SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

"Nie rdzewieć mimo upływu lat"

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 371166

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12141 Napisanych postów 30550 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131082
maciej - gdybyś przeczytał komentarze pod zdjęciem do którego link'a podałeś to byś z pewnością tego linka nie zamieścił!
Autor tego dziennika wspomaga się siłą własnej woli a hgh zna jedynie z artykułów pisanych na forach.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Maciek, dzięki za uznanie.
Nie uważam jednak abym robił cokolwiek wyjątkowego.
Sport mam we krwi i uprawianie jego to dla mnie przyjemność i nałóg.
Nie zmuszam się do treningów i zdrowego trybu życia
To co robię jest dla mnie naturalne - powiedziałbym koniecznością życiową.
Trening to przyjemność a do przyjemności człowiek nie musi się zmuszać.
Korzysta z niej z radością.
Więc póki zdrowie będzie dopisywać będę się oddawał tej przyjemności.
Czego Tobie też życzę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Plecy
1. MC: 103*8, 108*8, 112*8, 116*8
2. Podciąganie na drążku szerokim nachwytem 4x8
3. Yates Row: 57*10, 60*10, 63*10

Tył barków:
1. Odwrotne rozpiętki: 14*15, 16*12, 18*12

Bicepsy
1. Uginanie sztangą prostą: 36*10, 38*10, 41*9
2. Uginanie młotkowe: 16*10, 18*10
3. Uginanie na modlitewniku sztangą łamaną: 14*12, 14*12

Czas treningu: 65 minut

Plecy:
1. MC + progresja 5 kilogramowa - poszło nieźle z czego jestem bardzo zadowolony
2. Drążek - nihil novi czyli co poniedziałkowa Golgota
3. Yates Row: systematycznie co tydzień dokładam 3 kg - jest dobrze

Tył barków:
1. Odwrotne rozpiętki: kolejne 2 kg w górę - cieszy mnie ten progres

Bicepsy:
1. Uginanie sztangą prostą: znowu poszalałem i bicepsy zaskoczyłem kolejnymi 3 kg.
Tu muszę przyznać, że 2 końcowe repy to ruchy oszukane.
A co tam , zawsze staranna technika więc od czasu do czasu większy ciężar nawet z pomocą - to dobry bodziec dla mięśni
2. Młotki cięższe o kolejne 2 kg ale z wielkim trudem,
3. Modlitewnik jakiś zbłąkany kilogram dołożyłem ale droga krzyżowa trwa

Resume:
Po piątkowym treningu czułem ból w dolnym odcinku pleców po prawej stronie kręgosłupa.
Stało się to przy przysiadach na jednej nodze - sztangielka lekko odjechała w bok sięgając po nią nienaturalnie pochyliłem się w bok i wtedy poczułem ból.
Po rozgrzewce zadecydowałem, że jednak plecy będą ćwiczone (MC i Yates Row).
Na szczęście ból nie dał mi się we znaki i kolejne kg przybyły na sztangę.
Dzisiaj też czułem zmęczenie i z tego tez powodu lekko się obawiałem czy trening przebiegnie po mojej myśli.
Obawy okazały się płonne i było jak zawsze czyli .........POMPA.
Rozpocząłem 6 tydzień mikrocyklu i jak mi się wydaje ostatni ponieważ mój CUN daje sygnały, że chce wypoczynku.
Planowałem , że ten mikrocykl potrwa 6-8 tygodni.
Będzie chyba 6.
Niech moc będzie z Wami.




Zmieniony przez - Giaurnemo w dniu 2013-03-04 20:33:45
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Leciutkie DOMSy po wczorajszym treningu.
Za to dyspozycja fizyczna lepsza jak wczoraj, i to pomimo nie najlepiej przespanej nocy.
Jednym słowem wczorajszy trening dobrze wpłynął na moją dzisiejszą dyspozycję.
Nie mniej regeneracja jest potrzebna.
Dzisiaj jest....no właśnie czy ktoś o tym pamięta?
Swoją drogą ciekawe jaki jest wpływ teściowych na regenerację zięciów trenujących na siłowni




Zmieniony przez - Giaurnemo w dniu 2013-03-05 08:12:57
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No ale nowina. Nawet nie wiedziałem, że taki dzień jest! Lece wysłać życzenia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Klatka piersiowa:
1. Wyciskanie sztangi na lekkim skosie: 55*12, 59*10, 63*8, 66*7
2. Wyciskanie sztangielek na lekkim skosie: 22*12, 25*10, 28*8
3. Rozpiętki na ławce poziomej: 16*12, 18*10, 20*8

Barki
1. W siadzie wyciskanie sztangi z klatki: 44*10, 48*8, 52*8
2. Podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia: 15*12, 17*12, 19*8
3. Wymachy ramion w bok: 15*15, 17*12

Tricepsy
1. Wyciskanie sztangi w leżeniu w wąskim chwycie JM Press: 50*8, 54*8, 57*7
2. Czachołamacze sztanga łamaną: 31*10, 34*8
3. Barbell kickbach: 19*12, 21*12

Czas treningu 78 minut

Klatka piersiowa:
1. Wyciskanie sztangi na lekkim skosie: na sztandze 5 kg więcej, duże zadowolenie z tego progresu,
2. Wyciskanie sztangielek na lekkim skosie: 3 kg więcej i pewne wykonanie,
3. Rozpiętki na ławce poziomej: 2 kg to optymalny na dzisiaj progres - wykonanie nie bez trudu ale też pewne.

Barki:
1. W siadzie wyciskanie sztangi z klatki: najbardziej zaskoczony jestem postępem w tym ćwiczeniu.
Nie inaczej było dzisiaj +3kg tego się nie spodziewałem'
2. Podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia: 2 kg więcej to absolutny max na dzisiaj,
3. Wymachy ramion w bok: podobnie jak w poprzednim ćwiczeniu +1 kg to wszystko na ta chwilę.

Komentarz:
"Taki dzień się zdarza raz" to słowa piosenki ale ja to mogę dzisiaj odnieść do siebie.
Dzisiaj miałem powera - dobre samopoczucie, motywacja i kreatyna zrobiła ze mnie sku.......na
Po prostu.
To tak żartobliwie rzecz jasna.
Mam nadzieję,że taki dzień zdarzy się jeszcze nie raz

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Nogi i brzuch

1. Przysiady ze sztangą na barkach: 82*8, 87*8, 91*8, 97*8, 102*8
2. Przysiady "hack": 60*10, 64*10, 67*10
3. W wykroku przysiady na jednej nodze: 3x17*12

1. Spięcia tułowia z leżenia: 35*15, 40*15, 50*12
2. W siadzie wznosy kolan z obciążeniem: 20*12, 21*12, 22*12

Czas treningu: 65 minut.

Nogi:
1. Przysiady ze sztangą na barkach: 6 kg dołożone i 102 kg zaliczone o czym przed tygodniem nieśmiało myślałem.
Miało być równo 100 kg ale pomyliłem się z obciążeniem i założyłem 102 kg. o czym przekonałem się po wykonaniu ćwiczenia
2 kg bonus za .......solidne trenowanie
Warto więc się przykładać bo nagroda czeka
Nie ukrywam, że mam z tego sporo satysfakcji.
2. Przysiady "hack": poprzeczka poszła w górę o 3 kg i też satysfakcjonuje mnie ten progres.
3. W wykroku przysiady na jednej nodze: tu wykonałem 3 serie z tym obciążeniem, przed tygodniem 2 serie.

Brzuch:
1. Spięcia tułowia z leżenia: w tym ćwiczeniu notuję sporą progresję.
Nie inaczej było dzisiaj
2. W siadzie wznosy kolan z obciążeniem: skromne 2 kg więcej, było gorzej.

Komentarz:

Moc była ze mną co widać po progresji obciążeń.
Czuję jednak narastające zmęczenie dlatego też był to prawdopodobnie ostatni trening tego mikrocyklu.
W weekend podejmę decyzję.







Zmieniony przez - Giaurnemo w dniu 2013-03-08 18:51:56
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Niedziela a wiec aeroby.
A wyglądało to tak:
- dojście do lasu: 7 minut,
- w miejscu ćwiczenia rozgrzewkowe stawów ze szczególnym uwzględnieniem stawów kolanowych i skokowych,
- w miejscu różnego rodzaju podskoki (pajacyk), krążenia i wymachy ramion, podskoki z unoszenie nóg z przodu i z tyłu tułowia do chwili aż moje tętno osiągnęło zakres aerobowy.
Ta cześć trwała 6-7 minut po czym:
- marszobieg (marsz na wzniesieniach): 30 minut,
- ćwiczenia rozciągające: 3 minuty,
- dojście do domu.

Dzisiejsze warunki terenowe można uznać za bardzo dobre.
Nawiasem mówiąc kilka dni temu zapowiadało się na wiosenną aurę a tym czasem zima nie odpuszcza.
- 3 stopnie, bezwietrznie z nadającymi się do biegania ścieżkami.
Trasa biegu inna niż dotychczas - różnorodność tras to obok innych walorów biegania po lesie istotna sprawa.
Każdorazowo można dowolnie komponować trasę biegu.
Jak było tym razem na załączonych fotografiach.










...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12141 Napisanych postów 30550 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131082
Biegasz w kaloszach (gumowcach) po tym śniegu?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ojan
Biegasz w kaloszach (gumowcach) po tym śniegu?


Nie ma takiej potrzeby.
Biegam zawsze w obuwiu sportowym o podeszwie która do pewnego stopnia ogranicza poślizg.
W dzisiejszych warunkach to i w baletkach można by było biegać
Warstwa śniegu nie była duża a błota też nie stwierdziłem
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Jaki program będzie odpowiedni dla mnie ?

Następny temat

30lat a siłownia

WHEY premium