Dzisiejszy trening
PULL
-Wiosłowanie sztangą
10x60, 4x100, 4x120, 11x160, 12x120
class="link" target="_blank">
-Wiosłowanie półsztangą z martwego punktu
10x122, 8+8x122
class="link" target="_blank">
-Wiosłowanie hammer jednorącz
9x72, 15x62
-Ściąganie drążka wyciągu górnego podchwytem
10x95, 12x75
a1)Odwrotny Peck Deck
20x100, 19x100, 19x100
a2)facepull wyciąg górny
64x15, 64x15, 64x15
-Szrugsy sztnagą z przodu
158x10, 128x20
brzuch
komentarz do treningu
Roztargnienie dzień 2
Nie wiem co się dzieje, ale drugi dzień z rzędu zapominam o rzeczach o których zawsze pamiętałem. Do tego miesza mi się trening. Znowu zapomniałem supli tym razem po treningu ale w porę się odezwałem do rodzinki a, że mieli blisko to podrzucili ale sam fakt
Trening bdb. Pojawiło się bardzo fajne nabicie i pompa ktora nie jak poprzednio znikała w oka mgnieniu
Niestety na treningu również wyszło lekkie roztargnienie, bo przez przypadek w dzisiejszej docelowej serii w wiośle wziąłem sobie poprzedni ciężar z martwego. I tak miało iść dziś 152x9 a poszło 160x11. Pomyslę jeszczę jak to rozegram. Czy poitraktowac to dzisiejsze jako 152 czy lecieć od tych 160. Lekkie to nie było więc raczej skłaniam się ku pierwszej opcji ale jeszcze pomyślę. Potem półsztanga pierwsza seria ok, a w drugiej śruba pękła i pod koniec sztanga mi puściła. Chwilę zajęło zanim się z tym uporałem wiec poszło dodatkowe 8. Reszta na szczęście już bez żadnych ekscesów. Siłowo cały czas do przodu. Jeśli nie powtórzenia idą w górę to klamot także cały czas naprzód
Zmieniony przez - infernol w dniu 2018-02-20 18:58:51
Aktualny DT
http://www.sfd.pl/Jędrzej_Pietz_droga_na_scenę-t1137461.html
Stary Dziennik Treningowy
http://www.sfd.pl/[Blog]_Infernol_w_drodze_po_swe_cele-t1063132.html#post1