DT Madzia

Patrz Hesia - a ja się ciagle porównuję i narzekam i marudzę, ze Madzia to, Madzia tamto... Juz kilka razy miałam zakaz wypowiadania słowa "Madzia":)

Hehehe, ten maks zawziecia to juz trwa dlugo i jakos tak sam z siebie sie zrobil, no moze teraz minimalnie wzrosl przez te zawody bo wstydu nie chce sobie po ludzku narobic i wyjsc jak jakis kolek i drewno, juz pomijam kwestie sylwetkowe, wiec tak na wlasne zyczenie troche jest lekka presja i juz ambicjonalnie nie da sie odpuszczac :)

Tak sie akurat zlozylo szczesliwie ze moge sobie na takie podejscie pozwolic, zawodowo, rodzinnie, czasowo, bo jeszcze 5-10 lat temu nie byloby to mozliwe jakbym nie wiem jak sie starala. Wiec to nie tylko kwestia takigo charakteru, tylko akurat takiego dobrego okresu w zyciu, zdrowia, szkoda ze tak sie udalo jak bylam mlodsza i moglabym wiecej osiagnac, ale trudno, priorytety byly inne i nie ma co marudzic :)

Tych 2kg to nawet nie widać :) no i fajnie , że możesz sobie pozwolić na taki max zaangażowania w to bo jednak głowa spokojna , że nie musisz się ze wszystkim spinać. Czasami ludzie startują , a ciężko im dopiąć wszystkie elementy bo albo czasu mało albo praca ich ogranicza i tylko się stresują czy ze wszystkim zdążę . A tak mają "wolna" głowę można spokojnie osiągnąć cel

U mnie pelna przerwa treningowa az do poniedzialku, off tez od cardio, tylko normalna aktywnosc mam zachowac na normalnym poziomie, czyli te moje ok. 10 tys krokow. Dieta tez lekko zmieniona na te dni, troche zaskoczenie ze at tak, ale ok, sciete wegle o 60g i bialko o 25g, tluszcze bez zmian. Dzis pierwszy dzien z tymi zmianami i jakas glodna sie czuje, pewnie to bardziej jakis efekt nocebo :)
No, ale regeneracja bedzie jak sie patrzy, bedzie czas na pozowanko i joge :)

Po 5 dniach off dzis powrot do rutyny treningowej, naprawde odpoczelam, ale juz chetnie zaczne sobie od dzis taki oto nowy plan:

Day 1 - chest, biceps, abs
Day 2 - back, triceps
Day 3 - shoulders, abs
Day 4 - legs

Cardio - brak
Kroki - bez zmian ok.10 tys
Dieta - minimalne korekty, DT B 175 T 55 W 500 DNT B 150 T 70 W 340, liczone tylko z konkretnych produktow, jak zwykle



Zmieniony przez - madzia_666 w dniu 10.01.2023 10:06:52

Lubię takie schematy treningowe. Dziś nie modne, ale ja uważam że przy odpowiednim doborze obciążeń, objętości i metod intensyfikacyjnych to super opcja.

No moze troche ten moj trenejro lubi taki old school, akurat na tym to ja kompletnei sie nie znam i nie umiem ocenic systemow treningowych, ale na ten plan jak tak patrze to objetosc wydaje mi sie spora, napewno dluzsza bedzie jedna sesja treningowa, dzis zrobie pierwszy dzien z planu to pokaze ile tego tam jest.

Przy trenowaniu partii raz w tygodniu w takim systemie musi być większa objętość.

Tak się teraz tego mało wydaje, "tylko" 4 treningi i brak cardio Ale wszystko zależy właśnie od objętość i intensywności.

A gdzie doopka?? tylko 1 dzień z nogami?:)
No i jakie efekty jogowe z tej przerwy?


Zmieniony przez - Paatik w dniu 2023-01-10 12:54:55