Po drugie, na razie olewam dietę kompletnie, z jednym zastrzeżeniem, od wczoraj zero słodyczy. Będzie ciężko.
Po trzecie, na tych ciężarach marne szanse, no chyba że zasada progressive load faktycznie działa i dokładając dodatkowe kg do tych 25 na sztandze będę zwiększał masę mięśniową
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/13.gif)
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/3.gif)
Dzisiaj trochę bolą mnie okolice kolan - mam nadzieję, że to chwilowe.
Tak sobie pomyślałem, będę musiał zamienić drążek z wyciskaniami miejscem - jednak trzeba tricepsom dać odpocząć.
Półmaraton w 1:57:11! :)