...
Napisał(a)
@szajba jesteś silny ale twoje przysiady to TRAGEDIA. Taka zabawa skończyć się może uszkodzeniem pleców. Musisz to ogarnąć z kimś w realu . Na razie daj sobie spokój .
...
Napisał(a)
Szajba przypominam, że Ty masz rodzinę na utrzymaniu
Proponuję jeszcze raz przeczytać dr lamparta, 2 - zejść z ciężaru do max 60-70kg, 3 -sztanga na high, 4 - nie siadać tak nisko, 5 - dopóki korpus nie będzie skałą zapomnieć o podwójnym dnie i na miłość boską domykać biodra
Myślę, że po 3-5 miechach będzie można udziwniać (chociaż nie wiem po co ).
Proponuję jeszcze raz przeczytać dr lamparta, 2 - zejść z ciężaru do max 60-70kg, 3 -sztanga na high, 4 - nie siadać tak nisko, 5 - dopóki korpus nie będzie skałą zapomnieć o podwójnym dnie i na miłość boską domykać biodra
Myślę, że po 3-5 miechach będzie można udziwniać (chociaż nie wiem po co ).
...
Napisał(a)
yepp buddy
Zmieniony przez - Gwid w dniu 2016-08-20 10:32:52
Zmieniony przez - Gwid w dniu 2016-08-20 10:32:52
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
...
Napisał(a)
Gwidprzy 90 już powinieneś odpuścić bo zgiąłeś plecy. szacun za głębokość ale z podwójnym dnem nie zajedziesz za daleko no i to trzymanie za paski.... tak bardzo mobliny facet jak ty a nie trzyma tego jak należy. przemawia przeze mnie hipokryzja bo sam kiedyś tak robiłem, potem było na barkach a teraz jest dopiero tak jak powinno. to aż dziwne. jak by nie było jak na takiego chudzielca ciężar spory potencjał jest
Od początku.
Nawet gdybym wiedział, że przy 90 zgiąłem plecy, pewnie nie odpuściłbym kolejnej serii gdyż sprawdzałem maksa, zwesztą jak widać na filmiku z back squatem, takie zgjęcie to dalej prosto Śmiechem żartem, Znam swojego maksa i startując z 80-85%maksa, pleców zginał nie będę.
Podwójne dno muszę wyeliminować. Stosuję je by nadac trochę eksplozywności ruchowi w górę, i szczerze mówiąc jest mi z tym łatwiej wstać, znaczy się podwójne dno ułatwia przysiad, zamiast go utrudniać, a o utrudnianie w końcu w tym chodzi. Ma być ciężej z tym samym ciężarem, a nie łatwiej.
Mobilność? Mobiny to ja jestem w kilku stawach i w konkretnym zakresie. W lokciach jes problem, zwłaszcza w lewym. Potrafię wziąć sztangę bez pasków, ale nie jestem do końca pewny chwytu i tego czy utrzymam sztangę. Paski dają mi tę pewność. Z czasem zapewne je wyeliminuję, kwestia rozciągnięcia.
No i to moje chudzielstwo. Niby ręce chude, nogi chude a na wadze przy 180cm 80kg? Jak jakiś pieprzony dźwig lub koparka
ajazyDlaczego nie zajedzie daleko z podwójnym dnem i co złego jest w trzymaniu za paski? Gwid, prezentujesz nadgorliwość neofity :P :)
No właśnie, co jest złego w tym podwójnym dnie? Ewentualnie przysiad, krótka przerwa w siadzie na łydkach, odbicie i powrót do pozycji wyjściowej? Jakieś profity to możenieść ze sobą?
godula@szajba jesteś silny ale twoje przysiady to TRAGEDIA. Taka zabawa skończyć się może uszkodzeniem pleców. Musisz to ogarnąć z kimś w realu . Na razie daj sobie spokój .
Nigdzie nie napisałem, że zaj**iście siadam. Rozwiązaniem, nie jest ogarnianie tego w realu czy zaprzestanie przysiadów. Rozwiązaniem jest znalezienie problemu i weliminowanie go. Ewidentnie problemem jest dysproporcja którejś partii mięśniowej, kwestia której i jak siadając ją zmusić do wytężonej pracy.
fanslaskaSzajba przypominam, że Ty masz rodzinę na utrzymaniu
Proponuję jeszcze raz przeczytać dr lamparta, 2 - zejść z ciężaru do max 60-70kg, 3 -sztanga na high, 4 - nie siadać tak nisko, 5 - dopóki korpus nie będzie skałą zapomnieć o podwójnym dnie i na miłość boską domykać biodra
Myślę, że po 3-5 miechach będzie można udziwniać (chociaż nie wiem po co ).
Nie jestem pewien czy beze mnie nie mieliby lepiej
Bez dr lamparta ludzie żyli, dźwigani itp W tej książce nie ma nic ponad to co mogę znaleźć na forum. 60-70 procent mnie nie interesuje, interesuje mnie 80-85% i poprawa techniki, czyli doszukanie się co dokładnie szwankuje i poprawienie tego. Core cilny to ja mam, pewnie silniejszy niż uda czy ramiona, problemem może być nieumiejętność wykorzystania tej siły. O ile we frontach czuję, że rzuch mi się spina, o tyle w tylnym przysiadzie ciężko mi to zweryfikować. I tu jak wcześniej wspomniałeś pas mógłby być pomocny, bo mógłbym się wtedy napiąć i czułbym czy jestem napięty czy nie.
When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370
...
Napisał(a)
Szajba nie łam się Trochę Ciebie pocieszę ale trzeba jednak tą technikę pomęczyć dla własnego dobra.
Jak zmieniłem zainteresowania to na pierwszym treningu też musiałem zmienić wszystko w przysiadzie, jak teraz wejdę na 120kg to mam święto lasu
zmiany dotyczyły:
- wysokości trzymania sztangi teraz praktycznie na karku aby być gotowym do podrzutu - wcześniej było na łopatkach
- głębokość schodzenia - teraz każdy jest tak jak u Ciebie ale bez podwójnego dna - ma to pomóc w przyszłości przy zarzucaniu oraz rwaniu
- dupska w tył i ciężaru na piętach maksymalnie żeby w razie w można było siedzieć ze sztangą - pauza nie 2 sek ale 10-15
Tak myślę że jeszcze z 3-6 miesięcy będę z tym walczył ale mi to absolutnie nie przeszkadza bo to na serio przekłada się na lepsze rezultaty, już to widzę przy podsiadaniu pod sztangę tak więc dla Ciebie to też będzie in plus jak na początku walczyłem z 50 kg żeby podsiąść pod sztangę przy zarzucie tak teraz 80 kg wchodzi.
Cierpliwość jest cnotą
Jak zmieniłem zainteresowania to na pierwszym treningu też musiałem zmienić wszystko w przysiadzie, jak teraz wejdę na 120kg to mam święto lasu
zmiany dotyczyły:
- wysokości trzymania sztangi teraz praktycznie na karku aby być gotowym do podrzutu - wcześniej było na łopatkach
- głębokość schodzenia - teraz każdy jest tak jak u Ciebie ale bez podwójnego dna - ma to pomóc w przyszłości przy zarzucaniu oraz rwaniu
- dupska w tył i ciężaru na piętach maksymalnie żeby w razie w można było siedzieć ze sztangą - pauza nie 2 sek ale 10-15
Tak myślę że jeszcze z 3-6 miesięcy będę z tym walczył ale mi to absolutnie nie przeszkadza bo to na serio przekłada się na lepsze rezultaty, już to widzę przy podsiadaniu pod sztangę tak więc dla Ciebie to też będzie in plus jak na początku walczyłem z 50 kg żeby podsiąść pod sztangę przy zarzucie tak teraz 80 kg wchodzi.
Cierpliwość jest cnotą
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
...
Napisał(a)
_Szajba_60-70 procent mnie nie interesuje, interesuje mnie 80-85% i poprawa techniki, czyli doszukanie się co dokładnie szwankuje i poprawienie tego.
Jak na 80% planujesz robić technikę , to tak z ciekawości zapytam na ilu procentach będziesz robił siłę?
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
coś od 4,00 minuty - jeden z gorszych treningów jakie nagrałem ale masz tam cleany z podsiadem do maksymalnego prawidłowego poziomu jaki osiągnę z moimi stawami.
czekam kabo na dzień aż ty zrobisz choć jeden pełen przysiad
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
...
Napisał(a)
Gwid, LOL, koorwa przecież tego co napisałeś wcześniej z załączonym filmikiem nie da się nawet skomentować. To jest przysiad na zaliczenie ale nijak się ma do Szajby głębokości. Więc tak jak myślałem krowa co dużo ryczy mało mleka daje. Skończ pyerdolić 3 po 3.
Na mój pełny przysiad się nie doczekasz. Ale przynajmniej ja jak się na czymś nie znam to nie bawię się w wujka dobra rada.
Na mój pełny przysiad się nie doczekasz. Ale przynajmniej ja jak się na czymś nie znam to nie bawię się w wujka dobra rada.
...
Napisał(a)
kabo9Gwid, LOL, koorwa przecież tego co napisałeś wcześniej z załączonym filmikiem nie da się nawet skomentować. To jest przysiad na zaliczenie ale nijak się ma do Szajby głębokości. Więc tak jak myślałem krowa co dużo ryczy mało mleka daje. Skończ pyerdolić 3 po 3.
Na mój pełny przysiad się nie doczekasz. Ale przynajmniej ja jak się na czymś nie znam to nie bawię się w wujka dobra rada.
A na czym ty się znasz? skoro nie robisz nic ciężkiego oprócz uginania na bicepsa?
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
Poprzedni temat
Forma na lato z Lidlem
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- 313
- 314
- 315
- 316
- 317
- 318
- 319
- 320
- 321
- 322
- 323
- 324
- 325
- 326
- 327
- 328
- 329
- 330
- 331
- 332
- 333
- 334
- 335
- 336
- 337
- 338
- 339
- 340
- 341
- 342
- 343
- 344
- 345
- 346
- 347
- 348
- 349
- 350
- 351
- 352
- 353
- 354
- 355
- 356
- 357
- 358
- 359
- 360
- 361
- 362
- 363
- 364
- 365
- 366
- 367
- 368
- 369
- 370
- 371
- 372
- 373
- 374
- 375
- 376
- 377
- 378
- 379
- 380
- 381
- 382
- 383
- 384
- 385
- 386
- 387
- 388
- 389
- 390
- 391
- 392
- 393
- 394
- 395
- 396
- 397
- 398
- 399
- 400
- 401
- 402
- 403
- 404
- 405
- 406
- 407
- 408
- 409
- 410
- 411
- 412
- 413
- 414
- 415
- 416
- 417
- 418
- 419
- 420
- 421
- 422
- 423
- 424
- 425
- 426
- 427
- 428
- 429
- 430
- 431
- 432
- 433
- 434
- 435
- 436
- 437
- 438
- 439
- 440
- 441
- 442
- 443
- 444
- 445
- 446
- 447
- 448
- 449
- 450
- 451
- 452
- 453
- 454
- 455
- 456
- 457
- 458
- 459
- 460
- 461
- 462
- 463
- 464
- 465
- 466
- 467
- 468
- 469
- 470
- 471
- 472
- 473
- 474
- 475
- ...
- 476
Następny temat
Wstępne Zmęczeni Mięśni VS Plan na Masę
Polecane artykuły