Dzień 52 (05.06) DT Gdybym wczoraj tu napisała byłyby to same jęki i stęki, bynajmniej nie z powodu styrania po treningu, a z powodu samopoczucia {{:-( Latałam wczoraj jak kot z pęcherzem. Po pracy leciałam na rozmowę w sprawie nowej pracy i po powrocie szybki obiad i po 5 minutach leciałam na siłkę i już mnie łepetyna ćmiła, a na siłce już było [...]
Dzień 54 (07.06) DT Zaległe wypisy wrzucam. W pt był trening, szału nie ma z ciężarami, ale staram się pilnować techniki. Poza tym nie wiem dlaczego, ale w pierwszym tygodniu nowego treningu byłam zmasakrowana, a ten drugi jakoś tak lajtowo... Coś chyba nie tak robię :-| Miska czysta. A dlatego tyle nabiału w ostatnim posiłku, że to były resztki [...]
Dzień 57 (10.06) DT Szybki raport. Miska ma datę 09.06, ale dotyczy 10.06, po prostu źle wpisałam. Suple: omega3, hepatil, olipm vitaminy, Warzywa: pomidory, ogórek małosolny, Napoje: 4l wody, kawa rozpuszczalna. Trening, szału nadal nie ma jeśli chodzi o obciążenie, bo nie chcę się rzucać na ciężary, kiedy nie radzę sobie dobrze z techniką. [...]
Dzień 58 (11.06) DNT Ruda dzięki :-)) przypomnę się Poza tym doszłam dziś do wniosku, że jęcze i narzekam cały czas!!! A ja przecież nie jestem taką osobą, która wiecznie narzeka }:-((( Może po prostu zmęczenie daje o sobie znać i stąd takie mało optymistyczne wpisy. Poza tym dziś obudziłam się z bólem gardła i coś mi to przejść nie chce, mam [...]
Dzień 61 (14.06) DT Dziś siłownia na bardzo szybkich obrotach z powodu ograniczonego czasu. No i z tego zakręcenie dopiero po skończonym treningu skapnęłam się że dziś miało być 3x10 }:-( zgapiłam na maxa. Trening dziś mi fajnie szedł, zmachałam się i czułam conieco. Co do miski, to dziś przekroczyłam wszelkie granice nabiału }:-( ale to [...]
Dzień 64 (17.06) DT Dziś gdy zaczęłam z kumpelą nakładać krążki do MC akurat przyszedł trener i po naszej rozgrzewkowej serii dołożył nam po 5 kg na sztangę i powiedział, że mamy przestać się czaić na te ciężary tylko ma na być ciężko no więc tak nam dokładał, że skończyłyśmy z 54,5kg i na koniec powiedział, że "noo to przynajmniej są godne was [...]
Dzień 72 (25.06) DNT Dziś chillout /-)_ Potrzebowałam takiego dnia. Poza tym pogoda nie rozpieszcza, bo u mnie aż 13 stopni!! Różnica o 20 w stosunku do piątku, stąd też samopoczucie gorsze, kręciło mi się w głowie. + 45 przysiadów Miska. Warzywa: ogórki małosolne, pomidory. Suple: omega3, vitaminy olimp. Leki: letrox50 Napoje: około 3l wody, 3x [...]
Dzień 78 (01.07.) DT No to zaliczyłam swój rekord w MC i to całkiem nieświadomie }:-( Idąc na siłownię narzekałam koleżance, że jestem bez mocy jakaś. No i podchodzimy do MC i biorę 40kg na rozgrzewkę tak jak poprzednio i na pierwszą serię (teoretycznie) 50 kg. Ale coś mi ciężko idzie i aż nie dowierzam, że tak mnie siły opuściły. No nic, [...]
Dzień 80 (03.07.) DT Dziś ostatni dzień tego treningu (bo od poniedziałku ruszam z nowym) jak również koniec treningów w konkursie :-)) Podsumowanie będzie w sobotę. Chociaż najchętniej uniknęłabym tej czynności @@-) No, ale skoro dotrwałam do końca, to będzie podsumowanie :) Chociaż jestem ciekawa jak wyjdą zdjęcia, bo ostatnio praktycznie po [...]
Jak tak na napoje zeszło, to gdzieś tu był przepis na drina antyprzeziębieniowego, a coś mnie bierze :( Imbir, cytryna, cynamon i co jeszcze? Poratujecie?
Tak.pucha na zgrupowaniu się skończyła.wszystkie napoje piję wcześniej przygotowane. I mocno chłodne.prawie lodowate. Red faster biorę jak mam ciężki trening i najczęściej
[...] masy? Zmieniony przez - MCtoshkin w dniu 2012-04-20 22:16:43 Mleko mozesz pic, ale nie zeby bylo zalecane jakos specjalnie. Zdecydowanie lepiej zamienic je na mleczne napoje fermentowane, jak kefir, maslanka czy jogurt naturalny. Ogolnie nie zaleca sie cwiczyc na czczo. Chyba, ze trening jest w miare krotki. Jednak obowiazkowo dalbym przed [...]
Witam co można jeść żeby uzupełnic biełko chodzi mi o produkty kture można kupic w sklepie i bez żadnego przygotowywanie szybko zjeśc ? Raczej zbyt wiele nie wymyslisz, ser bialy, serek wiejski, mleczne napoje fermentowane, losos wedzony, wedzona piers z kurczaka, udka, ryby w puszce.
Ja jedynie sie ciesze ,ze odkad zmienilam styl zycia,odzywiania widze,ze to ma wplyw na dzieci .Corka przestala pic napoje kolorowe ,pije sama wode,na sniadanie polubila owsianki ,cwiczy w domu a synek do mnie- mamo jak zjem cos zdrowego to bede mogl zjesc czekolade :P
WSRH vlcd jest od tego żeby pić Colę Zero, ja piłem czasami 4-5L dziennie. W niczym to nie przeszkadza. Kolejna sprawa, napoje bez ww Kaufland, Tesco. Nie ma co wybrzydzać, trzeba kombinować. Kurde, kupiłem żonie perfumy w prezencie, wsadziłem do szafki gdzie zagląda non stop. Jest już 1,5h w domu i nie zajrzała :D Baby! :-P