[BLOG] W Z O R EK bench press 2024 str.347

Moje pomiary glukometrem są bardzo sporadyczne i nawet biorąc pod uwagę przekłamania , to utrzymuję się dolnej strefie norm ....

Paatik

Odnośnie tego cukru - to pomiar glukozy chociaż łatwy i tani nie mówi nam wszystkiego o tym co się dzieje. Pytanie np. ile insuliny potrzebowałeś aby bo posiłku szybko spadła glikemia...

Jasna sprawa. Przy czym tak jak Goldberg napisał, że dodał 120g cukrów prostych dziennie w postaci miodu, to rezultatem oczywistym będzie podniesiona glikemia. No chyba że jest w niesamowitym deficycie kalorycznym.

Akurat nie byłem, forma silowa była superowa a i waga ok 105 kg

Mimo świetnej formy, zbyt wysoki cukier jest toksyczny dla naszego organizmu. I wygląd czy siła nie definiują zdrowia.

ŚRODA

Waga rano 114kg

Plecy wyciąg dolny wąskim chwytem

X x 10 x 4 serie

Plecy wyciąg górny szerokim chwytem

X x 10 x 4 serie

I tyle na dzisiaj , bo miałem długi dzień w pracy i jutro będzie podobnie ale nieco krócej ...ponieważ jadę na szczepienie .

CZWARTEK

Dzisiejszy dzień rano w pracy a potem szczepienie Pfizer-em , a zatem zero treningu .
Jutro rano na czczo jadę zrobić badania krwi potrzebne do operacji a następnie EKG .
Na tą chwilę żadnych niepokojących objawów nie zauważyłem , jestem 8 godzin po szczepieniu....jeśli jutro dalej tak będzie to chciałbym zrobić jakiś trening klatki i tricepsa

A jak waga dalej w dół leci?

goldberg1982

A jak waga dalej w dół leci?

Po dzisiejszym dniu w pracy , nieco się dotyrałem i był moment gdzie się ze mnie lało ...wprawdzie uzupełniałem płyny cały czas , ale jednak to nie było to. Do tego pewnie jakiś wewnętrzny niepokój związany ze szczepieniem i na koniec dnia , ważyłem 113,9kg czyli prawie tyle samo jak wczoraj rano. W moim przypadku oznacza to że jutro rano pewnie będzie co najmniej 0,5-0,7 kg w dół bo mniej więcej tyle tracę nocami , pomimo iż potrafię wtedy wypijać od 0,5 do 1 litra wody.

PIĄTEK

Od rana na czczo , aż do godziny 13-tej ...tyle niestety zeszło ponieważ przed badaniami musiałem zawieźć pracowników do Zakopanego , a badania robiłem w Mszanie Dolnej . Trochę mnie to wszystko przemęczyło i ode chciało mi się treningu....zrobię jutro po południu bo rano do pracy.
Nie miałem gorączki po szczepieniu , tylko w nocy lekko czułem jakby siniak w miejscu ukłucia i tak praktycznie przez cały dzień ale wieczorem już spoko.

Waga rano pokazała tyle ile według moich przewidywań ...113,1kg ale jutro będzie jeszcze mniej bo teraz na koniec dnia miałem tyle samo co rano


Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 2021-04-24 12:40:29

SOBOTA

Waga rano 112,5kg

Sobota okazała się bardzo pracowitym dniem , wyszło słonko i trzeba było nadrobić zaległości w zleceniach od klientów ... chodziło o rzeczy które wykonuje w firmie tylko ja osobiście. To był mój ostatni dzień pracy bo po operacji rekonwalescencja / rehabilitacja około 6 tygodni.

Pod wieczór zszedłem do siłowni i zdążyłem zrobić rozgrzewkę , a tutaj żona przypomniała mi że jesteśmy zaproszeni do jej siostry na urodziny
Oczywiście był dość obfity grill z alko , przecież nie mógłbym szwagierce odmówić poza tym musiałem się odstresować przed poniedziałkowym zabiegiem

Jutro musimy z żoną odjechać kilku klientów i zobaczyć oraz wyceniać prace projektowe / ogrodowe .
Ale po południu bezwzględnie lekki trening klatki i tricepsa , już bez wymówek .

Podejrzewam że po takim żarciu moja waga jutro rano raczej będzie nieco wyższa niż dzisiaj rano


Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 2021-04-24 22:46:46