Szajba - Chasing The White Rabbit

na co ci 600 g węgli? coś testujesz czy jak?

Ja to ogólnie się gubię, co tutaj się dzieje.. Ciężko nadrobić zaległości, bo chyba 137 stron musiałbym czytać

Gwid

na co ci 600 g węgli? coś testujesz czy jak?

Sześćset węgli mi potrzeba by uzupełnić glikogen mięśniowy i wątrobowy i lekka nadwyżka. Gdyby każdy dzień był do siebie podobny, praca w biurze, bezrobocie czy sprzedawca autogazu, mógłbym określić z niewielkim marginesem błędu swoje zapotrzebowanie. Na szczęście, pracuję jak pracuję i zapotrzebowanie muszę uzupełniać z lekkim zapasem. Czasem większym, a czasem jeszcze większym
Trochę męczy mnie to, że mając dwa treningi dzień po dniu mam dwie noce ładowania, więc gdy tylko wrócę do pracy zawodowej, będzie trening co drugi dzień i co drugi dzień ładowanie.

600g węgli to np kilogram ryżu - mieścisz to??

panteon

600g węgli to np kilogram ryżu - mieścisz to??

Kilo ryżu to pewnie bym nie zmieścił
Mieszczę mniej więcej 170g miodu, 225g ryżu, 200g lodów, 250g makaronu, 100g płatków i rodzynek trochę.
Tak w przybliżeniu.

Miało być dwa dni wolnego, ale nie ma. Zrobiłem trening.

UPPER BODY - POWER

Rozgrzewka - 10 minut

Wyciskanie na ławce - 5x50% 5x70% 5x80% 5x90% 3x5x100% - gdzie 100% to 80kg
Wiosłowanie Pendlay`a.- 5x50% 5x70% 5x80% 5x90% 3x5x100% - gdzie 100% to 90kg
Wyciskanie skos dodatni 45stopni - 5x50kg 5x60kg 5x3x70kg
Wiosłowanie sztangielką w oparciu o ławkę - 5x5x45kg
Wyciskanie wąsko - 5x50kg 5x60kg 5x3x70kg
Uginanie przedramion ze sztangą - 5x5x40kg
Spięcia - 4x25

Rozciąganie - 20 minut

Jeść i spać.

Te wiosłowanie robiłeś dokładnie tak?:

?t=59

Mniej więcej i szczerze mówiąc nie wiem czy mniej czy więcej
Podciaganie zdecydowanie szybciej, opuszczanie podobnie
Ćwiczenie to zastosowałem, gdyż przy typowym wiosłowaniu, z każdym powtórzeniem coraz bardziej się prostuję.

Pytałem gdyż 90kgx5p to duży (godny podziwu) ciężar na takie ćwiczenie.
Też się zastanawiam nad tym ćwiczeniem gdyż też się nadmiernie prostuję przy wiosłowaniu.
Obawiam się, że ciężar będzie malutki. Wypróbuję dzisiaj.

ojan

Pytałem gdyż 90kgx5p to duży (godny podziwu) ciężar na takie ćwiczenie.
Też się zastanawiam nad tym ćwiczeniem gdyż też się nadmiernie prostuję przy wiosłowaniu.
Obawiam się, że ciężar będzie malutki. Wypróbuję dzisiaj.

Do wszelkich wiosłowań staram sę używać największego możliwego obciążenia, więc technicznie pewnie byłoby sporo do zarzucienia, niemniej ciężar swoją robotę robi i póki się nie garbię przepracowuję plecy od dołu (w niższej pozycji) do góry (w wyższej).
Z chęcią obejrzę filmik z Twojego wiosłowania, a i sam pewnie swój wrzucę w celu oceny techniki w wiosłowaniu sztangą i sztangielką.

U mnie to wyglądało tak: