A ja tak tu sobie pisze i wrzucam zdjecia,filmy,ale ogólnie mysłałem,że prawie nikt tego nie czyta :)
A tu proszę natrzaskane w parę chwil kilka stron :)
Fajnie.
Co do tego ćw -tak robię jak mogę.
Niestety trochę mnie ostatnio pościągało we wszystkich mięśniach-skutek treningu i pracy.
Do tego robię w zakresie,w którym mnie nie bolą łokcie-patrząc na film-widzę ,że trochę się pogorszyło chyba .
Po 10 godzinach wysiłku się jedzie na trening,niestety wszystko jest pospinane.
Sam to zauważyłem,bo ostatnio mam kłopot chwycić drążek z ziemi na którym robię brzuch
Najpierw pomyśłałem,że zmalałem po prostu ale po chwili zauważyłem pościągane mięśnie-nie tylko ramion ale pleców barków ,brzucha i nóg..
Reakcja obronna organizmu-musiałbym trochę zluzować alee ,jak wiadomo ten rok jest pod hasłem
No Time For Caution,więc lecę dalej.
Ale poza tym-i tak tego ćw ostatnimi laty dużo lepiej nie robiłem.
I od razu dodam,to nie kwestia ciężaru-z 5 kg też dużo lepiej by to nie wyglądało :)
Jak mam trochę czasu próbuję się trochę porozciągać ale..to walka z wiatrakami :)
A najlepsze na koniec :jeszcze po tym ćwiczeniu czuję barki-tak się dopakowały!!!
Następny
trening barków znów to zrobimy -super wchodzi ,nawet w takim wykonaniu :)
Ale tym razem siedząc na ławce-powinno trochę lepiej wyjść-spokojnie będa filmy-bo to widzę lubicie najbardziej :)