Szajba - Chasing The White Rabbit

ojan

Nie jedz tyle.
Wykorzystaj czas na plank.
Zaczniesz truchtać i będą boleć kolana!

Bądź mądry i nie jedz
Nie jest źle, waga powoli lecz sukcesywnie idzie do góry, a i małżonka szanowna uważa że na "masie" jestem łatwiejszy w obsłudze.
Wolny czas pomiędzy treningami wykorzystuję na leżenie odłogiem. Jeśli od truchtania zaczną mnie kolana boleć, to będzie trzeba przyspieszyć. Nie chciałbym stwierdzić któregoś dnia, że kondycja leży i kwiczy i 5 repsów w serii to mój maks

Przy 5repsach kondycja bankowo poleci..

panteon

Przy 5repsach kondycja bankowo poleci..

Spróbuję coś szybszego gdzieś upchać, a może jakieś pompowanie po seriach roboczych. Zobaczy się

Tymczasem
TRENING
LOWER BODY

Rozgrzewka - 10 minut

Back Squat ATG - 94kg - 10x5
Dead Lift - 112kg - 10x5

Rozciąganie - 20 minut

Komentarz do treningu
Dorzuciłem po 2kg do obu ćwiczeń. Sumo wymieniłem dziś na klasyka, co przy tym obciążeniu zaskutkowało dziesięcioma seriami kardio.
Wszystkie przerwy 120 sekund.

Uf, dojechałem na Syberię. Jutro wolne to trochę ponadrabiam zaległości na forum.
Wczorajszy trening, a właściwie przedwczorajszy.

TRENNING
UPPER BODY

Rozgrzewka - 10 minut

Wyciskanie na płaskiej - 82kg - 10x5
Wiosłowanie nachwytem - 85kg - 10x5
Wyciskanie zza karku - 52kg - 10x5
Wyciskanie wąsko - 64kg - 10x5
Uginanie sztangi - 38kg - 10x5

Rozciąganie - 20 minut

Komentarz do treningu
Weszło i nie bardzo jest co komentować

Syberię ??? Coś przeoczyłem czy aż tam Cię zawiało ?

Ja myślę, że po prostu syberyjska zima panuje w okolicy Szajby.

Na Syberię to mnie raczej nie zawieje, bo i "niezasłużony" jestem i do wódki mam słabą głowę
Ghorta trafiła Wyjeżdżając z domu zostawiałem za sobą deszcz, wypływając z Gdyni zostawiłem za sobą karambol na wlocie na Kwiatkowskiego - zmarznięta jezdnia (dobrze że przezornie zabezpieczam sobie godzinkę na takie atrakcje), a w Szwecji to już i mróz i śnieg i silny wiatr. Z sześciu godzin jazdy połowa w zamieci śnieżnej. Na szczęście nad samym morzem, śnieg niechętnie pada, więc dziś mogłem rozkoszować się deszczem

Przeglądając starocia doszedłem do tego iż po 35 roku życia również można mieć szajbę
Ja w roli kamerzysty holującego Fordem Capri MKIII na pięciometrowym sznurku, niesprawnego, niehamującego, wycieraczekniemającego Forda MKI





Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2016-11-09 22:08:21

Dobrze dobrana muza

Szajba - właśnie zostałeś moim idolem
Hol idealny!

Krótkie podsumowanie czteromiesięcznej masy.

Waga 78kg - 88kg
Obwód pasa - 85cm - 90cm
Obwód bicepsa - 37cm - 38,5cm
Obwód uda - 57cm - 63cm

Grubość fałdu brzuch - 11mm
Grubość fałdu udo - 11mm

Jak widać waga spokojnie się pnie do góry, pas mieści się w normie jak na masę, nogi rosną jak trzeba i tylko bicek w mieści się w granicach błędu
I chyba jeszcze trochę pomasuję