whey

[...] treningów. A jak wiadomo nieregularność = spadek siły. Ale nie zmienia to faktu , że pobiłam swój poprzedni rekord o 2,5kg (wcześniej 47,5kg). DIETA- dzień wysoki $1. whey, truskawki 2. pierś z kurczaka , truskawki 3. omlet , oliwa , papryka, ogórki 4. pierś z kurczaka , pomidory 5. omlet , oliwa , ogórki Jutro sprawdzenie max w [...]

[...] sezony muszą być lepsi ode mnie. GPP 5x sit up na skośnej 5kg 7x jump lunge 10x zarzut 25kg 13x mountain climber liczba obwodów: 7 aeroby: 30min DIETA- dzień wysoki 1. omlet, truskawki 2. whey ,truskawki 3. serca drobiowe, ogórki 4. omlet , oliwa, ogórki 5. tuńczyk, oliwa, papryka, pomidor Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2011-06-20 22:08:32

[...] stojąc 8x12 30s 9kgx8x12 aero:30min Trening męczarnia. Tyle serii. Małe ciężary a trening dał nieźle w kość. Dzisiaj mam zakwasy na całym ciele. ----------------------------------- DIETA jajka białka jaj pierś z kurczaka whey oliwa masło ogórki szpinak Woda ok 6l Nie ważyłam wczoraj jedzenia. Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2011-06-28 08:46:22

[...] się wycierać bo nic nie widziałam i jak ćwiczyłam to ciekło Trening z taką ilością powtórzeń to zabójstwo. Myślałam , że mi mięśnie rozerwie DIETA jajka mięso z ud kurczaka bez skóry whey masło ogórki woda 9l + 1xkawa -------------------------- Dontknow nie wiem czy będzie się czym chwalić ale chce już sobotę , ilości wody mnie przerażają

PODSUMOWANIE Celem testu/rywalizacji było osiągnięcie jak najwyraźniejszej rzeźby. W mojej ocenie jak na okres 42 dni treningów i suplementacji osiągnąłem swoje założenia. Jeszcze raz serdeczne podziękowania firmy FITMAX za udostępnienie suplementów, dzięki którym mogłem wspomóc swoje treningi i dietę. Kilka słów o mnie: wiek: 22 lata wzrost: [...]

Dzień 19 Dzisiaj chciałbym przedstawić wam na fotkach siłkę, na którą uczęszczam. Karnet kosztuje mnie 40zł na pół semestru, czyli tak około 5 miesięcy :-) Na fotach nie widać orbitreka, wioślarza i rowerka do spiningu (chyba tak się piszę %-) ), ponieważ stoją na w osobnej sąsiedniej salce, a akurat ktoś sobie jeździł i nie chciałem robić wiochy [...]

Dzień nr 17 i 18 Oba te dni były nietreningowe: Czwartek: Suplementacja: - 5 g mono na czczo - 5 g mono przed snem Dieta: 1. Płatki owsiane, rodzynki suszone, banan suszony 2. 100 g ryżu, 100 kurczaka, warzywa 3. 100 g ryżu, 100 kurczaka, warzywa 4. 250 g makaronu, 150 g gulaszu z warzywami,+ 3 plasterki sera żółtego 5. twaróg tłusty, oliwa z [...]

Podsumowanie masy: Co tu dużo pisać waga z 74.5 wskoczyła na 81.6 8-) Z obwodów znam tylko łapy: ok. 39 i uda 67 lewe 68 prawe. Siła jak i obwody ruszyły z kopyta :-) Mam nadzieję, że teraz na redukcji nie stracę wiele bo fajnie zaczyna to wyglądać. Ocena supli: Gainer Whey Authentic Gainbody - super sprawa. Rozpuszczalność, smak (jogurt-wiśnia) i [...]

Mleko - przy jajecznicy nie ładowałbym juz oliwy, tłuszczy w posiłku bd miał od zayebania, dorzuc do innego/innych posiłków - bd lepiej i z rozkładem i dla przewodu pokarmowego;-) A co do gainera - tak chwalisz ze musze na dniach wypić, póki co niszczy mi podniebienie mix whey czekoladowy i machine man orzechowy - mniam:-D

Micha: Micha jak micha... Coś mi te ww nie chcą nigdy równo wyjść, ale tak to jest jak się michę zmienia trzy razy dziennie :-) Był dziś moment,ze brakowało mi ww i wyszło mi, że moge sobie wrzucić 5 g ryżu :)) Ostatnie dwa posiłki praktycznie razem jem, więc można je razem liczyć, ale Whey mam z szablonu. [...]

Dzień 19: "5" - III trening Właśnie wróciłem od dziewczyny dlatego też dziś tak późno rozpiska. Był to mój drugi trening w klubie Gladiator i równie dobrze mi się ćwiczyło jak ostatnio.Teraz już co piątek będę tam ćwiczył więc moja domowa siłka ma na jakiś czas wolne Wypis z treningu: 1. Przysiady 120kg (2s) 2. Podciąganie na drążku [...]

[...] na poręczach 5powt+25kg (2s) 6. Wyciskanie sztangi z przed głowy 85kg (2s) 7. Uginanie ramion stojąc ze sztangą 46kg (2s) 8. Francuskie wyciskanie sztangi leżąc 46kg (2s) 9. Wspięcia stojąc 130kg (2s) Po treningu poszło carbo i bcaa a chwilę później whey protein complex, dobre i tanie białeczko zwłaszcza jak się je "kupi" za punkty

Dzień 33: negatywy - III trening Kolejny trening HST za sobą, ciężary dobrane tak żebym mógł spokojnie wykonać 5-6 powtórzeń, w niektórych ćwiczeniach było jeszcze sporo zapasu tak więc trening nie za ciężki ale jak już wcześniej wspominałem nie będę szalał z obciążeniem żeby nie nabawić się jakiejś kontuzji przed zawodami. Wypis z treningu: 1. [...]

PODSUMOWANIE Pora na podsumowanie mojej prawie 50-dniowej walki z fatem z czego 35 dni zostało zrelacjonowanych na forum. Pierwsze 2 tyg (okres "15" HST) nie został opisany z tej racji że nie miałem jeszcze wtedy supli które chciałem na sobie przetestować. Moja suplementacja ograniczona była wtedy tylko do TSE, HMB, carbo, protein i [...]

ŚRODA I CZWARTEK Środa weszła mocno energetycznie, czułam że mogę góry przenosić, trening zrobiony bardzo dokładnie, mimo tłumu na siłowni. Pierwszy raz ćwiczyłam w słuchawkach i zlamiłam okropnie, bo zapomniałam, że nikt poza mną tej muzyki nie słyszy i śpiewałam na głos… a głos mam do baletu %-) Dieta na 100%, nie mam na ten moment pokus, ale [...]

WTOREK I ŚRODA Wtorek był beztreningowy, ale zaliczyłam cardio: spacer farmera po dchodach do klientki %-) Ugotowałam też zupę idealną na redukcję, bo jest tak ohydna, że nie da się jej jeść. Krytian powiedział, że jak dodam mleczka kokosowego to będzie mi łatwiej wywalić ją do śmieci. Na zdjęciu zupa wygląda doskonale, ale nie dajcie się [...]

WEEKEND Weekend częściowo pracująco częściowo lazy. Zaliczone kilka odcinków Dragon Ball, siły zregenerowane, z nową mocą lecę w nowy tydzień, nowy miesiąc, stara ja %-) W ramach aktywności w sobotę cardio z piesełem, a niedzielę szoping z Dzikiem. I tym razem to nie ja się obkupiłam %-) https://iv.pl/images/67229978011363482638.jpg Sobota 1. [...]

PONIEDZIAŁEK Podsumowanie! Aż nie wierzę, że już minęły dwa tygodnie, czas leci jak szalony, masakra. Waga leci wolniej niż czas %-) Co się zmieniło? Chyba wszystko. Z “nie chce mi się, zdążę” na “idę i robię”. Współpraca z Krystianem na plus, dzięki Bogu nie mędrkuje i się nie wywyższa, chociaż skończyła się moja beztroska z nim na zakupach, [...]

WTOREK Pierwszy raz w życiu coś wygrałam, weee! Daje to tylko większego kopa, żeby działać dalej. Muszę przycisnąć się, żeby kolejne podsumowanie było bardziej spektakularne, a nie że związałam włosy i dałam inne skarpetki %-) Wtorek bardzo zalatany, ale udało się pocisnąć trening na 100% i minimalnie zwiększyć ciężary, bardzo na plus. Dziś w [...]

FIT WEEKEND Fit weekend jak już wiecie, pełen radochy. Jego medal cieszy mnie tak, jakbym to ja go zdobyła, myślę też, że denerwowałam się bardziej niż on, łącznie z nawrzeszczeniem na kilku zawodników z 85 “przepraszam, k*rwa, próbuję przejść!!” nikt nie zatrzyma 150 cm skondensowanych nerwów. Czeka nas jeszcze jeden start w tym sezonie %-) [...]