DreamEviljak robię sobie do pracy makaron z mięsem, to najpierw grzeję masło, potem wrzucam mięso i na koniec makaron + sos i to smażę. I to mi się zawsze takie lepkie coś zrobi z sosem i jak wrzucę to wszystko już do pojemnika to mi zostaje na dnie patelni taki osad i ja biorę kromkę białego chleba pszennego zwykłego, zbieram ten osad i zjadam
Ty chory poj**ie