Ja nie nosiłam nic pod spodniami bardzo długo, bo zimno akurat w dół ciała mi nie jest (izolację to ja tam mam ;-) ), aż raz po zimowym sezonie w górach, jak spojrzałam na swój zad i zobaczyłam ile mi się pajączków narobiło to stwierdziłam, że geterki może nie są takie złe.
Tu masz pasztet na zimno i na szybko ;) jak chcesz pieczony to coś wymyślimy http://www.sfd.pl/Dla_opornych%2C_czyli_pasztet_na_zimno_w_sekunde_%3B_-t1016031.html Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2014-05-08 17:24:48 "Usmaż cebulę, usmaż wątróbkę, dodaj boczku, też usmaż, słoninę rozpuść" i koniec końców wychodzi z tego 2x więcej tłuszczu niż [...]
Olej tucholski firmy primus. Nierafinowany tłoczny na zimno. Smakuje jak...rzepak dosłownie, bardzo aromatyczny i intensywny smak jak na olej. Jak wrócę wrzucę jego fotę. Można na nim i smażyć i piec i pić jestem ciekaw jak potoczy się ta rozmowa %-) No dziwne żeby na zalaniu jeść prod z W \-) Warzywa to też zło,nie jedzcie ich bo to chemia. [...]
Przygotowane ciasto na pizze (kulke w misce,przykryta sciereczka) wystarczy wsadzic do lodowki i tak przez kilka godzin/noc przetrwa bez zadnego problemu,przez zimno drozdze"usypiaja" i pracuja bardzo powoli
[...] wioski. Na dojazd organizatorów trzeba było czekać godzine, dobrze że przygarneli nas jacys mili ludzie, poczęstowali herbatami bo inaczej to było by ciężko było nam tak zimno nawet folie NRC nic nie dawały. Jest lekki niedosyt, jest też mnóstwo wrażeń i doświadczeń. Można by opisywać godzinami. [...]
Z bananem wychodzą wilgotne nawet na zimno :-) Daj mniej płatków w zamian za banana, możesz pokombinować też z twarogiem, zmiksowanym oczywiście lub serkiem jakimś gładkim. Starte jabłko dodane do masy też daję plackom wilgoć :-)
w lidlu bierz rzepakowy tłocozny na zimno SFD/Images/2015/7/22/b7fb99f713384664816e3433ca41c5a0.jpg W lidlu jest tylko jedena oliwa z oliwek, chyba ze jak jest jakiś tydzien grski włoski itp to nieraz jest w puszcze metalowej, itp wynalazki
a jak najbardziej ciepła potrawę można polewac lnem żeby właściwości nie stracił,bo na nim jest napisane że wyłącznie na zimno,ale ja nie umiem zjeść zimnego kura i ryżu,muszę mieć przynajmniej około temperatury ciała. A ogólnie czytałem ostatnio że lepiej ograniczać tłuszcze roślinne,to jak to z tym jest?
macie jakies pomysly co zabrac do jedzenia na wypad na piknik/wyjazd/wypad nad jezioro zeby smakowalo na zimno i nie mam tu na mysli ryzu z kurczakiem bardziej chodzi mi o jakies zdrowe przekaski,w sumie jakies glowniejsze danie tez moze byc moze jest jakis podobny temat na forum,szukalem ale nie znalazlem
Ryby wędzone można jeść jak najbardziej ,tylko niezbyt często. Są dwa rodzaje wędzenia i wtedy zmienia się też kaloryczność: na zimno (to ten przezroczysty,podobny do surowego) i na ciepło(wyglądający na ugotowanego.