Masti -kulturystyczne życie:plany,opinie,komentarze

Spokojnie-ruszy w kwietniu,by było do lata 3 miesiące.

masti

Spokojnie-ruszy w kwietniu,by było do lata 3 miesiące.

Jak coś to już zgłaszam swoją kandydaturę.

Jeszcze ten tydzień jednak -trening regeneracja-czyli łatwo dość krótko,jak na mnie i dość lekko.

Po pierwszym tygodniu waga ruszyła ostro w górę-to skutek szybkiej regeneracji i nadrabiania masy ze względu na mniejszą intensywność i objętość treningu.

Fajne odczucie,bo się czuję świeżo,nie zmęczony a cały czas mięśnie napakowane.

Niestety jeszcze "słynne łokcie mastiego " dokuczają :) ale jakby mniej.

Pewnie wielu to śmieszy,ale,co t mówić-też Was to czeka-tylko kwestia czasu :)

Są jeszcze gorsze objawy,co można też zaobserwować i kulturystów weteranów:

-wywalenie kaletek maziowych w łokciach-robią się tam takie wypukłe niebolące gule-ale to znak stanu zapalenia-źle to wpływa na siłę,trening i masę mięśni-po prostu spada w dół.

- drugi objaw innego niekorzystnego stanu-tzw zaostrzone łokcie-to chyba najgorsza przypadłość w przypadku treningu siłowego-wszystko boli,spada znacznie siła i jeszcze znaczniej masa w obrębie samego stawu łokciowego - ścięgna i mięśnie stasznie tam maleją.
Stąd to charakterystyczne "zaostrzenie łokci"
Wielu starszych mistrzów to ma.
Rozmawiałem z kilkoma-ogólnie straszna lipa-wciąż kontuzje i ból a masa ucieka w oczach-nawet "bomba" na to nie pomaga,trochę przestaje boleć i znów to samo.

Tak więc ,jak juz dostaniecie entezopatie typu łokieć tenisisty (to zawsze pierwsze idzie ) a potem łokieć golfisty) to się nie martwcie-może być gorzej :)

Od przyszłego tygodnia-nowy trening,nowy plan,większa częstotliwośc treningowa,bo będzie 4 x w tygodniu.

Do treningu dołączę też suple IHS-będzie wszystko dokładnie opisane.


A jeszcze jutro-trening regeneracyjny z elementami testowania ćw do nowego planu.

Mam też nadzieję,że uda się nagrać ostatnią część z przygotowania Dawida do Debiutów-jak wiadomo-nie wystartował ale postaramy się dokładnie dowiedzieć-jak do tego doszło i co poszło nie tak.

Że nie jest łatwo zadebiutować,pewnie każdy się w jakimś stopniu domysła-ale jest o wiele gorzej w rzeczywistości.
To jest naprawdę bardzo trudne zadanie.

masti

Mam też nadzieję,że uda się nagrać ostatnią część z przygotowania Dawida do Debiutów-jak wiadomo-nie wystartował ale postaramy się dokładnie dowiedzieć-jak do tego doszło i co poszło nie tak.

Że nie jest łatwo zadebiutować,pewnie każdy się w jakimś stopniu domysła-ale jest o wiele gorzej w rzeczywistości.
To jest naprawdę bardzo trudne zadanie.

Niech zgadnę, końcowy efekt redukcji, a co za tym idzie poziom fatu i wody. Zgadłem ?

Takprzy okazji przyszłej kraty na lato-poznałem gościa,który typowo robił masę-metodą współczesnej cywilizacji-do tego doszedł,jak sam mówił-zbytnio się nie starając.

Pewnego dnia się wstrząsnął i otrząsnął z tego stanu-wziął się za reducję i treningi-pewnie ciekawi jesteście,jak mu pójdzie/poszło?

Niedługo się dowiecie :)


Na zdj po lewej oczywiście :)

Lipton-wkrótce się okaże,bo Dawida też od tego czasu nie widziałem :)

Zaraz wyjazd na trening-dziś siłownia czynna od 9:00-stąd tak późna pora.
Już cały się kręcę i czekam :)

Na zewnątrz - 13 -mróz się dziś przyłożył,ale to normalne zimą przy słonecznym dniu i pełni ksiezyca

Niestety z Dawidem dziś nic nie nakręcę -denerwuje się teraz w szpitalu-jakieś nagłe zachorowanie członka rodziny a jak działa służba zdrowia-niektórzy wiedzą- jak juz korzystali.



Ale za to ruszył pierwszy odcinek ,myslę ,że długiej serii filmów-której celem jest prybliżenie kulturystyki-i ćwiczącym i nie ćwiczącym

Może przy okazji też kogoś uda się przekonać do treningu i kulturystycznego stylu życia?

Choć w dzisiejszych czasach maksymalnego konsumpcjonizmu i hedonizmu-nie będzie to juz tak łatwe,jak 40 lat temu :)

czekam na rozpiskę nowego treningu ;)

Już wkrótce :)
Od wtorku nowy plan