Erwinoos - każdy dzień przybliża mnie do sukcesu!

dorzuć do diety pizze to będziesz hardkorem

codziennie na obiad :D Ale tak naprawde to wiem ze to nie byloby dobre wyjscie, ale chodzi mi o jedna rzecz. Sa tluszcze, bialka, wegle - dlaczego nie mozna by ? Przeciez tluszcz jak tluszcz, na takiej pizzy norme dzienna prawie sie wyrobi, wegli tez sporo, bialka troche mniej ale taki obiad daje rade. Chodzi o to ze tylko jest niezdrowe? Czy sa jeszcze jakies inne aspekty zeby tak nie robic ;d

Nie moge edytowac to machne zebys za jednym razem odpisal bo mi sie cos przypomnialo :D Czy alkohol ma duzy wplyw na miesnie? Ogolnie chodzi mi jak raz na jakis czas moze 3tyg sie zmelanzuje to ma to duzo skutkow ubocznych ? Ogolnie pije malo ale w ciagu tego tygodnia akurat wypadly 3 melanze, 2dni pod rzad na wycieczce + liche zarcie, i w piatek melanz ktory sie przeciagnal do rana do soboty ;d Waga spadla 3kg ale mysle ze to wroci :D a tak na marginesie piwo ma 250kcal xD

Waszek - jesteś na forum trzy lata, a Ty chcesz włączyć na obiad pizzę? Właśnie aspekty białka, węgli i tłuszczy, które tam występują, przemawiają za tym, by tak nie robić. Nie wiem skąd ty się urwałeś ...

Nie przejmuj się, raz na jakiś czas każdy się resetuje. Ale takie pytania, to wstyd zadawać :-]

Regenat

Waszek - jesteś na forum trzy lata, a Ty chcesz włączyć na obiad pizzę? Właśnie aspekty białka, węgli i tłuszczy, które tam występują, przemawiają za tym, by tak nie robić. Nie wiem skąd ty się urwałeś ...

Nie przejmuj się, raz na jakiś czas każdy się resetuje. Ale takie pytania, to wstyd zadawać :-]

W sumie obczaiłem, choć jeszcze nie robiłem, patent na pizzę Placek owsiany, z ziołami i pieprzem, żeby był bardziej "ostry", na to troche kurczaka/tunczyka/miesa/ryby, warzywa, troche mozzarelli, cienko koncentratem/przecierem/pomidorami z puszki, do tego przyprawy typu: bazylia/oregano, można dać oliwki. Całość na chwilę do piekarnika/mikrofali żeby ser się rozpuścił i mamy "pizzę" Nie ma w sumie nic złego, składniki w miarę ok, nie ma chyba do czego się przyczepić...

Albo w prostszej wersji powiedzmy, że jest to placek owsiany na ostro

I pizza może być na co dzień (prawie)

Waszek1995

o planie sie nie wypowiadam bo wiesz, ja to jestem nowicjuszem :D Ale mam pytanie do Killinga, ta pizza capriciosa to jakas z pizzeri, czy moze mrozona ? Bo 3k kcal droga nie chodzi xDD

Na 100% to nie wiem, ale wydaje mi się że z pizzeri bo zobacz na obrazek, nawet opakowanie jest.
3k kcal drogą nie chodzi, ale te 3k kcal zbytnio w mięśnia ci raczej nie pójdzie ;d

ta pizza to przesada

proszę o ocenę planu z poprzedniej strony

Zmieniony przez - erwinoos w dniu 2012-06-11 15:16:02

Waszek1995

codziennie na obiad :D Ale tak naprawde to wiem ze to nie byloby dobre wyjscie, ale chodzi mi o jedna rzecz. Sa tluszcze, bialka, wegle - dlaczego nie mozna by ? Przeciez tluszcz jak tluszcz, na takiej pizzy norme dzienna prawie sie wyrobi, wegli tez sporo, bialka troche mniej ale taki obiad daje rade. Chodzi o to ze tylko jest niezdrowe? Czy sa jeszcze jakies inne aspekty zeby tak nie robic ;d

Waszek, przede wszystkim to ma zero jakości!
Mąka pszenna, kiełbasa w której więcej sztucznych dodatków niż mięsa, ketchup(tutaj pewnie niektórzy zaprotestują ale bądź co bądź to cukry są), wszystko pieczone, kiełbasa pewnie wcześniej podsmażana... zero wartości

Poniedziałek – (czworogłowe+dwugłowe+łydki)
1. SQ - rampa 10 75%x16
2a. Hack-przysiady - 3x16
2b. Syzyfki - 3xmaks
3a. Martwy ciąg na prostych nogach - 3x16
3b. Żuraw - 3xmaks
4. Łydki metodą SZOPREXA – 2-3obwody

Nie rozpisuję ciężaru, bo tutaj się dużo jeszcze pozmienia na pewno, postaram się popracować teraz nad wyglądem tych nóg, a nie nad zwiększaniem obwodów, bo z tym akurat problemu nie mam.
W innych dniach też pozmieniam, spróbuję poćwiczyć 5x/tyg i zobaczymy jak to wyjdzie, dodam trochę ćwiczeń/serii - może będzie lepiej rosło, skoro nogi poszły, to czemu góra ma stać w miejscu?

w tym tyg dt będą tak wyglądały, w dnt ok 200kcal mniej.