[SPAM] Moja siłownia to nie karuzela fikcji, wchodzę na cykl, dziś podlegam abolicji.

no w pracy, ja na akord robię (tyle ile zrobię, tyle mi zapłacą)

Długopisy skręcasz?

Ja skręcam Mobiddik Elo i Nara trzeba wzmocnić apetyt

Nie, ja wprowadzam dane z przelewów do systemu w firmie ubezpieczeniowej. Najlepsza praca, jaką miałem, ale czasem, jak widzę, co ludzie za przelewy robią, to mam ochotę to rzucić w p***u i iść do pijalni Np. agent ubezpieczeniowy ma u nas kilka tysięcy polis, a typ, k***a, w przelewie nie poda ci żadnych potrzebnych informacji, tylko np. w tytule wpisze "przelew". No, k***a, dzięki, myślałem, że pieniądze pocztą przyszły. A polisę, o którą chodzi, znajdę sam.

No chyba po to tam jesteś żeby znaleźć, ogarnij się

Ale on jest agentem ubezpieczeniowym i jego p******onym obowiązkiem jest wpisywanie w tytule przelewu, za co płaci. Bo ja równie dobrze mogę odesłać do centrali z informacją, że nie da się zidentyfikować i ch** mu w dupę

Ale j**ać to, jest piątek wieczór, idę niszczyć sobie życie, elo, jazdaaaaaaaaaaaa

hej :p

Heej

co tam ?