B1
Przysiady ze sztangą 3x8-10, 1x12-15
R:20kg/40kg/50kg
60kgx8/60kgx8/60kgx8/45kgx12
Wyprosty 4s
15kgx20/25kgx15/30kgx12+10kgx15/
10kgxmax
Ht 3x10-12, 1x15-20 (glutebrigde 3x10-12,1x15-20)
GB r;70kg /90kg
R;100kgx12x3/70kgx20
Ht 3x15
50kgx15
Uginanie na maszynie 4*20
15kg/20kg/25kg/30kg
Rdl 3*10
R:20kg/30kg
35kg/37.5kg/40kg
Odwodzenie nóg na maszynie 4*25
25kg/30kg/35kg/40kg
Dt
30b/70w
30b/90w
30b/5t/60w
30b/10t/40w
30b/15/40
W siadach nie miałam co dorzucać te 60kg to jest max po przerwie . Glutebrigde lajcik na następnym dorzucę, niestety akurat zbiegło to się z 15min przerwa na siłowni na dezynfekcję więc nie mogłam się na tym dokładnie skupić . Rdl mnie zaskoczyły bo zaczęłam od 35kg a 40kg okazało się lekkie więc na następnym dorzucę .
Cardio nie kręciłam bo mam tyle przeciążony układ nerwowy tym co się dzieje że poprostu to nie miało sensu . Ale za to zrobiłam sobie 35min spaceru do domu z silki . Makro na razie na dziś i jutro wysokie , z racji tego że te dwa dni przed zamknięciem będą intensywne , nie mamy kim obstawić zmian a jednak ten ruch nagle wczoraj się zwiększył więc spodziewamy się dosyć sporego ruchu plus wjechała nam dziś podwojna dostawą więc tej pracy będzie dwa razy więcej .
Później utne 40g bo nie przejem tego siedząc w domu . Chyba że znowu mi zamkną siłownie to będę musiała więcej uciąć
Kroków mam już 10tys więc pewnie ponad 20tys dziś wpadnie :D
No i ten mostek się cały czas poprawia :d