomiarze jest bez napinki, czy może się jednak trochę spiąłem. Tym razem więc ponapinałem się jak się dało. Kaloryczność przez ostatnie półtora miesica zwiększałem od 3500 do 4000 i 4500 przez ostatni tydzień.

Waga - ostatnia znana sprzed 2 miesięcy - 77
Pas na wys. pępka - 82
Talia - 80
Biodra 15cm poniżej pępka - 91
Udo - P56/L57
Łydka - P41/L40
Katka na wys sutków wdech (łokcie przy ciele) - 107
Barki wdech w najszerszym miejscu (łokcie przy ciele) - 124
Ramię - P36/L35
Przedramię - P31/L31
Nagarstek - P18/L18

Grubość fałdu obok pępką - 7mm
Grubość fałdu na udzie - 9mm

Kolejne mierzenie i waga za miesiąc.

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Na to wychodzi, że pora zabrać się za treningi pływackie, Szajba:)

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Zawsze to powiadam: jak szukasz bólu, to go znajdziesz. Ostatnio zapanowała dziwna moda na wykroki. Wszyscy je robią. I każdy z innego powodu.
Szajba - Twoja noga wykroczna oszaleje ze szczęścia jak zaczniesz robić Bulgarian Split Squat. Proszę Cię nie pisz, że próbowałeś z dwoma KB24 Brzuch spięty - tułów prosto jak świeca.




Ledwo stoisz przy 11 powtórzeniu swingu? Rób po 5. Naprawdę: więcej zrobisz dla siebie robiąc 3 x 5 poprawnych, świetnych technicznie, dopiętych powtórzeń niż 11-12 ubogich, wyszarpanych wymachów. Odpocznij, strząśnij ręce i ognia. To nie działa tak, że musisz sobie dołożyć. Zmęczenie podnosi ekspozycję na kontuzję.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
shadow78
Na to wychodzi, że pora zabrać się za treningi pływackie, Szajba:)

Tak, wiem. Do wiosny jednak poczekam z tym, bo za bardzo warunków nie mam na pływanie zimą

MaGor
Zawsze to powiadam: jak szukasz bólu, to go znajdziesz. Ostatnio zapanowała dziwna moda na wykroki. Wszyscy je robią. I każdy z innego powodu.
Szajba - Twoja noga wykroczna oszaleje ze szczęścia jak zaczniesz robić Bulgarian Split Squat. Proszę Cię nie pisz, że próbowałeś z dwoma KB24 Brzuch spięty - tułów prosto jak świeca.

Ledwo stoisz przy 11 powtórzeniu swingu? Rób po 5. Naprawdę: więcej zrobisz dla siebie robiąc 3 x 5 poprawnych, świetnych technicznie, dopiętych powtórzeń niż 11-12 ubogich, wyszarpanych wymachów. Odpocznij, strząśnij ręce i ognia. To nie działa tak, że musisz sobie dołożyć. Zmęczenie podnosi ekspozycję na kontuzję.


Moda na wykroki to nie wydziwianie. Kwestia sprzętu. Temu kolesiowi na filmie się dziwę, że mając sztangę pod nosem w jakieś pierdoły się bawi
Sprawdzę te wykroki, choć o ile mnie pamięć nie zawodzi, dość trudno utrzymać mi równowagę w tym ćwiczeniu bez dodatkowego obciążenia (kwestia stopy). Jeśli spróbuję z dwoma, nie napiszę o tym

To nie tak, że przy 11 powtórzeniu double swing ledwo stoję. Wygląda to tak, że pod wpływem wysiłku mięśnie nie są już tak szybkie jak w początkowych powtórzeniach i nogi udaje mi się w pełni spiąć w ostatniej fazie lotu kettli. Całą resztę spinam bez problemu, tylko te końcowe "pstryk" całego ciała jest z pewnym opóźnieniem.Pewnie przy 13-14 powtórzeniu bym ich po prostu nie spiął.

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
No i wczoraj prawie przespałem swój trening
Sobie trochę drzemam ostatnio, tak między 17 a 18. Taka drobna przypadłość wieku średniego. Na po.treningu wyczytałem że drzemka niesie ze sobą same korzyści, więc nie wzbraniam się przed nią. No i spać nie muszę chodzić jak dziecko o 22, tylko jak chłop - o północy.
Tak więc wczoraj popracowałem dłużej, później się drzemłem i później zacząłem trening, który skończyłem trochę po północy.

Trening

Rozgrzewka - 10 minut

Kettlebell Military Press - KB24 - 5x1,2,3,4
Kettlebell Push Press - 2KB24 - 5x8
Kettlebell Floor Press - 2KB24 - 5x12
Kettlebell PushUps- 2KB24 - 5x10

Rozciąganie - 15 minut

Trochę mi te drabiny na począku siły zabrały i reszta poszła ciężko, bardzo ciężko, ale do ostatniego powtórzenia.
Jako sukces mogę uznać to, że ostatnio (miesiąc nazad) robiąc drabiny w identycznej konfiguracji, prawą ręką robiłem MP, ale lewą PP.
Tym razem całość według filmu który Orzegow wkleił u siebie w dzienniku.



Prawie, gdyż instruktor stoi wyprostowany jak trzcina, a mnie na lewą stronę trochę jak trzcinę gięło przy 3 i 4 powtórzeniu.

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Szajba - PP to kompromis pomiędzy podrzutem i wyciśnięciem. Lepiej zakończ na 2-3 powtórzeniach, ale za to dobrych technicznie, niż gonisz za dwoma kolejnymi szczeblami. Jak dasz sobie trochę czasu to nagle 4, a potem 5 wejdą bez pytania. Bo oduczyć się push w wyciskaniu niezmiernie trudno. Długie miesiące musiałem opanowywać kolana i biodra, które chciały pomagać.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
MaGor
Szajba - PP to kompromis pomiędzy podrzutem i wyciśnięciem. Lepiej zakończ na 2-3 powtórzeniach, ale za to dobrych technicznie, niż gonisz za dwoma kolejnymi szczeblami. Jak dasz sobie trochę czasu to nagle 4, a potem 5 wejdą bez pytania. Bo oduczyć się push w wyciskaniu niezmiernie trudno. Długie miesiące musiałem opanowywać kolana i biodra, które chciały pomagać.


Staram się unikać kompromisów Przy MP nie uginam kolan, nie pracują biodra, działam tylko w górnej części tułowia. Jedyną różnicą między prawą i lewą stroną, oprócz siły oczywiście, jest to że wciskając na lewą stronę (tempo oczywiście wolne bez wybijania), trochę się w prawą stronę przechylam, tak jakby zginając się lekko w odcinku piersiowym kręgosłupa i tylko od 3 powtórzeń w górę. Tylko tyle i aż tyle, gdyż na prawą stronę, jest wzorcowo.

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
@Szajba: Tak, wiem. Do wiosny jednak poczekam z tym, bo za bardzo warunków nie mam na pływanie zimą...

Z jednej strony - rozumiem Cię. Z drugiej - jeśli myślisz o jakimś tri - np. Sieraków 16' - wiosną może być trochę za późno...

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
shadow78
@Szajba: Tak, wiem. Do wiosny jednak poczekam z tym, bo za bardzo warunków nie mam na pływanie zimą...

Z jednej strony - rozumiem Cię. Z drugiej - jeśli myślisz o jakimś tri - np. Sieraków 16' - wiosną może być trochę za późno...


Na najbliższy basen do Stromstad mam 20km, nie chce mi się. Leniwy jestem. I nie lubię. Poczekam do wiosny, potrenuję na otwartych wodach, bo to lubię. Nie wybieram się w przyszłym roku na żadne tri, choć myślę o tym by wystartować. Może pod koniec 2016 lub na początku 2017 i niekoniecznie w Sierakowie. Zobaczy się, jak to Magor mawia

Dziś dzień wolny od treningów. Zmusiłem się by pojechać po jakieś zakupy, z myślą o tym że odwiedzę spklep sportowy i spróbuję zmierzyć się na KB32. Przelazłem ze dwa kilometry od sklepu do sklepu i dupa. Największe kettle jakie znalazłem to 20kg. Trzeba będzie znaleźć jakiś zamiennik.

Żeby nie zgnuśnieć i zjeść swoją porcję ryżu z dżemem z borówek, przebiegłem się trochę.
-rozgrzewkowo - 1km w tempie 7:00 śr.tętno 134
-trzy interwały w tempie 3:30-3:50km/h - 500m bieg, 250 marsz. Ciężko było tętno do 174
W sumie wyszło 2,5km i do wody.
Tradycją się powoli staje moczenie w środy i niedziele.
Tym razem 4minuty i jak zaczęło mnie kąsać, lekkim truchtem bez wycierania w kąpielówkach do domu.

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2634 Napisanych postów 6701 Wiek 49 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 133421
TY sie tak czaisz w tych lasozatoczkach i ... wypalisz z tym

tak czuje w kosciach
masz niedaleko wiec czemu nie ? a to morsowanie to nie dla zabawy tylko coby sie do lodowatej wody cialko przyzwyczailo ::):)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Forma na lato z Lidlem

Następny temat

Wstępne Zmęczeni Mięśni VS Plan na Masę

WHEY premium