DZIEŃ 49 Samopoczucie ekstra. Rano zerwałam się równo z budzikiem i zero problemów z pobudką. Do tego stopnia, że stwierdziłam, że za wcześnie wstałam. Wszystko zrobiłam i czekałam na wyjście do pracy. Pomimo, że spałam dziś 1 godzinę krócej niż zwykle, mąż mi nie dał spać \-) Widać wszystkie ostatnie problemy to tylko psychika. @-) Miałam iść na [...]
DZIEŃ 51 Pobudka dziś fajna, wstałam taka rześka i od razu jak tylko włączył się budzik. Gorzej z energią w ciągu dnia. Wszystko mnie boli po treningu. Nawet przysiadów nie mogę zrobić porządnie. TRENING Wieczorem rozciąganie joga relaksacyjna 40 minut. Głównie pozycje leżące. 10x tilty (w tym 3x w górę, 3x w dół) oraz 1x vacuum ATG Challenge – [...]
DZIEŃ 59 Całemię mięśnie podbrzusza mnie bolą, tylko nie wiem po czym. TRENING Zajęcia jogi. Znowu u pana jogina ;-) Prowadzi w sposób rewelacyjny. Po tych zajęciach jestem mega zrelaksowana. Kręgosłup mam chyba z 5cm dłuższy i czuje się jakbym była lżejsza o co najmniej 5 kg. Zaliczone też pozycje ktore wspomagają tarczyce. No i momentami też nie [...]
KONTROLA /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/34629628f2fd4efda3fa23c25ba7591a.png DZIEŃ 62 Po wcozrajszym treningu bolą plecy i klata. :-P Zaliczona spontaniczna wycieczka na górę głowacz. 183m n.p.m. najwyższe wniesienie w naszym rejonie %-). Ponad 4 godziny łażenia po lasach. Podjadłam dzikich malin i porzeczek czerwonych w trakcie drogi. W tym sporo [...]
DZIEŃ 63 Zaliczony dziś masaż peelingujący udvartana (proszkiem ziołowym). W sumie nawet przyjemne. No pierwsze 5 minut nawet bardzo ;-) ... reszta już trochę gorzej. Momentami wrażenie jakby mi ktoś ogniem skórę przypalał. :)) Ale za to teraz mam tak gładką skórę... ;-) TRENING Bieg - miał być.... ale zagapilam się na lodówki i kuchenki... za [...]
Żyrafka, nawet mały dawał rade, choć trochę trzeba było go ponosić... Remont kuchni się szykuje... nie wiem jak ja to przeżyje }:-( Ale lodówka będzie wypasiona, pojemna i ze specjalną komorą na mięso \-) DZIEŃ 66 TRENING 1. Martwy ciąg Sumo 10x30 kg / 10x40kg / 10x50kg / 6x60kg 10x30 kg / 10x40kg / 10x50kg / 10x55kg 10x30 kg / 10x40kg [...]
KONTROLA Patrząc na tabelkę, to ostatnio sobie tak chudne ran na górze, raz na brzuchu %-) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/893c6cc2357a473a9ba5df6f12de2764.png DZIEŃ 69 Cały dzień nad morzem, plus kilka godzin w aucie. Ale warto było. :-) TRENING 20x tilty (w tym 3x w górę, 3x w dół) oraz 1x vacuum. Ćwiczenia od fizjo. Suple: omega3, high night, zmb6 [...]
DZIEŃ 76 Coś nieprawdopodobnego się stało... od lat nie zdarzało mi się wstawać w weekend dobrowolnie o 7:00 i to jeszcze wyspana i zadowolona 88-O A to już drugi taki dzień. I jak to się ma do ostatniego złego samopoczucia to ja nie wiem. Zwariować można od tych ciągłych zmian. Nie nadążam już ;-) Może to tak praca mnie wykańcza \-) TRENING [...]
DZIEŃ 81 TRENING Rowery, krótkie ale intensywne :-P Ale muszę się pochwalić, bo dziś jeżdziłam z mężęm i chyba pierwszy raz w życiu nie miałam problemów z utrzymaniem jego tempa (mąż nie wie co to wolna jazda %-)) 10x tilty (w tym 3x w górę, 3x w dół) oraz 1x vacuum Ćwiczenia od fizjo. Suple: zmb6, high night, omega3, cerutin, kombucha Miska: [...]
DZIEŃ 1 Dzień trochę leniwy. Przespane znowu 12 godzin. Dziś też zaraz kładę się spać. TRENING Rozgrzewka: m.in. rowerek, HIM, HAM. 1. Martwy ciąg 5x8-10 60sek przerwy r:10x30kg / r:10x40kg / 10x50kg / 10x55kg / 10x60kg / 6x55kg / 6x50kg 30 i 40 to taka rozgrzewka wyszła. Zdecydowanie przesadziłam tym razem. Następnym razem będę dokładać [...]
DZIEŃ 12 – 12.09.2013 Plecy, łąpy bolą. Dzień całkiem fajny. Fajna energia. Rano super, po pracy też. Nawet tylko jedna kawe wypilam. Tylko na treningu już gorzej. Z dobrych nowin, to z wczorajszym katarem organizm sobie poradził. :-) TRENING Rozgrzewka: m.in. rowerek, przysiady, HIM, HAM. 1. Martwy ciąg 5x8-10 60sek przerwy r:10x30kg / [...]
DZIEŃ 18 – 18.09.2013 Kontrola u fizjo. Kark w porządku. Ćwiczenia jeszcze mam kontynuować, bo pominęłam dwa małe niuanse w 2 ćwiczeniach. Jeszcze sobie pogadałam z nim na temat pewnych spraw co mnie nurtują (bieganie, podwijanie ogona i prawidłowa postawa). To teraz mam za swoje. Tyle mam ćwiczeń dodatkowych, że już na nic innego czasu nie [...]
porandojin, GreenBalance, veronia_p, MagdaLenka88, tamaqucci Dzięki dziewczyny };-) Zmiana w dużej większości, to chyba po prostu wynik tego że zaczęłam się ostatnio lepiej załatwiać. Z przodu jak galareta była na brzuchu, tak dalej jest. ;-) No może trochę się poprawiło. ;-) A z nogami to nigdy problemów nie miałam. Ja nawet nie wiem co to [...]
DZIEŃ 24 – 24.09.2013R. Pobudka rano fajnie. W pracy też super, ale po pracy tragedia, tylko położyć się spać na poobiednią drzemkę. ;-] Nie wiem jak dziewczyny mogą ciągnąć po kilka miesięcy bez rege. :-> Nawet miesiąc nie minął a ja już mam dosyć. ;-] Dobra to se po marudziłam, a teraz idę spać. Jutro będzie lepiej. :-) TRENING 1. push press [...]
DZIEŃ 26 – 26.09.2013R. Dzisiaj super. :-) TRENING http://www.youtube.com/watch?v=MArFYWcP_ns Masakrycznie ciężkie #-P Ale jakieś wyzwania trzeba mieć :-P Choć i tak poszło dużo lepiej niż za pierwszym razem. Dodatki: ćwiczenia od fizjo, vacuum Suple: omega3, witaminy olimp sport Olimp stress control, kombucha, high night Miska: Napoje: [...]
DZIEŃ 31–01.10.2013 Ogólna latanina po mieście, zakupy remontowe I te sprawy ;-) Dzień fajny i trening też się udał, ale niestety za dobrze być nie może. Przypałętała się jakaś infekcja. Na szczęście dziś jest dużo lepiej, więc chyba organizm walczy. Czasowo dokładam probiotyki i obserwuje. Jak nie pomoże w przyszłym tygodniu niestety ginekolog i [...]
DZIEŃ 33–03.10.2013 Po pracy latanina po mieście, wróciłam do domu za późno aby pójść na siłkę. Będzie dopiero w sobotę. W piątek nie mam z kim małego zostawić. Od poniedziałku mam tydzień urlopu (na sprzątanie tego całego bałaganu co mąż narobił :-P) 2 faza cyklu w toku, piersi bolą. DNT Suple: kombucha, probiotyk, ispangul(błonnik) Miska:l [...]
DZIEŃ 47–17.10.2013 TRENING Rozgrzewka: m.in. rowerek, przysiady, HIM, HAM. 1. Martwy ciąg 5x8-10 60sek przerwy r:10x30kg / 10x40kg / 10x45kg / 8x50kg / 10x45kg / 7x52,5kg Lekki spadek mocy. Nie jestem pewna ale z 50kg to chyba dwie serie były, ale w notatkach jej nie ma. }:-( Było ciężko, ale mam wrażenie że co raz lepiej idzie. 2a. [...]
DZIEŃ 57–27.10.2013 Dziś DNT. Pare spraw do załatwienia było. Zbieram siły na pracowity tydzień. :-D Po za tym relaksacyjnie zaliczony wypad do knajpy. Zaliczona urodzinowa sałatka z łososiem wędzonym i jajkiem. :-D Dodatki: Ćwiczenia od fizjo, tilt, vacuum Suple: probiotyk, kombucha Miska: Napoje: Kawax1, herbata, woda. Warzywa: kalafior, [...]