[SPAM] Moja siłownia to nie karuzela fikcji, wchodzę na cykl, dziś podlegam abolicji.

Zgrywam się, przeciez przez internet barków nie wyleczę :)
Ale dziś nabyłem nową kontuzję - robiłem siady i przy wstawaniu dziwnie tak mnie rwie z lewej strony od kręgosłupa. Kurna no, cały trening psu w dupe przez to, zły byłem mega bo się szykowałem pod rekordy ;/
Jak święta, dojdzie z 10cm w pasie?

Chyba w bicku

Coś się w niedzielę przyczituje


Zmieniony przez - Wiktorze w dniu 2017-04-14 23:08:31

Marek ogólnie to biorę na martwy 150 XD tylko rozgrzeweczka musi być elegancka

Marek ja non stop dostaje wiadomości przez internet od znajomych i znajomych znajomych o treści: "O jesteś fizjo? Bo wiesz, byłem na siłowni/biegałem i teraz boli mnie kolano. Co mi jest?" To jest codzienność

To ty iness nie jesteś na AWFie?

Jestem, a cu?

To i fizjoterapeuta i jeszcze AWF, się edukujesz :D to masz licencjat z fizjo? Ja myślałem, że ty rok tylko byłaś na fizjo

Skończyłam licencjat z fizjoterapii na uniwersytecie medycznym w Wawie (3 lata) i teraz zaczęłam 2 lata magisterki na AWFie na fizjoterapii

Chciałam od początku iść na AWF na lic i mgr, no ale kontuzja mnie wyeliminowała z testów sprawnościowych na AWF i poszłam na medyka, gdzie była tylko matura potrzebna do rekrutacji, bez testów

Aaaa ale w sumie może to i dobrze, pewnie na wumie wyższy poziom, anatomia pewnie prawie nie do zdania :D