"Nie rdzewieć mimo upływu lat"

Podobno Ojana kusi jabłkami sąsiadka.
Uzbierało się już sporo jabłek - to znak, że Ojan nie jest ....łatwym

Z twórczości "kulturysty" grafomana

"Mój plan tajemny"

Plan tajemny wykonuję
Masę mięśni nim zbuduję

Trening to bez opamiętania
Pompki, dipsy, uginania

Są rozpiętki i francuzy
Bo od tego będę duży

I przysiady też trenuję
Wyrzut teścia po nich czuję

Wyciskania są na skosie
Bo mam siły po bigosie

Sporo sztangą też wiosłuję
Po nich pleców pompę czuję

Każdy mięsień widzę wielki
Gdy wyciskam me sztangielki

A gdy sztangą ja trenuję
Każdy mięsień dopompuję

Czas uchylić tajemnicy rąbka
Za trenera mam Jarząbka

Choć to rener to II klasy
Nie ma zmiłuj - trening to nie wczasy

Łubu dubu, łubudubu
Będę duży nie ma cudu.





Zmieniony przez - Giaurnemo w dniu 2014-10-05 21:40:15

Też życzę wszystkiego najlepszego prezesowi mojego klubu!
Pakuj dalej - tajemnie czy jawnie!
Na MŚJiW kategorię +65 lat wygrał Egipcjanin Sadek a +60 lat Rosjanin - pamiętam tę twarz lecz nazwiska już nie.

Janku, masz rację.
Jawnie czy w tajemnicy, ważne by trenować
A teraz muszę się ewakuować bo FBI jest na moim tropie
Życzę dużo uśmiechu w nadchodzącym tygodniu

Jestem po 3 tygodniach treningu - pierwszy mokro cykl 9 tygodniowego cyklu treningowego.
Trening Power, Rep Range, Shock.
Dieta
Carb Back Loading
Dzisiaj rozpocząłem drugi mikro cykl.
Mam nadzieję, że wytrzymam 9 tygodni bo po tygodniu Shock zmęczenie dało mi się mocno we znaki.
Dwa dni regeneracji potrzebne było jak woda na pustyni.
Po trzech tygodniach waga i wymiary lekko w górę.
Zjadłem właśnie porcję smakowitych lodów z kawałkami czekolady.
Zapracowałem na nie dzisiejszym treningiem - jeszcze dzisiaj będzie powtórka

"Pani mnie nie robi koło pióra!" jakby powiedział Stanisław Anioł
Sąsiadka poinformowała mnie dzisiaj, że była w bloku delegacja ze Spółdzielni Mieszkaniowej.
Sąsiadka (pieniaczka) z III pietra napisała pismo, że przeszkadzają jej moje treningi.
Delegacja robiła rozeznanie w sytuacji.
Wieczorem przyszła do mnie jeszcze jedna przyjazna mi sąsiadka z którą też rozmawiano.
Rzecz jasna żadna się nie skarżyła na rzekome hałasy z mojej strony.
Jedna z nim mieszka piętro niżej i twierdzi, że nie słyszy jak trenuję.
Nikt się, zresztą nie skarży prócz pieniaczki, znanej od lat ze swoich durnych zachowań.
Chyba potraktuję ja hantlą




Zmieniony przez - Giaurnemo w dniu 2014-10-06 20:42:11

Ten Twój plan rzeczywiście wygląda tajemniczo (przynajmniej dla mnie).

Ale jestem tylko zwykłym pakowczem i nawet nie chcę się zagłębiać w tajniki Twego planu!

Zmieniony przez - ojan w dniu 2014-10-06 20:53:14

ojan

Ten Twój plan rzeczywiście wygląda tajemniczo (przynajmniej dla mnie).

Ale jestem tylko zwykłym pakowczem i nawet nie chcę się zagłębiać w tajniki Twego planu!

Zmieniony przez - ojan w dniu 2014-10-06 20:53:14

Janku, plan planem a życie życiem.
Jeden planował pierdnąć i się zesrał
Ale pakować trzeba.
Tego się trzymajmy.

Giaurnemo
Pieniaczka to pewnie rodzina Stefana

wycwiel

Giaurnemo
Pieniaczka to pewnie rodzina Stefana

Wycwiel, zaleciało jadem
Muszę się odstresować przed snem.
A na stres mam lekarstwo