SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Wzrost - porady

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 793063

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 219 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1390
mzer jak widac ja przytoczylem argumenty czemu wzrost 182-188 jest najlepszy na podstawie lasek, modeli, atrakcyjnosci, proporcji ciala
Ty przytoczyles argumenty czemu to jest najlepszy wzrost (183-188, wiec tylko 1 cm nas podzielil) ze wzgledu na sporty walki
Niestety sa ludzie typowi megalomanii dla ktorych najlepszy to koszykarz NBA, nie maja konkretnego argumentu czemu 200 albo wiecej cm to najlepszy wzrost, chodzi im tylko o to zeby byc wyzszym od wszystkich, to typowe zachowanie dla ludzi ktorzy nie maja poczucia wartosci i chcieliby sie dowartosciowac bedac najwwyzszym, nie wiem moze mysla ze wszyscy by im zazdroscili? Ja nie zazdroszcze nikomu 200 cm, dla mnie to beznadziejny wzrost i tyle.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No tak Aston, ale najgorsze jest to, że krytykują niskich i niższych od siebie a sami się rzucają w oczy i muszą ćwiczyć, ale oczywiście nie ćwiczą bo nie mają do tego warunków (większoć oczywiście oprócz np Wenty czy Cubera).Jak widze kolesia 2 m który ma w udzie ma mniej niż ja w bicepsie no to sorki ale porażka i mówi coś w stylu :"wysokiego lubią laski itd" to mnie krew zalewa. Możesz mieć 150cm jak masz kase to ... ( nie wnikajmy w szczegóły ) aha i dlaczego krytykuje się niskich a nie wysokich?? co?? jak widze wysokiego chudzielca to smiech a nie strach, a jak widze gościa na oko 168-170 przypakowanego np Bolo Yeung ( ten z wielka klata Krwawy Sport, Wejście Smoka) chyba miał tyle wzrostu jak nie mniej nio to respekt. He ale Aston masz racje są tacy co piszą głupoty i w** ludzi zamiast pisać ciekwe albo chociaż sensowne rzeczy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 219 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1390
No ale z drugiej strony facet ponad 190-192 cm po prostu nie moze byc ladnie proporcjonalnie zbudowany, nie da sie przy takim wzroscie zrobic proporcji i rzezby odpowiedniej. 200 cm to juz prawdziwa porazka jesli chodzi o jakiekolwiek cwiczenia silowe i budowe ciala, przecietny 175-180 cm jest zazwyczaj silniejszy niz typowy chudy 200 cm. Moj znajomy co ma 199 czy 200 cm to nawet nie chodzi na silownie bo przyznaje ze na plaskiej nie wycisnie wiecej jak 50-60 kg, czyli tyle samo co ja w praktyce. Jakie ma chude rece i plaska klate jak stol to juz nawet nie wspominam, "groznie" wyglada tylko w szerokich skejtowskich bluzach i spodniach bo wyglada masywniej, ale normalnie ubrany wyglada jak patyczak, po prostu tragedia.
Zastanawia mnie tez czemu laseczki nie uganiaja sie za tymi "idealnie" zbudowanymi koszykarzami NBA 200-220 cm tylko wola np. 178 cm Johnego Deepa albo 180 cm Brada Pita, wspolczesne symbole seksu :) Podobnie jak wielu innych facetow przy ktorych kobietom uginaja sie nogi a ktorzy maja po 178-181 cm a podobno to kurduple (bez obrazy) wzrostu panienek wedlug kilku odmiencow

Zmieniony przez - AstonDBS w dniu 2007-01-26 22:19:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 244 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3930
Widzę, że przybyło kilka stronnic od czasu mojego ostatniego posta

No tak Aston, ale najgorsze jest to, że krytykują niskich i niższych od siebie a sami się rzucają w oczy i muszą ćwiczyć, ale oczywiście nie ćwiczą bo nie mają do tego warunków (większoć oczywiście oprócz np Wenty czy Cubera).Jak widze kolesia 2 m który ma w udzie ma mniej niż ja w bicepsie no to sorki ale porażka i mówi coś w stylu :"wysokiego lubią laski itd" to mnie krew zalewa. Możesz mieć 150cm jak masz kase to ... ( nie wnikajmy w szczegóły ) aha i dlaczego krytykuje się niskich a nie wysokich?? co?? jak widze wysokiego chudzielca to smiech a nie strach, a jak widze gościa na oko 168-170 przypakowanego np Bolo Yeung ( ten z wielka klata Krwawy Sport, Wejście Smoka) chyba miał tyle wzrostu jak nie mniej nio to respekt. He ale Aston masz racje są tacy co piszą głupoty i w** ludzi zamiast pisać ciekwe albo chociaż sensowne rzeczy.


Standardowe podejście... Wybacz ale czemu porównujesz wysokiego patyczaka do niskiego pakera? Typowe zagranie, w celu przedstawienia swoich argumentów w jak najlepszym swietle.

Może tak prównasz wysokiego patyczaka do niskiego patyczaka?
Może tak prównasz niskiego pakera do wysokiego pakera? Ciekawe który będzie budził większy respekt swoim wyglądem? Ten który sięga Ci do barku czy ten który jest od Ciebie o głowę wyższy?
Ja np. jak widze takiego niskiego pakerka typu 165 cm to się nie boję (byc może niesłusznie, bo pewnie bez problemu by mi w******lił ). Jezeli natomiast widzę byka 190 cm przypakowanego, to raczej nie chciałbym go spotkac w ciemnej uliczce ;).

Co do budowy masy to raczej jest to kwestia budowy i gospodarki hormonalnej człowieka. Z czysto biologicznego punktu widzenia, wyższy człowiek ma więcej komórek, co oznacza, ze więcej ich się dzieli(a także rosnie) co skutkuje tym, że zniwelowana zostaje różnica w zdobywaniu masy.

A fakt, ze jest wiecej niskich pakerów niż wysokich wynika z tego, ze Ci niscy musza sie jakoś dowartościować ;), nie mozna wzwyż to trzeba wszerz ;). Wysocy pakerzy to w 99% pasjonaci sportów siłowych, natomiast niscy to w 50% pasjonaci, a w 50% zakompleksieni ludzie, którzy myslą, ze jesli dopakują będą kimś, niestety)


W sumie dyskusja nic a nic sie nie zmieniła :). Nie ma co ukrywac, ze wzrost jest wazny inaczej nie siedzielibyscie w tym temacie. A to, ze ktoś chce mieć 180 cm, ktos inny 195 cm a jeszcze inny 210 cm to jego indywidualna sprawa. Jednakże nie udawajmy, wszycy tutaj jesteśmy co najmniej niezadowoleni ze swojego wzrostu, a są też tacy, dla których jest to sprawa zycia lub smierci(nie, nie chodzi o mnie uprzedzając złośliwe komentarze ).

Co do Pana mdn(czy jak Ci tam, nie pamiętam nicka) nie da sie ukryć, ze wzrost 159 cm dla faceta to tregedia. Gydybm ja miał tyle prawdopodobnie utopiłbym się w kompleksach... Niemniej jednak gratuluję Ci postawy zyciowej, musisz mieć narpawdę silną psychę i to Ci się chwali. :)

Zmieniony przez - lamerator w dniu 2007-01-27 00:15:27
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 164 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1860
Aston co Ty tak ciągle sie nabijasz z tych chudych dwumetrowców? Taki chudy dwumetrowiec i tak waży w przedziale 90-110 kg, bo jakby ważył 80 kg yo byłby anokertykiem. Powiedzmy, że ma te 80 kg to i tak waży więcej niż Ty i te Twoje 72 kg. Wystarczy mocniejszy podmuch wiatru i lecisz z taką wagą. Tak sie chwaliłeś jaki to jesteś kozak, jedynie że wzrost jest Twoim minusem a tu sie okazuje, że jesteś waga piórkowa(tak tak, zaraz mi powiesz, że masz średnią wage). Jestem przekonany, że innych zalet też Ci brak, kasy zapewne też nie masz. I widać jak Cie ten niski wzrost męczy, ciągle przeglądasz rozmaite strony licząc na to, że spotkasz facetów poniżej 180 cm. Jeśli Ci sie to uda to zapewne sie masturbujesz przed monitorem. Napisałeś, że ja powinienem sie leczyć. Hm ja jakoś nie siedze po całych dniach przed kompem przeglądając mnóstwo bzdurnych statystyk dotyczących wzrostu a tymbardziej nie oglądam profili facetów na fotka.pl żeby przeliczyć ich średni wzrost.
Nas możesz oszukać, ale samego siebie napewno nie. Zapewne byś chciał, żeby tu wszyscy pisali że 175-176 cm to wzrost wysoki, ale tak nie jest i tyle. Jeszcze sprawa lasek- jak myślisz przy kim kobieta czuje sie bezpieczniejsza przy facecie 196 cm ważącym 92 kg czy przy Tobie 176 cm 72 kg? I nie ******l mi tutaj, że mając 2 metry nie można być proporcjonalnie zbudowany. Popatrz na koszykarzy lub siatkarzy, jakoś nie widze żeby oni byli nieproporcjonalni. Powiedz takiemu Szakowi O'Neilowi że jest nieproporcjonalny, to zobaczysz co Ci zrobi. 100 razy bardziej już wolałbym być mutentem typu Choi z K1 niż być liliputem który nie wyróżnia sie nawet spośród kobiet.
Obejrzyj sobie jeszcze tą walke karłów, wg Twojej teorii niższy powinien wygrać, jak jest naprawde widać na filmie i dokładnie to samo z Tobą by zrobił dwumetrowy facet nawet wychudzony no chyba że jesteś jakimś wspaniałym zawodnikiem, ale jakoś w to nie wierze: http://www.smog.pl/wideo/7094/walka_karlow_u_spingera/

lamerator do kogo byś czuł większy respekt: do kolesia wysokiego ale chudego czy do niskiego ale przypakowanego? Ja bardziej bym sie bał tego wysokiego i chudego a Ty?


Zmieniony przez - zib23 w dniu 2007-01-27 00:44:30
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 219 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1390
zib wiekszosc 2 metrowcow ktorych do tej pory spotkalem to chude szkapy wazace 80-90 kg, tak jak jeden co tu niedawno przy wzroscie jakies 195 cm i wadze 80 kg chcial na rzezbe cwiczyc
nie mam sredniej wagi bo srednia waga faceta jaka przyjmuje sie do roznych porownan to 75 albo 80 kg zaleznie od badania. kiedys wazylem 78kg ale nie bylem z tego zadowolony, zrzucilem wage na areobach, ale spokojnie juz o mnie sie nie martw, dojde w swoim czasie do 80kg, nie chodzi o to ile wazysz a jaka masz rzezbe i jak wygladasz.
co do kasy to nie Twoj biznes, ale uwierz mi chlopcze ze chetnie zamienilbys sie ze mna, no chyba ze Twoj ojciec zarabia wiecej niz moj, nie wykluczam tego ale statystycznie bardzo malo prawdopodobne...
Sredni wzrost policzylem m.in. dlatego zeby udowodnic takim d****om jak Ty ze nie maja racji piszac ze sredni wzrost z najbardziej idiotycznej statystyki jaka w zyciu slyszalem to 189 cm i kto tu ma kompleksy ponizajac samego siebie okresleniami ze 181 cm to karzelek?
Nigdy nie mowilem ze 175-176 cm to wysoki wzrost, ale po prostu niedobrze mi sie robi jak czytam te idiotyzmy ktore wypisujesz czlowieku. O kobietach widze ze nie masz wiekszego pojecia, opierasz sie na durnowatych stereotypach, dam Ci dobra rade, znajdz sobie pierwsza w zyciu kobiete zanim zaczniesz wyrazac opinie na ten temat. Owszem sa kobiety ktore lubia poczucie swojej malosci przy wielkim facecie, ale dla wiekszosci kobiet jest to sprawa drugorzedna. Rownie dobrze moglbym Ci pisac sredniowieczne stereotypy ze kobiety kierujac sie wyborem faceta patrza tylko na kase i wyglad. Dlaczego by nie? Mam duzo kasy, calkiem bogate towarzystwo, dane bylo mi jechac juz niejednym autem na widok ktorego pocieklaby Ci slina... i uwierz mi wyrwiesz na to tylko tepe suki niewarte nawet spojrzenia. Owszem jadac w nocy miastem autem za jakies 200 tys dosc latwo skolowac panienki ktore do niego wsiada zeby sie przejechac, ale to sa tepe glupie suki i tyle. Tak samo tylko tepe suki jaraja sie wzrostem jako glownym kryterium wyboru faceta, moze kiedys to zrozumiesz?
A skoro siatkarze i koszykarze sa tak proporcjonalnie zbudowani to czemu nie sa przy okazji modelami na wybiegach i nie preza swoich "wspanialych" muskulow na plakatach? Widac nie do konca jest tak jak sobie to wszystko wyobrazasz.
I nie wrzucaj tu jakis bezsensownych walk zmutowanych karlow ktore ledwo chodza po ziemi, rownie dobrze moge cofnac kilka stron wstecz i wkleic Ci link jak jakis ukrainski zawodnik 173 cm rozwala kolesia prawie 200 cm. Ja bym pewnie przegral z chudym 200 cm, ale mam kumpli ok. 180 cm ktorzy bez trudu by rozniesli przecietnego 200 cm, bo 90% 195-200 cm to patyczaki, jakies sporadyczne wyjatki ktore wygladaja jak ludzie. Chociazby ten koles ode mnie z liceum co mial 200 cm, kiedys lal sie z kumplem ok. 183 cm i walka byla bardzo wyrownana, nie widac bylo jakos zeby ten 200 cm mial przewage.
Z lameratorem sie swietnie dogadasz bo oboje jestescie siebie warci, no i wczesniej pisales ze ponizej 185 cm to niski wiec rozumiem ze bardziej balbys sie 200 cm chudzielca niz 184 cm pakera, gratuluje glupoty Taki 184 cm kulturysta czy strongman polamalby tych twoich szakili i siatkarzy jak zapalki


Zmieniony przez - AstonDBS w dniu 2007-01-27 01:44:58
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 244 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3930
Oczywiście, bardziej bym się bał wysokiego(może nie patyczaka) kolesia o przeciętnej budowie, aniżleli przypakowanego konusa, który by mi sięgał do barku. W moim przypadku 184 cm to nie jest karzeł, zatem oczywistym jest, że gdyby taki przypakowany na mnie naskoczył to za ciekawie by nie było Ale tu mówimy o niskich pakerach, a 184 cm niski raczej nie jest ;).

Co do tego filmiku, to nie mam słów. To jest straszne, jak mozna tak poniżać ludzi? To sie w głowie nie mieści, tak mi ich żal, w szczególnosci tego mniejszego... Biedak miał tak krótkie nogi, że ledwo chodził i wstac nawet nie mógł... A tego prowadzącego i publikę to bym za jaja/cycki(niepotrzebne skreślic) powiesił. Normalnie jestem w szkou, jak ludzie potrafią byc okrutni w imię dobrego "szoł"...


P.S. Oczywiscie, że facet sredniego wzrostu może wyglądać groźnie. Taki Tomek Lech(178 cm) czy Sławek Toczek(180 cm) przy przeciętnym facecie wygladają, jak mocarze.
Ale gdy postawisz ich obok takiego Dominica Filiou(198 cm) czy Tarmo Mitta(195 cm) to sorry ale wyglądają, jak amatorzy ;)

Zmieniony przez - lamerator w dniu 2007-01-27 02:08:49
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 47 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 592
Ten show jest jednym z najgłupszych, jeśli nie najgłupszych, który sprowadza się do najprostszych, zwierzęcych instynktów, oczywiście wszystko ma miejsce w USA (czyli wiadomo jaki poziom).

Jednak takich przypadkow z filmikow mozna mnozyc, byl juz filmik jak Japonczyk 175 cm, pokonal Giant Silve 230 cm, czy jak drugi Japonczyk 162 cm, pokonal taki tor przeszkod, ze watpie aby ktos dokonal podobnego wyczyny, nie wazne czy wysoki, niski, gruby czy chudy.

Widzę, że od początku dominują głównie dwa nurty. Pierwszy to zastraszanie, fizyczna przewaga, a drugi to oczywiście "dziewoje".

Życie nie sprowadza się do tego, żeby straszyć ludzi swoim wyglądem, gdzie popadnie. Człowiek też zwierze i wiekszosc instynktów mu zostało, to widać przecież. Więc z tym raczej trudno coś zrobić, zmienić, choć ewolucja nadal trwa. Zycie nie jest az tak zle i brutalne, zeby obawiac sie, zeby zza jakiegos wegla nie wyskoczylo stado dresow. I wzrost sie tez nie wiele przyda, gdy jest sie jeden przeciw kilku. Jest takie powiedzenie "I Herkules d.u.p.a. kiedy wrogów kupa".

Jeśli chodzi o dziewczyny, tutaj sprawa zlozona. Chodzi raczej o poczucie bezpieczenstwa. Z dawien dawna, samiec szedl na polowanie, a samica opiekowala sie ogniem, dziecmi, starszymi. A samiec, zeby wyzywic wtedy rodzine, musial byc silny i zdrowy. A zeby obronic przed jakims agresorem, takze musial pokazac jakas przewage. Wzrost byl wysoki w tamtych czasach (rzekomo 180cm), a gdy zaczeto uprawiac role, ziemie, udomowiac zwierzeta, zmniejszal sie. Wystarczy pojsc do jakiego muzeum z ekwipunkami sredniowiecznymi, w tamtych czasach ludzie nie byli zbyt wysocy, choc jak zwykle wyjatki sie zdarzaly. Polecam Wersal (choc to daleko). Teraz zeby dac poczucie bezpieczenstwa i godziwe warunki bytowania, trzeba niestety... pieniedzy. Bez tego ani rusz w dzisiejszym swiecie. Choc takze wyglad jest takze wazny (ale chyba nie najwazniejszy), bo wiadomo... instynkty, z dawien dawna.

I też nie wiem czy dobrze jest używać jakiś niezbyt miłych epitetów. Chyba nikomu nic złego nie zrobił ktoś niski, żeby się na nim wyżywać, chyba ze sie myle? Bo jesli jest taka zabawa w dyskryminacje, nietolerancje i brak szacunku, to podchodzi juz raczej troche (jesli mocno naciagnac) pod teorie Nieztsch'ego i kult nadczlowieka (nazizm i te sprawy). Tak jak przedtem uwazano, ze zydow trzeba wybic, a Polakow najlepiej zaciagnac do robot (bo tacy pracowici sa), zeby innym "ludziom" zylo sie lepiej kosztem innych. Mozna powiedziec, ze po co niski? Skoro wszedzie mowia, ze wyzszy ma powodzenie w pracy, lepiej awansuje, to po co nizsi? Zajmuja nie potrzebnie miejsca w pracy, a inni wyzszy tez chcielby popracowac? Z dziewczynami tez (juz o tym byla kilka razy mowa) jest jak jest. I jak taki, bedzie mial jakims cudem (tutaj sakrazm i cynizm) bedzie mial dziewczyne i pomysli o dziecku, to co? Jak znow urodzi sie niskie, a to znaczy, ze dziecko bedzie mialo gorzej, i bedzie mialo problemy jak powyzej? Mozna to tak nagiac, ze to przeciez zbrodnia przeciw ludzkosci. To jak ktos jest niski i taki sie urodzil, to ma z tego powodu sie powiesic czy inaczej odebrac sobie zycie? Moze od razu wykastrowac i do robot, albo od razu unicestwic jakie byly praktyki w nazistowskich Niemczech (moze nie do niskich, ale do innych "odbiegajcych od norm"), w koncu zmniejszy sie bezrobocie i tak jest przeludnienie. Ludzie, to powoli robi sie coraz mniej wesolo, a raczej smutne i tragiczne. Nikt niskich Wam nic nie zrobil, zeby obrzucac go wyzwyskiami i epitetami, ze "wzrost panienki", ze taki i owaki, oni tez maja prawo do zycia i godne zycia. Bo z tego zaraz wyniknie, ze najbardziej nieludzki ze wszystkich stworzen na Ziemi jest wlasnie sam czlowiek.

Uspokój sie. To nasz przyjaciel, Zegrzysław. No, Zegrzysław wycharcz coś do pani.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 219 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1390
Zegrzysław jestes spoko koles, nie wiem co studiujesz ale mysle ze powinienes zostac felietonista dla jakiegos magazynu :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 164 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1860
Taa DBS, na necie to se różne rzeczy można pisać, wiadomo przecież że Cie nie sprawdze czy jeździsz ferrari czy może maluchem jednak patrząc na to, że niemal każdy wieczór spędzasz na tym forum to daje do myślenia. Jakbyś był taki wspaniały, miał tyle lasek, tyle kasy to w piątkowe wieczory raczej nie siedziałbyś w temacie "wzrost". Nie chodzi mi tylko o wczorajszy wieczór, ale ogólnie. Zawsze jak ktoś wieczorem napisze coś w stylu "180 cm to niski wzrost" to Ty niemal automatycznie odpisujesz czyli wynika z tego, że po całych dniach siedzisz w domu. Tylko prosze nie pisz mi, że to wszystko piszesz z laptopa będąc na randce z miss Polski.
Gdybym ja był taki bogaty, miałbym takie powodzenie(no ale nie mam na to szans, bo przecież nie dorostam Ci do pięt ) to wogóle nie siedziałbym na necie, a już naperwno nie wieczorami.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

ksiazeczki lekarskie

Następny temat

Kalms

WHEY premium