[SPAM] Moja siłownia to nie karuzela fikcji, wchodzę na cykl, dziś podlegam abolicji.

Może nie chciał być konfidentem

Haha :D

Trenujesz coś czy tylko pijalnia?

Typ chyba myślał, że nie chcemy mu dać zadzwonić, bo boimy się, że nam zaj**ie telefon, więc w pewnym momencie sięga do kieszeni, wyciąga zawartość i z gęstwiny papierów, wyciąga 50 zł, po czym zniecierpliwionym głosem mówi:
-no, jezu, k***a, chcesz 5 dych? dam ci 5 dych, chcesz? no dalej, proszę, macie 5 dych, tylko dajcie mi zadzwonić

Nie piję już 2 ostatnie weekendy wypiłem po jednym piwie. Trenuję boks, od tego tygodnia dokładam siłownię, bo siano doszło.

Nie ciągnie mnie do alko w ogóle od jakiegoś czasu, wychodzę sobie do pijalni, ale dla towarzystwa, a piję tylko, jak zniecierpliwiony kumpel postawi mi piwo przed twarzą

Zaraz jadę nad jeziorko się wykompać, bo na przyszłą zimę chcę sobie chodzić w krótkim rękawku w zimę, żeby nie musieć zasłaniać bicków. Nigdy nie podobałem się sobie w kurtce, za głupi ryj, sylwetka to jedyne, czym mogę nadrobić, a w kurtce, zwłaszcza mojej, niezbyt wyszukanej, tracę jedyny atrybut.

Tzn morda mi się nawet podoba czasem, ale nie w kurtce, tak już mam. Musi tworzyć jedność z resztą ciała, wtedy jest ok.

I nie mogę być chudy, bo głowa za duża i są złe proporcje. Tak 71-72kg jak ważyłem, to byłem przystojniacha.

Mi się morda ulała trochę bo ważę z 15kg więcej od czasu jak byłem w holi


Zmieniony przez - OzzyMG w dniu 2015-11-15 14:40:48