"Nie rdzewieć mimo upływu lat"

Zmieniony przez - Giaurnemo w dniu 2014-05-26 21:56:44

Szarpałbym jak komornik meblościankę!


Sztangę w ramach pomocy oczywiście!

"Szarpałbym jak komornik meblościankę!"
Dobre!!!
Aż się uśmiałem

Rodzaje komorników

Kulturalny – charakteryzuje go wysoka kultura osobista, zazwyczaj używa formułki Dzień dobry panu, oświadczam, że dzisiaj wyniosę z pańskiego domu telewizor.

Surowy – wita gospodarza okrzykiem otwierać!, a jeśli tamten nie otwiera grozi, że za chwilę wyważy drzwi.

Stadny – występuje zazwyczaj z policjantami, wówczas, gdy istnieje prawdopodobieństwo niepokonania dłużnika.

Negocjator – próbuje grzecznie przekonać dłużnika, że warto mu oddać wszystko, co się ma.

Nieśmiały – grzecznie puka do domu dłużnika, a po usłyszeniu głośnego czego?! odpowiada, że to pomyłka.

Współczujący – chce wziąć wartościową rzecz, ale gdy usłyszy historię właściciela, to on nie nie bierze.

Głupi – przychodzi, puka i nie wie co powiedzieć.

Tajniak – przychodzi w byle jakim stroju. Chwilę ogląda z tobą telewizję, a potem chce żebyś poszedł do sąsiada napić się piwa. Gdy ciebie nie ma w domu, ten po cichutku zabiera wartościową rzecz.

Oraz


1. Spokojna jazda ok 1,5 km
2. Rozgrzewka
3. Mięśnie brzucha: - 3 serie łączone
a) spięcia tułowia z obciążeniem na kl. piersiowej: 20*, 15*, 15*
b) spięcia nóg w siadzie na pieńku ściętego drzewa: 20*, 20*, 20*
4. 51 minut aerobów na rowerze.





Zmieniony przez - Giaurnemo w dniu 2014-05-27 18:41:33

"Zdążyć przed burzą"

Sporo potu dziś wylałem
Bo w terenie trening miałem

Aeroby pokręciłem
Brzuszek także przećwiczyłem

Chmury w górze wciąż straszyły
Deszczem, burzą mi groziły

Lecz dziś aura wytrzymała
Leśnym harcom mi sprzyjała

Choć słoneczko nie świeciło
Coś mnie jednak zachwyciło

To akacją zapachniało
I oddychać aż się chciało

Jakiś zając przebieg mi przez drogę
Jednak uciekł bo wpadł w trwogę

Raz się z glebą zapoznałem
Bo upadek drobny miałem

Trening super więc zrobiłem
I przed deszczem go skończyłem.

Prognozy pogody od rana straszyły ulewnym deszczem i burzami.
To był powód braku towarzystwa na trasie
Pewnie była konserwacja i mycie rowerów

Byłem pewien, że posypią się pytania o adres tej myjni
Pewnie nikt nie ma roweru
I dobrze bo



Zmieniony przez - Giaurnemo w dniu 2014-05-28 11:53:14

O myjnię nie pytam.
Ostatnio żona mi to robi.

Martwi mnie ponowne zaliczenie gleby!

"Miękkie lądowanie"

Nie martw się Ojanie
Nic mi się nie stanie

Rower w zakręt nie zmięściłem
A więc glebę zaliczyłem

Miękko mi się lądowało
Żadne żebro nie bolało

Teraz to już wiesz
Nie był taki groźny crash

Na rowerze nie świruję
Czasem nieco poszarżuję

Takie to szaleństwo małe
Aby kości były całe

Z troską piszesz – tak mi miło
Coś mnie w sercu aż wzruszyło

Śpieszę, zatem Ci dziękować
Już nie będę ja szarżować.

1. Wyciskanie sztangi na ławce skośnej : 4 serie po 10 powtórzeń
2. Wiosłowanie sztangą nachwytem: 4 serie po 10 powtórzeń
3. Francuskie wyciskanie w leżeniu sztangą prostą: 3 serie po 10 powtórzeń
4. Uginanie sztangą prostą (wąski chwyt): 3 serie po 10 powtórzeń

Nie lubię się potarzać więc nie napiszę, że to był solidnie wykonany trening
Przysiady mają niewątpliwy urok
A ja je zaniedbałem





Zmieniony przez - Giaurnemo w dniu 2014-05-28 18:37:19