Pierwszy dzień międzynarodowych zawodów sylwetkowych IFBB Diamond Cup, rozgrywanych w ramach Targów FIWE w Warszawie, przyniósł wiele ciekawych pojedynków i zaskakujących wyników.

Diamond Cup Warsaw FIWE 2018 - Dzień 2

Wellness fitness: świetny pojedynek mistrzyni Europy w open, Olgi Kulinycz (Ukraina) z liderką Rankingu IFBB, Nikolettą Sularz. Nasza mistrzyni nie jest jeszcze w stanie (choć niewiele jej do tego brakuje) wygrać bezpośredniego starcia z Kulinycz, ale udało się jej ograniczyć straty do minimum, zajmując 2 miejsce. Z wielkim rozmachem rozpoczęła jesienny sezon, zajmując tydzień wcześniej 2 miejsce także w Austrii. Razem zdobyła więc w tych dwóch imprezach 10 punktów i powinna ich mieć aktualnie 42. Kulinycz zdobyła 7 punktów w Warszawie i ma ich obecnie 38. Obie panie zapisały się już na kolejne zawody – Arnold Classic w Barcelonie, więc wielka gra trwa nadal! Z tym, że w Barcelonie będą rozgrywane aż 3 kategorie wzrostowe Wellness Fitness, więc obie mają szanse na zdobycie 7 punktów, gdyż startują w różnych kategoriach.

Kulturystyka klasyczna: w Warszawie pojawił się lider Rankingu, Karol Kasprzyk. Po bardzo emocjonującym, wyrównanym pojedynku przegrał głosem jednego sędziego (4:5) z byłem mistrzem świata juniorów w kulturystyce, Tomaszem Marcem. Kasprzyk miał na początku jesiennego sezonu 43 punkty. Za 3 miejsce w Austrii dorzucił 4 punkty, a teraz 5 punktów, ma więc ich aktualnie 52. Ani Rodriguez, ani Perez, ani Osewski jeszcze w jesiennym sezonie nie startowali, więc na najgroźniejszego konkurenta Kasprzyka wyrasta… inny Polak, Mariusz Żaba. Na koniec wakacji miał 16 punktów, ale w Rumunii wywalczył ich 7, w Austrii 5 i teraz znowu 7, więc jego aktualne konto powinno opiewać na 35 punktów. To daje pewną 2 lokatę w Rankingu. Jego główny rywal z Warszawy, Damian Kosiec, okazał się być bardzo wymagającym: po wygraniu z Żabą 1 rundy (5:6), w drugiej padł remis 10:10, a w 3 (program dowolny), Żabie udało się przechylić szalę zwycięstwa 5:6 na swoją korzyść. Niesamowita walka! Zarówno Kasprzyk jak i Żaba udają się za tydzień do Barcelony, aby kontynuować tę zmagania.

Fitness plażowe mężczyzn: nie mniej ciekawa rywalizacja. Lider Rankingu Piotr Zieliński oraz jeden z jego głównych rywali, Hiszpan Enrique Gutierrez udali się na rozgrywane w środku tygodnia zawody Belt & Road do Chin i.. obaj wygrali swoje kategorie, zyskując po 7 punktów. Niestety, nie zdążyli wrócić na Diamond Cup do Warszawy, chociaż bardzo tego chcieli. Tej szansy nie zmarnował wicelider Rankingu Piotr Majchrowicz, zdobywając 5 punktów za 2 miejsce. Przegrał z rewelacyjnym , mało dotąd znanym, Maltańczykiem o afrykańskich korzeniach, Karimem Ibrahimem. Ale do Warszawy przybyli także inni wielcy gracze z czołówki Rankingu: Dominik Antos (Słowacja) i Renatas Sulejmanovas (Litwa) i obaj wygrali swoje kategorie. Sytuacja wygląda więc następująco: Do swoich 40 punktów, Zieliński dorzucił 4 za Rumunię (3 miejsce) i 7 za Chiny, ma więc ich 51. Majchrowicz zebrał 5 punktów za Rumunię (2 miejsce), 2 punkty za Austrię i 5 punktów za Warszawę, co daje mu w sumie 37 punktów. Gutierrez zyskał 7 punktów za Rumunię (wygrana), 5 punktów za Austrię (przegrał z Sulejmanovasem) oraz 7 za Chiny, dorabiając się w ten sposób 38 punktów. Sulejmanovas miał 19 punktów i dołożył 14 za zwycięstwa w Austrii i Polsce, ma więc 33 punkty. Do swoich 23 punktów, Antos dołożył 5 w Austrii oraz 7 w Warszawie, osiągając pułap 35 punktów. W czołówce

Rankingu robi się więc bardzo ciasno:

  • Piotr Zieliński 51
  • Enrique Gutierrez 38
  • Piotr Majchrowicz 36
  • Dominik Antos 35
  • Renatas Sulejmanovas 33

Szanse na miejsce w pierwszej 10 Rankingu mają jeszcze Adam Piwko (aktualnie 24 punkty) oraz Grzegorz Płaczkowski (21 punktów). Zielińskiemu chyba nikt już nie zagrozi, a dalej wszystko jest możliwe. Na Arnold Classic Europe już zgłosili się Zieliński, Gutierrez, i Antos. Nie ma natomiast Majchrowicza, Sulejmanovasa, Płaczkowskiego i Piwki. Ten ostatni miał świetny występ w Warszawie, wygrywając zarówno kategorię juniorów jak seniorów.

Fitness sylwetkowe kobiet: tutaj duże zaskoczenie, gdyż ostatnio niepokonana liderka Rankingu, Tatyana Tymoshenko (Szwajcaria), przyjechała trochę bez formy i sędziowie to zauważyli, przyznając jej 4 miejsce. Bezlitośnie wykorzystały to jej główne rankingowe rywalki: Alina Jaman (Ukraina) i Hannah Prause (Luxemburg), wygrywając swoje kategorie. To pociągnęło za sobą ciekawe zmiany w Rankingu. Aktualnie, po zawodach w Austrii i Warszawie, na czele znajduje się Prause (26 punktów) przed Tymoshenko (25 punktów) i Jaman (19 punktów). Nas cieszy dobra postawa i wysoka forma trzech naszych zawodniczek: Katarzyny Jankowiak ( 2 miejsce, za Prause), Eweliny Dołhańczuk (3 miejsce, za Jankowiak) i Tamary Szczęśniak (3 miejsce w kategorii +163 cm). To są już zawodniczki światowego formatu, o atrakcyjnej prezencji scenicznej i wszechstronnie rozwiniętym umięśnieniu. Tylko patrzeć, jak zaczną odnosić jeszcze większe sukcesy międzynarodowe. Jankowiak wybiera się za tydzień do Barcelony.

Łukasz Opolski wygrał kategorię fitness plażowego atletycznego i ze swoimi 17 punktami awansował na początek drugiej dziesiątki Rankingu, mogąc jeszcze się poprawić.

Diamond Cup Warsaw FIWE 2018 - Dzień 2















Pełne wyniki pierwszego dnia

Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
Komentarze (0)