[BLOG] W Z O R EK bench press 2024 str.347

goldberg1982

O kurde a ja myślałem, że masz mniej hehe

Zgredzik ze mnie , ale staram się nie zardzewieć

Zdrowia Krzychu .

Zdrówka bo forma jest

rion10

Zdrówka bo forma jest

Forma się bardzo wolno zbliża , oby dotarła na czas startu

Nie bądź skromny bo przyjdzie. Po wszystkich operacjach, które miałeś, wiecznym brakiem czasu wyciskasz ponad dwie paki więc jest klasa

rion10

Nie bądź skromny bo przyjdzie. Po wszystkich operacjach, które miałeś, wiecznym brakiem czasu wyciskasz ponad dwie paki więc jest klasa

Gdybym nie stawiał sobie wysoko poprzeczki , to tak naprawdę moje treningi musiały by zmienić formę na czysto rekreacyjną .... a to w moim przypadku nie wchodzi w grę .

Trzymam kciuki, że będzie dobrze i wyrobisz się z formą

A ja sądzę że Krzysztof jedzie na talencie ,wrodzonej sile i wykonanej wcześniejszych latach pracy
Przecież już od dawna nie ma czasu na wykonanie pracy treningowej takiej którą pragnie zrobić i takiej która da najlepsze efekty treningowe .
Jeżeli Krzysztof wrzuca tutaj wszystko to widać że cykl przygotowawczy zaburzony jest wieloma czynnikami i raczej nikt nie zakłada układając plan pod jakiś wynik, ,ktory nie jest za długi, że będzie musiał modyfikować ,zmieniać , przerywać ,opuszczać treningi itd
Myślę że gdyby WZOREK mógł przepracować 2-wa cykle na całość to dopiero pokazałby na co dziadka staći kręciło by się na sztandze z 10kg więcej
Gratulacje Krzysztof ,straszna moc i wszystkiego dobrego na 58-me ,wiadomo że zdrówka najwięcej

Jawor50

A ja sądzę że Krzysztof jedzie na talencie ,wrodzonej sile i wykonanej wcześniejszych latach pracy
Przecież już od dawna nie ma czasu na wykonanie pracy treningowej takiej którą pragnie zrobić i takiej która da najlepsze efekty treningowe .
Jeżeli Krzysztof wrzuca tutaj wszystko to widać że cykl przygotowawczy zaburzony jest wieloma czynnikami i raczej nikt nie zakłada układając plan pod jakiś wynik, ,ktory nie jest za długi, że będzie musiał modyfikować ,zmieniać , przerywać ,opuszczać treningi itd
Myślę że gdyby WZOREK mógł przepracować 2-wa cykle na całość to dopiero pokazałby na co dziadka staći kręciło by się na sztandze z 10kg więcej
Gratulacje Krzysztof ,straszna moc i wszystkiego dobrego na 58-me ,wiadomo że zdrówka najwięcej

Generalnie teraz wyłamuję się z przyjętych od lat ustaleń , czyli że w sezonie letnim praktycznie odpuszczałem większość zawodów ponieważ nie mam czasu na solidne przygotowania . Najlepszy dla mnie czas na treningi , to okres jesienno zimowy a starty z początkiem roku .
W tym roku dlatego zaburzyłem swoje plany , ponieważ brak startów przez prawie 3 lata zaczęło mi tego baaaaaardzo brakować . Kilka zabiegów itp. ale nigdy nawet przez chwilę nie przyszło mi do głowy że po rehabilitacji miałbym już nie startować . Wręcz przeciwnie utwierdzałem się w przekonaniu , że po tych zabiegach/operacjach będę w stanie jeszcze coś podkręcić w górę Myślę że gdyby moje podejście było inne , to treningi nie miały by żadnego sensu .

Tadziu może coś w tym jest , że mój organizm dość dobrze się regeneruje po takich operacjach i nawet czasami odnoszę wrażenie że jest dużo lepiej niż przez ostatnich kilka lat. Wiem również że pośpiech jest złym doradcą i staram się nad tym panować , aczkolwiek czasami jeszcze zachowuję się jak amator i ponosi mnie fantazja Ale najważniejsze żeby nie przypłacić tego jakąś głupią kontuzją .
Ja nie muszę nikomu nic udowadniać , mam swoje cele i do nich dążę .... czasami jest sporo kłód pod nogami , a czasami idzie jak po maśle

Krzysiek nic nie wrzuca ,widocznie na Wiedeń szykuje coś specjalnego