Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3381
Napisanych postów
4378
Wiek
45 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
108463
nightingal
Jak używasz tych sztywnych trójbojowych owijek to bym je brał do najcięższych serii. A tak jak u mnie dość luźno zawiązane bandaże elastyczne - to w niczym nie przeszkadza a idealnie trzyma ciepło tego małego i delikatnego w sumie stawu i można mieć zawinięte przez cały trening.
Ok, dzieki, to bede uzywac nie tych bardzo sztywnych :)
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6522
Napisanych postów
36030
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679781
No z moich doświadczeń wynika, że przy normalnym treningu - bez bicia rekordów - sztywność jest mniej istotna niż ciepłota stawu. nadgarstki bardzo nie lubią jak je wychładzać. Od lat tak ćwiczę - w bandażach - i bardzo rzadko mnie boli coś w nadgarstku.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3381
Napisanych postów
4378
Wiek
45 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
108463
Moze rzeczywiscie chodzi o cieplote a nie usztywnienie, najbardziej pobolewa przy pierwszych ruchach/seriach, a potem coraz mniej, czy to wlasnie ta kwestia rozgrzania? Moze rekordow nie bije, a moze wlasnie bije?, bo w ostatnim pol roku bardzo mecze gore/rece, bardzo mi urosla sila i cisne po prostu ile matka natura dala
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3381
Napisanych postów
4378
Wiek
45 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
108463
Hehe, no ostatnio pisalam wlasnie jak robilam rdl z 57,5kg, ze bylo bez paskow, ale zbyt skupialam sie na chwycie i od nastenego razu juz bedzie z paskami. Generalnie jak jest np martwy 90-100kg to na 2-3 powt moge bez paskow, tylko z magnezja, normalnie nachwytem, ale jak wiecej repow czy rdl to nawet nie wysilam sie na robienie bez paskow.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12203
Napisanych postów
22059
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627717
Z paskami mi średnio było po drodze jak kiedyś robiłam - ale to na pewno kwestia przyzwyczajenia. Poki co naprzemienny rozwiązuje sprawę, ale pewnie trzeba będzie sie z paskami przeprosić jak dojdę do tej stówy na sztandze. Na trapku nie ma to znaczenia i dlatego uważam ze jest fantastycznym narzędziem. Magnezję też na niedzielę szykuję:)