SFD Team: Łukasz Modzelewski i Przemek Górynowicz

Szczególnie nie ograniczam, chociaż na pewno wpada mniej niż w zwykły dzień, bo w pracy / w domu nawet z nudów piję herbatę, na mieście już nie koniecznie Poza tym w taki dzień zjadam podobną ilość kcal jak na co dzień, z tym ze z gorszych źródeł, po czym na noc wrzucam lekki diuretyk, no i woda schodzi


PULL 2

1. Drążek szeroki neutral R8
14x / 11x / 9x / 9x / 8x + 2s na wyciągu 15x70 / 20x55
8x0 / 8x5 / 8x10 / 13x0 + 2s na wyciągu 16x70 / 21x60
8x0 / 8x7,5 / 8x12,5 / 14x0 + 2s na wyciągu 18x70 / 23x60

2. Wiosło leżąc 5x
15x55 / 12x62,5 / 10x70 / 10x70 / 10x70
12x62,5 / 10x70 / 8x77,5 / 8x77,5 / 8x77,5
12x67,5 / 10x75 / 8x82,5 / 8x82,5 / 8x82,5

3. Ściąganie do klatki wąski neutral 5x10
55kg
60kg
65kg

4. Odwodzenie na maszynie 5x
20x40 / 15x45 / 12x50 / 12x50 / 12x50
15x50 / 12x55 / 10x60 / 10x60 / 10x60
15x52,5 / 12x57,5 / 10x62,5 / 10x62,5 / 10x62,5

5. Uginanie maszyna modlitewnik 3x15
10kg
15kg
20lg

+ aero 15 min


W tym tygodniu dłużej siedzę w rpacy, stąd treningi będą po 2, nie po jednym posiłku. Pompa jeszcze większa, siła też Jedynie drążek ciężko poszedł, waga robi swoje
Plecki podczas treningu. Zobaczymy ile z nich zostanie po tej mini-redukcji






SUPLE

WPC Protein Plus: 30g rano
WPC Protein Econo: 50g po treningu
BCAA G-MAX: 30g na treningu
BCAA 8:1:1: 20g po treningu
Taurine Body Support: 10g po treningu, 10gna noc
Carbo Multi Max: 35g na treningu
Vitamin D3: 1 tabs rano, 1 tabs na noc

carlitos nie porównuj siebie z zawodnikiem bo tu zupełnie inna kategoria ludzibez złośliwości żadnej,ludzie po prostu sobie nie zdają sprawy,że organizm osoby która ma zwały mięsa na sobie i mega niski bf działa na innych zasadach,Przemek spala więcej kalorii lżąc i pierdząc na kanapie niż Ty podczas spaceru przedstawiając to obrazowo


dziś była moc na treningu mimo obcinki ww,poszła klata i bicepsy

-wyciskanie leżąc
60x20
100x15
140x15
180x10
140x20

-wyciskanie hamer skos góra
120x12
160x6+120x5+80x6+40x10

-rozpiętki skos góra
48x10,8

-wyciskanie na maszynie siedząc
3x10

-rozpiętki na maszynie
5x15

-uginanie "21"
3 serie 30kg

-uginanie jednorącz i oburącz na madlitewniku
6x15-12

-uginanie na wyciągu górnym za głowę
3x12-10

ale te plecy Przemek to masz solidne , ale przerzuciles troche juz zelaza , jedna wolne ciezary robia robote dwojki tez kozak

luki77

Przemek spala więcej kalorii lżąc i pierdząc na kanapie niż Ty podczas spaceru przedstawiając to obrazowo

Ale taka prawda

Mati - zawsze każdemu powtarzam że bez wolnych ciężarów, no i też dużych, nie zbuduje się solidnej sylwetki. I to nie tylko pleców się tyczy. Można wyglądać ładnie, estetycznie, ale uwierz że jest ogromna różnica między takim "napompowanym" mięśniem, a zrobionym na solidnym, ciężkim treningu.
A dwójki już podlewa

to prawda co napisales , podlewa haha

podlewa, gruby jestes, marnujesz te suple z AllNutrition takze idz pan wiesz gdzie %) :*

Lekki diuretyk dajesz po czitach? Po co? Wiem po co %) ale dlaszego, warto w ogole? Warto w ogole tak forsowac organizm?
Nie znam sie w ogole na tym ale lekki diuretyk zrzucilby z ciebie kilka kilo wody w noc?

200 mg spironolu

I wezcie wytlumaczcie o co chodzi z tym chrapaniem a wysoka waga czy dolozeniu duzej ilosci kg w krotkim czasie bo u mnie z chrapaniem jest dramat %)

Ty Mati, Ty pytales, Ty tłumacz! :P

Spróbujcie mniszka lekarskiego, z naparem duzo roboty ale np tested water loss i zjedzie 3 porcje na raz lub kupcie skrzyp polny i zjedzcie półpaczki na raz, albo paczke uroseptu Jak wrzucice jeszcze kilka gram witaminy C to gwarantuje ze w kiblu co 30-45min jesteście lać

no i jak już chcecie diura do stosowania doraźnie to nie spironol tylko tialorid, chyba ze chcemy odwadniać sie cały tydzien jak przed zawodami wtedy spironol ok. Do doraźych uwazam ze tialorid lepszy, poza tym mniejsze ewentualne odbicie bo spironolakton jest antagonistą aldosteronu, blokuje receptor.

Inna sprawa ograniczanie wody na ładowaniu to też głupota Bo generalnie jest teoria(dla mnie nie do konca trafiona) że jak odstaiwamy wode i ładujemy ww to węgle zaciagają resztki wody spod skóry, łączą się z nią i lądują w mięsniach jako glikogen. Pomijam słusznośc tej teorii ale Przmek będąc na masie i jedząc w normalne dni po 700 lub wiecej węgli to raczej pustych zasobów glikogenu nie ma a wręcz przeciwnie, wiec nie picie w czasie takiego ładowania spowoduje tylko to że bedzie miec więcej miejsca w bebzonie i zapakuje więcej syfu Nijak bedzie się miało do ewentualniej retencji następnego dnia.

Poza tym Przemo ma mega niski bf, do tego inny układ hormolany niz przeciętny "Jan" i dodatkowo cięzko trenuje. Do tej mu wysoką wrażliwość insulinową i nieco wiecej organizm mu wybacza

No i absolutny klucz ->> Przemek mial taką formę na MP, że nawet jak od tego czasu złapał 1-1,5kg czystego smalcu, to wciąż ma lepszy bf nie większość zawodników ma na scenie

Oczywiście że wrzucam tialorid a nie spiro A po co? Żeby na drugi dzień się nie męczyć z wywalonym ciśnieniem, retencją, aż przesadną pompą itp.