radosuaf/BLOG/dlaczego bez diety i treningu nie wychodzi :-D

Wciśnij F5 .

Wciśnij F5 .
nie nie nie, pewnie znowu straszysz tym kosiarzem

Nie "na", tylko "obok", świntuchu .

Biedny Radzio

Lekarz pozwolił mi wsiąść na rowerek stacjonarny .

Spróbujemy dzisiaj, czy w ogóle da radę...

Nie "na", tylko "obok", świntuchu

a kto was tam wie

z rowerkiem super sprawa choc, to kolano wyglada pasudnie :(

Wczoraj miałem cały wieczór i pół nocy z głowy (nie będę pisał dlaczego, bo miałem już o stanie zdrowia nie pisać ), ale przygwoździłem winowajcę moich sensacji żołądkowych... Okazał się nim... lek w domyśle osłonowy, Controloc. Dzisiaj odstawiłem to badziewie i jak na razie nie narzekam. W końcu jakaś (mała) pozytywna zmiana...

To nie musi być skutek złego działania Controlocu, choć oczywiście może. Jak jednak wrócą te sensacje żołądkowe,to zacznij znów brać

To MUSI być skutek złego działania... Wczoraj wziąłem tylko rano Controloc i Diclac - jak zwykle czułem się kiepsko, ale pod wieczór minęło, wtedy wziąłem drugi Controloc (po raz pierwszy, wg zaleceń lekarza) i się zaczęło. Oszczędzając Wam bolesnych szczegółów spędziłem 8 godzin to na łóżku, to na sedesie, wydalając z siebie głównie krew.
Dzisiaj nie wziąłem i czuję się dużo lepiej. Jak widzisz nie chodzi tu nawet o interakcję z innymi lekami, bo Diclac już wtedy nie działał. A ponieważ jest przeciwbólowy, BARDZO dobrze wiem, kiedy przestaje działać . Jeżeli to nie jest dla Ciebie wystarczający powód, to ja nie wiem co mogłoby nim być. Syfu do ust już nie wezmę.

Zmieniony przez - radosuaf w dniu 2008-11-18 16:42:29