"Nie rdzewieć mimo upływu lat"

Pracowity weekend się kończy.
Nie trenuję ciężarami więc rower zaspokoił w pewnym stopniu moje zapotrzebowanie na trening.
Ale wkurza mnie to, że nie mogę ćwiczyć.
Od jutra przez 2 tygodnie będę chodził na zabiegi.
Mam nadzieję, że pomogą i ruszę wreszcie z treningiem.
W przeciwnym razie zamiast odżywek spożywać będę antydepresanty

Na dobranoc film.
Co tu dużo mówić.
To trzeba zobaczyć

Przyjedź na zawody do Poznania-na wiosne-na Malte-zobaczysz co nasi userzy tam robią-wszystko co jest na tym filmie-a nawet wiecej....:)

Notabene-mistrz Polski w muscle up także startował wczoraj w wyciskaniu wielokrotnym-nie trenuje w ogóle ze sztanga a w 1/2 cc osiagnął wynik 81 powtórzeń-jak się komuś to wydaje mało-warto spróbować...:)

Acha by zdobyc koszulkę termoaktywna SFD należało zrobić 50 pompek(dziewczyny 25).

Wielu dokonało tej sztuki...:)

Strasznie chudy na twarzy ten Frank!
Reszta ciała byłaby super przy trochę większej masie.
Kulturystyka klasyczna to jest to!
(A jeszcze lepie kilka kg mięśni więcej - ekstremalna mi się nie podoba!)

Zmieniony przez - ojan w dniu 2013-12-09 07:31:59

Masti jeśli tak to tylko podziwiać userów SFD.
O koszulkę mógłbym powalczyć ale jak bark wyzdrowieje.
Mam nadzieję że i ja dokonam tej sztuki i wykonam 50 pompek - a może więcej:)

Ojanie co do kulturystyki klasycznej mam podobne zdanie.

Jestem już po pierwszym zabiegu fizjoterapeutycznym.
Mam wielką nadzieję, że zabiegi przyniosą oczekiwane efekty.
Póki co rozglądam się za siłką na której mógłbym trenować.
Czy może ktoś wie gdzie mieści się siłownia z poniższej fotki




Zmieniony przez - Giaurnemo w dniu 2013-12-09 18:47:19

Siłownia jak siłownia - oby wszystkie dziewczyny dostawały takie stroje klubowe (wybacz brak rymu )

kalikstat

Siłownia jak siłownia - oby wszystkie dziewczyny dostawały takie stroje klubowe (wybacz brak rymu )

Wybaczam
Mi też nie w głowie rymy jak przed oczami mam taki piękny widok

Chyba nie doczekam się podania współrzędnych na siłownię
No cóż, ja nie zdradzę miejsca w których można bardzo przyjemnie poćwiczyć

Po raz drugi mój staw barkowy poddany był rehabilitacji.
Można powiedzie, że przy okazji zrobiłem trening aerobowy.
Właściwie dwa treningi.
Pierwszy trwał 25 minut i był to szybki marsz z miejsca pracy do przychodni.
Drugi trwał 37 minut i odbył się na trasie przychodnia - miejsce mojego zamieszkania.
Muszę przyznać, że forsowny był ten marsz zwłaszcza, że maszerowałem z obciążeniem (teczka)



Zmieniony przez - Giaurnemo w dniu 2013-12-10 19:08:38

A w teczce skrupulatnie ukryte mówiąc oględnym językiem napoje rozweselające?