SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Szajba - Chasing The White Rabbit

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 722340

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Dzisiejszy dzień miał być dniem wolnym od treningów, więc po kilku godzinach pracy, postanowiłem trochę rowerem pozwiedzać okolicę. Dopompowałem dętki i w drogę. Gdybym nie zapomniał przeczyścić tylnej przerzutki, to pewnie łatwiej by mi się jechało, a tak przeskakiwała o po dwie sekcje na raz :/ Tak to jest jak się nie dba o sprzęt.
Poza tym, że wiem jak wsiąść i jak spaść z roweru, nie mam o jeździe większego pojęcia. O kadencji kiedyś coś czytałem, próbowałem dziś nad tym zapanować i może gdyby nie awaria przerzutki, byłoby mi łatwiej.

Chya udało mi sięznaleźć skutecze rozwiązanie problemów ze smart sensorem. Zrobiłem flasha dla Androida, któryś raz z kolei by mu cache bluetootha wyczyścić, zainstalowałem apkę z marketu, sparowałem pas i zapomniałem o guzikach w aplikacji takich jak "Tętno" "Dodaj Czujnik" czy "Ambit3". Prawdopodobnie przy kolejnym parowaniu robi się mały burdel i zaczynają się problemy z komunikacją. Znalazłem gdzieś info, że ktoś w ten sposób poradził sobie z zegarkiem, jak widać przy pasie też działa, póki co.










When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Miałem podobnie z Endomondo i czujnikiem Polara. Doinstalowałem apkę - SportsTracker chyba - i wykrył czujnik pod inną nazwą. Od tamtej pory ani jedna ani druga nie widziały pasa. Musiałem zrezygnować z jednej. Na samsungu takie cuda.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Będę musiał chyba jeszcze pokombinwać, bo mi ten Movescount nie chce pokazywać tempa
Miałem zamiar dziś pobiegać 400x6 w tempie 4:20. Niestety za cholerę nie chciał tempa pokazać. Może za krótki dystans by sobie policzył
Doinstaluję NaviMe Trackera i będę go używał na pierwszym planie bez uruchamiania czujnika w ustawieniach. Może pójdzie.
Tymczasem dziś złapałe byka za rogi i mnie rozniósł. Jak wspomniałem miało być 400x6 w tempie 4:20, a wyszło 4x350-400 w tempie 3:10-4:20 i zdechłem. Prawie zdechłem, bo przecież wieczorem mam trening a za chwilę do roboty.





When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
A Ty nadal biegasz sprintem interwały:) Staraj się trzymać tego 4:20.

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
_Szajba_
Prawie zdechłem, bo przecież wieczorem mam trening a za chwilę do roboty.


Co się odwlecze to nie uciecze. Padniesz przy takim trybie życia. Kwestią jest tylko kiedy. Do tego bardzo mało węglowodanów w menu i gołym okiem widać, że wijesz sobie gniazdko z problemów.
Ćwicz, odpoczywaj i jedz jak mężczyzna. Jak chcesz sobie dawać wycisk - to OK. Namawiałbym jednak żeby polubić siebie

To pisałem ja. Magor. "Umiarkowany zwolennik" węglowodanów w diecie


Zmieniony przez - MaGor w dniu 2015-10-12 11:38:29

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
shadow78
A Ty nadal biegasz sprintem interwały:) Staraj się trzymać tego 4:20.

Błąd w w obliczeniach

MaGor
_Szajba_
Prawie zdechłem, bo przecież wieczorem mam trening a za chwilę do roboty.


Co się odwlecze to nie uciecze. Padniesz przy takim trybie życia. Kwestią jest tylko kiedy. Do tego bardzo mało węglowodanów w menu i gołym okiem widać, że wijesz sobie gniazdko z problemów.
Ćwicz, odpoczywaj i jedz jak mężczyzna. Jak chcesz sobie dawać wycisk - to OK. Namawiałbym jednak żeby polubić siebie

To pisałem ja. Magor. "Umiarkowany zwolennik" węglowodanów w diecie



Problem w tym, że gdy nie mam jakiegoś zajęcia (trening, praca), to zaczyna mnie "mulić". Popadam w wodrętwienie - to będzie odpowiednie określenie. Im szybciej się ruszam, tym więcej energii przejawiam. I nie bardzo wiem co na to poradzić
Węgle. Z węglami to mam problem. Spożywam około 200g w dni gdy mam trening z kettlami, w inne dni ok 100-150. Pewnie przydałoby się trochę więcej, zwłaszcza w dni w które dodatkowo biegam, ale w grę jedynie proste wchodzą, gdyż po złożonych typu kasze, ryż brązowy i pieczywo mam takie "wiatry", że można by mnie posądzić iż biegam na doładowaniu.
Druga sprawa, że chyba przed biegami zacznę coś przekąszać (węgle proste?) bo do tej pory biegałem przed śniadaniem, lub spróbuję bieganie przesunąć na wieczór. Zachowałbym wtedy 24h przerwę między treningiem nóg, a bieganiem.
Maćku, lubię siebie, podobnie jak Ty polubiłeś siebie i wyrwałeś się z tego w czym tkwiłeś. Przeczytałem wczoraj Twoją relację z maratonu i naprawdę jestem pod duzym wrażeniem, tego co dokonałeś. Nie oszczędzałeś siebie i doszedłeś do tego kim teraz jesteś. Nie sądzę by udało mi się kiedyś odnieść podobny sukces, ale nie siądę na dupie zastanawiając się czy serce to wytrzyma czy nie.
Cieszy mnie bardzo, że jeszcze masz cierpliwość tu zaglądać, nie hamuj mnie jednak

I tym pozytywnym akentem zakończę




-EDIT
Przy dzisiejszym treningu , przesadziłem z tempem, stąd to zdychanie. Muszę po prostu sporo popracować nad wydolnością organizmu, gdyż przy intensywnym wysiłku mam z tym spore problemu.


Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2015-10-12 14:20:02

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
_Szajba_
nie siądę na dupie zastanawiając się czy serce to wytrzyma czy nie...



Wiesz, nad pikawą to akurat warto się pochylić chwilę. Uważam, że moje podłapanie grypy było efektem przeciążenia całego organizmu - dwa biegi - najpierw w niedzielę bieg górski ze średnim tętnem 173 bpm, we wtorek szybka dycha z podobnym średnim tętnem. (oczywiście w dni pomiędzy - niedziela też był bieg i siłownia, w poniedziałek basen, w środę basen i siłownia i... nagły atak grypy )

Nie wolno się tak forsować! (zbyt często przynajmniej

Masz fajny nick - ideologicznie przemawia do mnie:) Ale pikawę ma się jedną. Warto wyczuć, na ile można docisnąć...

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Pół życia się nad pikawą pochylałem. Zaczęło się gdy się od poboru migałem (różności mi wykryli takie jak arytmia, nerwica mięśnia sercowego i ogólna nerwica), a później jakoś tak już z rozpędu poszło.
Dopiero niedawno naszło mnie, że w sumie to chyba zdrowy jak koń jestem, bo od podstawówki nie byłem u lekarza (pomijam kombinowanie zwolnień do szkoły i urazy wymagające szycia).
Inna inszość, że nie forsuję się tak jak Ty Codziennie coś kombinuję, ale nie takie dystanse i nie tak intensywnie.
Niejako również przez pracę, jestem przygotowany do wysiłku.
Przykład dzisiejszego dnia - rano bieganie (w sumie kilkanaście minut). później większość czasu na drabinie (góra dół = 10metrów x min.200?) i teraz trening z kettlami. Oprócz lekkiej obolałości tyłu ud, wszystko w jak najlepszym porządku.

Nick przylepili mi w liceum i nie mam pojęcia czemu akurat taki

Dzisiejszy trening

Rozgrzewka - 10 minut
Swing - KB24 - 5x25
Front Squat - 2KB24 - 5x10
Wykroki chodzone - KB24 - 5x10
MC Sumo z boxów - 2KB24 - 5x10
Zbieranie grzybków - KB24 - 5x10

Rozciąganie - 15 minut

Część treningowa - 58 minut. Mój wspaniały suunto znów przestał działać, wygląda na to że woli pracować na świeżym powietrzu. Tętno trzymane w zakresie od 120 - do 160, przerwy od 60 - do 90 sekund.

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Ależ ja Cię nie powstrzymuję! Uchowaj Boziu!
Tylko przestrzegam przed rabunkową gospodarką wobec własnego organizmu. Nakraść łatwo - gorzej zwrócić. Podejdź do siebie po gospodarsku. Twoje ciało to koń Twojej duszy. Jak traktowałbyś konia żeby służył długo i w zdrowiu? No właśnie Dobrze karmić, odpoczywać, nie zmuszać do pracy nad siły. Tak samo trzeba postępować z ciałem. Niestety dałem się kiedyś ponieść euforii - "mogę wszystko"

Z węglami fałszywy alarm! Sorki. Myślałem (tak mi się wbiło w głowę), że jesz około 50g węgli. 200 g to dużo - wystarczająco.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
MaGor
Ależ ja Cię nie powstrzymuję! Uchowaj Boziu!
Tylko przestrzegam przed rabunkową gospodarką wobec własnego organizmu. Nakraść łatwo - gorzej zwrócić. Podejdź do siebie po gospodarsku. Twoje ciało to koń Twojej duszy. Jak traktowałbyś konia żeby służył długo i w zdrowiu? No właśnie Dobrze karmić, odpoczywać, nie zmuszać do pracy nad siły. Tak samo trzeba postępować z ciałem. Niestety dałem się kiedyś ponieść euforii - "mogę wszystko"

Z węglami fałszywy alarm! Sorki. Myślałem (tak mi się wbiło w głowę), że jesz około 50g węgli. 200 g to dużo - wystarczająco.


Może głupio to zabrzmi, ale dbam o swojego "konia" jak tylko potrafię
Codziennie dostaje dawkę 4000kcal, śpi minimum 8 godzin, pracuje w szwedzkim rytmie, trenuje ile może i nie stresuje się.
Dla przykładu wczorajszy jadłospis






Przekąszam co 3 godziny (mniej więcej), węgle tylko wieczorem lub po treningu. Piję czystą wodę (2.5 litra dziennie), kawę z mlekiem i zieloną herbatę. Nie używam soli, cukru, nie jem słodyczy, ciast, ciastek fastfoofów, właściwie nie jem żadnych przetworzonych poduktów, a jak mam smaka na deser to sobie mieszam śmietankę z łyżeczką dżemu.
Stres? Dwa lata temu zapomniałem co to stres, bo w Szwecji na drogach nawet o stres ciężko.
Nigdzie się nie spieszę i nikt mnie nie popędza. Od czterch dni nie widziałem człowieka, a rano budzi mnie kowalik wydłubujący owady z pomiędzy desek elewacji.
Koń ma się świetnie i wieczorem będzie trening dla konia



Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2015-10-13 09:22:39

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Forma na lato z Lidlem

Następny temat

Wstępne Zmęczeni Mięśni VS Plan na Masę

WHEY premium